ścięgno Achillesa a rozciąganie
: 08 paź 2011, 16:35
Witam,
od dłuższego już czasu śledzę forum we wszystkich działach, więc przyszedł czas na pierwszy post.
Niestety w dziale kontuzje.
Otóż około 5-6 tygodni temu rozbolał mnie Achilles w prawej nodze gdzieś w połowie wysokości.
W sposób naturalny zrobiłem sobie 4 tygodniową pauzę. W tym czasie prześledziłem forum wzdłuż i wszerz.
Zgodnie z wielokrotnie tutaj powtarzanymi radami, najpierw tydzień tylko na Voltarenie a następnie rozciąganie wg.
Marszałka oraz ćwiczenia rozciągające na schodku. Niedawno wróciłem do biegania.
I tak w pierwszym tygodniu:
4dni po 3km w tempie 5:30min/km
Teraz jadę 3dni po 5km w tym samym tempie
Rozciąganie wg. Marszałka codzienne.
Problem polega na tym, że na dzień dzisiejszy mam specyficzne odczucie w obu Achillesach (podczas biegu czuję od czasu do czasu delikatny ból). Odczucie bólu nie nasila się. Jednak mam pewne obawy co z tym dalej zrobić.
Pytanie mam takie... Czy zbyt intensywne rozciągnie Achillesów może mieć jakiś znaczący wpływ na samo ścięgno? Może rozciąganie powinno być "delikatniejsze"?
ps. rozciągam się zawsze po biegu
od dłuższego już czasu śledzę forum we wszystkich działach, więc przyszedł czas na pierwszy post.
Niestety w dziale kontuzje.
Otóż około 5-6 tygodni temu rozbolał mnie Achilles w prawej nodze gdzieś w połowie wysokości.
W sposób naturalny zrobiłem sobie 4 tygodniową pauzę. W tym czasie prześledziłem forum wzdłuż i wszerz.
Zgodnie z wielokrotnie tutaj powtarzanymi radami, najpierw tydzień tylko na Voltarenie a następnie rozciąganie wg.
Marszałka oraz ćwiczenia rozciągające na schodku. Niedawno wróciłem do biegania.
I tak w pierwszym tygodniu:
4dni po 3km w tempie 5:30min/km
Teraz jadę 3dni po 5km w tym samym tempie
Rozciąganie wg. Marszałka codzienne.
Problem polega na tym, że na dzień dzisiejszy mam specyficzne odczucie w obu Achillesach (podczas biegu czuję od czasu do czasu delikatny ból). Odczucie bólu nie nasila się. Jednak mam pewne obawy co z tym dalej zrobić.
Pytanie mam takie... Czy zbyt intensywne rozciągnie Achillesów może mieć jakiś znaczący wpływ na samo ścięgno? Może rozciąganie powinno być "delikatniejsze"?
ps. rozciągam się zawsze po biegu