Strona 1 z 1
Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 18 paź 2011, 18:06
autor: Kanas78
Boli mnie w miejscu zaznaczonym na obrazku. Boli mnie spód stopy, czyli "podeszwa", górna część nie. Boli mnie od niedzieli, od przebiegnięcia półmaratonu szakali po lesie Łagiewnickim. Biegałam w butach do crossu, już wybieganych, więc myślę, że przyczyną nie jest złe obuwie. Boli mnie właściwie w każdej sytuacji, no, chyba, że nie ruszam stopą. Boli mnie, kiedy stoję, boli mnie, kiedy siedzę i chcę palce stóp unieść do góry, boli kiedy chodzę, biegam, chcę się wspiąć na palcach, boli mnie w każdej sytuacji, kiedy tylko część ciała chcę przenieść na to bolące miejsce, nie boli przy dotyku, nawet mocnym, nie jest spuchnięte, ani sine. Boli mocno, kiedy chodzę na boso, a najmniej kiedy chodzę w adidasach, obuwie o twardej podeszwie wzmaga ból.
Czy to objawy rozcięgna? Chyba nie? Kostka i pięta sama w sobie nie boli.
Szukałam podobnych objawów w kontuzjach, ale nie znalazłam. Pomóżcie

no i jak to podleczyć...
Ma wrażenie, jakby ta stopa była tam mocno "zbita".

Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 18 paź 2011, 20:16
autor: strasb
Podobno wśród przestawiajacych się na śródstopie zmorą są różne "top of the foot pain", wynikające z przeciążenia tkanek miękkich, ale Ty piszesz, że Cię boli od spodu.
Inna sprawa, że mnie też kilkakrotnie bolało w tych rejonach - tylko w obciążeniu, nigdy na dotyk i był to podrażniony nerw kulszowy. Ustępowało po nastawieniu kręgosłupa, mam wkładki ortopedyczne, które mają pomagać kręgosłupowi pozostać w dobrym położeniu.
Czy boli Cię cały czas tak samo? Czy np. rano bardziej, a jak się rozchodzisz to mniej, czy wręcz przeciwnie?
Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 18 paź 2011, 20:29
autor: Kanas78
Wiesz co, Strasb, boli mnie różnie, niezależnie od pory dnia, raz mniej, lub bardziej. Teraz jakby mniej, ale nie wiem, czy to nie dlatego, że masowałam sobie to miejsce masażerem, ale to też może być takie moje myślenie "życzeniowe".
Pocieszam się tym, że to "wytłuczenie" stopy związane z głupotą porwania się na półmaraton w terenie bez skrupulatnego przygotowania (wybiegania) i tym, że samo przejdzie, ale nie wiem...
A, dodam, że to prawa noga, a kręgosłup mam skrzywiony po lewej stronie na odcinku lędźwiowym, więc to chyba nie kręgosłup? Mam nadzieję...
Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 18 paź 2011, 20:40
autor: strasb
U mnie jak najbardziej przyczyną było przemieszczenie kręgów lędźwiowych...
Wieść gminna niesie, że rozcięgno boli najbardziej rano tuż po wstaniu, a potem ból stopniowo się zmniejsza, więc to chyba nie Twój przypadek. Może być ogólnie przeciążenie miękkich tkanek po takim dystansie, ja bym zrobiła kilka dni przerwy i poobserwowała, czy coś się poprawia.
Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 18 paź 2011, 20:47
autor: Kanas78
Dzięki Strasb... tak zrobię. Wiesz, bo myślę o jeszcze jednym- w trakcie biegu zrobił mi się wielki odcisk na śródstopiu ale w stopie lewej i tak się zastanawiam, czy może przez to stopa prawa nieświadomie ciężej pracowała żeby lewą odciążyć i stąd to "wytłuczenie"?
A powiedz, czy radzisz smarować czymś, jak tak, to czym? Ja smaruję taką maścią na stłuczenia o nazwie UZARIN.
Pozdrawiam
Kanas78
Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 18 paź 2011, 21:09
autor: strasb
U mnie na to od kręgosłupa nie działało nic, bo przyczyna była zlokalizowana w innym miejscu. Ze stłuczeniami nie mam doświadczenia, ale brzmi prawdopodobnie, że przeciążyłaś jedną nogę chcąc oszczędzić drugą. Pewnie posmarowanie czymś nie zaszkodzi, ale ja nie jestem obcykana w temacie. W każdym razie jak się niebawem nie poprawi, to jednak do lekarza.
Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 28 paź 2011, 16:56
autor: Diamond
Mam toćka w toćkę to samo...
W poniedziałek był bieg we wtorek chodzić nie mogłem i boli to tej chwili...
Udało się Tobie coś w tym temacie zrobić?
Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 29 paź 2011, 16:54
autor: ciastek991
A mnie boli na tej samej wysokości co ciebie, tylko, że z boku stopy (jak stoimy to od styku stopy z podłogą w górę 4cm).
Prawdopodobnie przez moją chorą ambicję...
W poniedziałek pobiegłem sobie dystans półmaratonu (nigdy tyle nie biegłem, max było 12km). Przebiegłem, po czym bolały mnie kolana od zewnętrznej strony - zła technika? No i po 2 dniach, kolana przeszły, ale nagle zaczęło boleć owe miejsce na mojej stopie... Jestem po pierwszym smarowaniu fastum żel. Posmaruję i powypoczywam do wtorku lub środy i mam nadzieję, że wtedy wrócę do treningów, bo bieganie to już nałóg... :d
Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 02 lis 2011, 09:08
autor: Kanas78
Wizyta u ortopedy, nie ma co czekać, rozciegno rzadko kiedy samo przechodzi

naprawdę szczerze polecam lekarza
Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 02 lis 2011, 15:44
autor: ciastek991
Po tygodniu boli mniej, ale dalej boli.
Dzisiaj idę pobiegać ~5km. Jak dziś wieczorem/jutro będę przez to zdychał, to przynajmniej będę wiedział, że faktycznie trzeba udać się do lekarza... A wtedy poszukam tu na forum, polecanego ortopedę sportowego z Tarnowa lub Krakowa.
Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 07 lut 2012, 09:37
autor: atalanta
Kanas - podbijam żeby nie mnożyc wątków
jak skończyła się Twoja przygoda ze stopą?

Re: Problem ze śródstopiem-pomocy!!
: 10 lut 2012, 12:16
autor: Kanas78
W sumie to niby trwała ta kontuzja ponad miesiąc. Zaczęła się pod koniec grudnia. Powoli wracam do truchtania. Po rozcięgnie nie można szaleć, trzeba stopniowo wdrażać bieganie spowrotem.
Jeśli chodzi o długość trwania też każdy inaczej przechodzi, to bardzo indywidualna sprawa.