wysokowęglowodanowa czy wysokotłuszczowa ?
: 03 paź 2003, 17:27
Klasycznie zaleca się dla dyscyplin wytrzymałościowych dietę wysokowęglowodanową i niskotłuszczową,
ale spotkałem się ze stwierdzeniami, że podejście odwrotne też daje dobre rezultaty sportowe !
Czy koncepcje Atkinsa mają zastosowane w żywieniu sportowców ?
Podobno dieta niskowęglowodanowa (wysokotłuszczowa) podwyższa znacząco próg mleczanowy, ale z kolei zmniejsza ilość glikogenu mięśniowego - czyli jeżeli udaje się kontynuować wysiłek nie przekraczając progu przemian beztlenowych (tych podwyższonych przez stosowanie diety) - to "użyteczny zakres" dostępnych HR powiększyłby się w górę (ok. +10), co daje niewątpliwą przewagę, bo przekłada się na dodatkową prędkość, nie powodując zmęczenia (nie generuje tyle kwasu mlekowego), a może to wychodzi w sumie na jedno ?
ale spotkałem się ze stwierdzeniami, że podejście odwrotne też daje dobre rezultaty sportowe !
Czy koncepcje Atkinsa mają zastosowane w żywieniu sportowców ?
Podobno dieta niskowęglowodanowa (wysokotłuszczowa) podwyższa znacząco próg mleczanowy, ale z kolei zmniejsza ilość glikogenu mięśniowego - czyli jeżeli udaje się kontynuować wysiłek nie przekraczając progu przemian beztlenowych (tych podwyższonych przez stosowanie diety) - to "użyteczny zakres" dostępnych HR powiększyłby się w górę (ok. +10), co daje niewątpliwą przewagę, bo przekłada się na dodatkową prędkość, nie powodując zmęczenia (nie generuje tyle kwasu mlekowego), a może to wychodzi w sumie na jedno ?