Strona 1 z 1

Bolące kolana, kostka i ... odciski

: 18 paź 2011, 20:04
autor: plusch
Witam wszystkich, miło mi napisać swój pierwszy post ... choć, szkoda, że na taki temat.

Swoją przygodę z bieganiem rozpocząłem w maju 2011. Obecnie średnie tygodniowe wybieganie to ok. 30 km (3 x w tygodniu). W niedzielę zawsze dłuższy bieg. Biegam głównie na płaskim terenie (asfalt).
Podczas zakupów butów, nie chciałem rzucać się na buty z górnej półki, zatem kupiłem Asicsa Blackhawk 4 i biegam w nich cały czas.
Początkowo buty trochę mnie obcierały, po czym generalnie trochę dopasowały się do stopy, ale generalnie rzecz biorąc cały czas biegałem zaklejając odciski plastrami. Przy dłuższych biegach buty znowu mnie obcierały. Za każdym razem obtarcia są po wew. stronach stóp. W butach wewnętrzna siatka buta również jest mocno przetarta; but wewnątrz wygląda tak jakby stopa mocno skręcała do środka podczas biegania.

W październiku biegłem półmaraton w Chorzowie i niestety ostatnie 3-4km, to był dość silny ból kolan od strony zewnętrznej. Po tygodniu ból ustąpił i po lżejszych tygodniach kolana wróciły do normy.

Niestety w ostatnią niedzielę znowu miałem dłuższe, spokojne wybieganie (20 km) i znowu pojawił się ból w kolanach (lekki), ból w prawej kostce (mocny) po wewnętrznej stronie i ... znowu odciski. No i obecnie jestem uziemniony.

Proszę Was o porady, bo się trochę podłamałem. Chciałem jeszcze pobiec 11.11 w Warszawie, no i przygotować się do maratonu w Krakowie, lecz boję się, że z takimi boleściami to nie będzie możliwe. Czy te kontuzje mogą wynikać z przeciążenia, czy z niedopasowanego obuwia?
Buty generalnie w piętach ścierają się na zewnątrz, ale mam wrażenie, że nie do końca mnie słuchają :(
Czy ewentualnie powinienem zmienić obuwie lub bardziej zmodyfikować trening (w którym i tak starałem się nie przeciążać).

Co do treningu to dodam, że w ostatnim czasie dodałem do treningu interwały oraz chodzę na ćwiczenia siłowe (rehabilitacyjne) aby wzmocnić kolana i kostki.

Mam nadzieję, że ktoś tutaj dotarł :) i z góry dziękuję za pomoc.

Pod poniższymi linkami przesyłam wodny ślad stopy oraz obuwia i odcisku:
http://img406.imageshack.us/img406/5806/pa185474.jpg
http://img696.imageshack.us/img696/9690/pa185476.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/5866/pa185477.jpg
http://img825.imageshack.us/img825/945/pa185478.jpg
http://img193.imageshack.us/img193/7909/pa185479.jpg

Re: Bolące kolana, kostka i ... odciski

: 19 paź 2011, 07:51
autor: robbur
Co do butów, to po prostu bym je zmienił. Nawet nie chodzi o jakiś droższy model. Twoje są przeznaczone dla stopy neutralnej i suspinującej. Jeśli jesteś pronatorem to noga ma tendencję do zbytniego odchyłu do wewnątrz i stąd mogą być te odciski. Temat pronacji/suspinacji jest dość złożony i sam na razie nie jestem pewien czy się dobrze określiłem. Jak masz możliwość to zrób sobie test.
Oczywiście zostaje też możliwość biegania ze śródstopia.
A co do kolan - zmagam się akurat z czymś podobnym od 3 tygodni (wynik półmaratonu). Przeczytałem pół internetu o urazach i budowie nóg, przeraziłem się chyba z piętnaście razy bo każdy z poważniejszych urazów o jakich czytałem do mnie pasował. Odpoczywałem i prawie nie biegałem poza kilkoma lekkimi, testowymi przebieżkami. I NIC. W końcu posłuchałem dobrych rad i umówiłem się z ortopedą ze specjalnością urazów sportowych. Jaki będzie wynik - nie wiem, bo mam wizytę dzisiaj.
Źle dobrane obuwie do typu stopy również może być przyczyną bólu kolan.

Re: Bolące kolana, kostka i ... odciski

: 19 paź 2011, 20:52
autor: plusch
@robbur
Trochę mnie zaskoczyłeś odpowedzią co do mojej stopy, ponieważ wydaje mi się, że test wodny wskazuje, że moje stopy są właśnie neutralne/suspinujące. Poprawcie mnie, jeśli jestem w błędzie.
Swoją drogą jakie buty polecacie, gdy przednia część ucieka do wewnątrz (przy moim ułożeniu stopy).
Mam tylko nadzieję, że jak zmienię buty, to część dolegliowości ustąpi.

Na chwilę obecną chyba mi nic nie pozostaje tylko odpoczynek, jutro mam rehabilitację, to zobaczymy co z tą kostką.
A jak z Twoimi kolanami? U mnie ból kolan samoistnie przeszedł po 3-4 dniach po półmaratonie.