Strona 1 z 1

gwałtowny skok tetna

: 25 sie 2011, 11:41
autor: TomCat
Witam

Przytrafiło mi sie to już drugi raz. Pewnie większość z was napisze ze to błąd pulsometra ( garmin 405hr ) ale może ktoś miał podobne doświadczenie. Biegam trening interwałowy np. 10min lekko potem 7mocno/3 lekko x 4 i 10 lekko.
Przy mocno biegam na 75-85 % hrmax, lekko 55-65 % ( moje hr max 188 ). Po jakiś 40-paru minutach biegłem sobie z pulsem 171 i nagle postanowiłem troszeczkę przyspieszyc bo czułem się okey. Lekko przyspieszyłem i poczułem jakby mnie na chwilę zblokowało w płucach i odruchowo spojrzałem na zegarek, puls ponad 210 - dziwne, biegłem dalej do konca trenigu. Wrzuciłem sobie ten trening do programu i wykres wygladał mniej więcej tak ; 42.06 sec puls 171, 42.12 sec puls 214, później przez minute spadał systematycznie do 198 i potem nagle 168. Dokończyłem trening z bez problemu.

Wygląda to jak bład zegarka, byłem mocno spocony na klatce więc może woda go zmyliła. Bateria jest okey.
Jednak coś poczułem w płucach, może w sercu. Nie mam pojęcia co o tym myśleć ?

Beigam od ponad roku, 20-30 km / tydz. Ostatnio zauważyłem że średnie tetno mi spada i biega mi się coraz lepiej. Przy długich wybieganiach potrafie biec przez ponad godzine nie przekraczając pulsu 150 z tempem 5.40 min/km

Jeśli ktoś miał podobne doświadczenie niech się podzieli.


pozdrawiam

Re: gwałtowny skok tetna

: 25 sie 2011, 12:15
autor: tylut
Ja to bym sobie zrobil ekg wysilkowe.

Pozdrawiam:
TYlut

Re: gwałtowny skok tetna

: 25 sie 2011, 13:57
autor: TomCat
I tak chyba zrobię. Poza tym mam zamiar zacząć przygotowywać się do triathlonu więc na pewno się przyda.

dzięki

Re: gwałtowny skok tetna

: 25 sie 2011, 20:16
autor: ioannahh
nie wiem jak to jest w przypadku Garmina, ale moj Polar reaguje w podobny sposob, kiedy mam na sobie np. termoaktywna koszulke albo lekka kurtke-wiatrowke. wyglada na to ze pewien typ odziezy potrafi mu niezle namieszac.

Re: gwałtowny skok tetna

: 26 sie 2011, 07:13
autor: F@E
Odczułeś przy tym skoku coś niepokojącego, a choćby tętnienie w głowie czy ból gdziekolwiek, albo zatkanie ?

pozdro

Re: gwałtowny skok tetna

: 26 sie 2011, 09:07
autor: TomCat
Nie odczułem żadnego bólu, odczułem coś takiego jakbym złapał sporo powietrza w płuca. Czasami czuje lekki ucisk w klatce ale on przechodzi w czasie biegu, wtedy czułem ten ucisk jakieś 10 min przed skokiem.

Byłem u lekarza, nie wykluczył błędu urządzenia ale stwierdził że takie skoki są możliwe. Są to skurcze komory sercowej i mogą wyglądać tak jak opisałem.
Zrobiłem ekg wysiłkowe i mam wynik ujemny ( dobry ) dobrze toleruje wysiłek. Test się skończył na pulsie 136 więc tak naprawdę nie wiele powiedział.
Tylko że ekg wysiłkowe powinno być ostatnim badaniem.
Sugestia ze strony lekarza żebym w pierwszej kolejności zrobił echo serca a później holtera ekg i wtedy się okaże co jest grane.

Generalnie biegam dalej ...

Re: gwałtowny skok tetna

: 26 sie 2011, 20:06
autor: F@E
tak zrób ale zmniejsz objętość tak żeby się to narazie nie powtarzało, przy holterze warto poszaleć

Re: gwałtowny skok tetna

: 27 sie 2011, 11:56
autor: Vivid
Ja na swoim pulsometrze czesto widze jakies dziwne skoki tetna. I jest to blad pulsometru ktory wariuje jesli dobrze sie "nie trzyma". Czasem przy mocniejszym wietrze jak jestem jeszcze nie zagrzany to slabo sie trzymie i ten pasek na wybojach cos popuszcza i wyskakuja dziwne pomiary. Zauwazylem tez po postojach cos podobnego i na wybojach. Mysle ze biegajac na tetnie 220to bys serce w gardle czul :p


Ps. Jesli cos poczules w sercu ,czy w okolicy i pozniej spojrzales na zegar to cos w tym moglo byc. Jesli jednak pierw spojrzales na puls ,a potem cos poczules to raczej jakies paniczne objawy ze serce wyskoczy :orany:
Mi sie zdarzylo toche lekac jak sie dowiedzialem ,ze mam zespol wpw. Nasluchalem sie o jakis tachykardiach itp i potem mialem zajawki jak tetno skoczylo...

Re: gwałtowny skok tetna

: 28 sie 2011, 12:35
autor: F@E
Jeżeli nie czujesz to raczej ściema, a jak czujesz to niedobrze, ja bieganiem załatwiłem sobie serducho na cacy.

Re: gwałtowny skok tetna

: 28 sie 2011, 21:09
autor: TomCat
"ja bieganiem załatwiłem sobie serducho na cacy" nie brzmi to ciekawie. Mam nadzieje że teraz jucz wszystko okey...przecież bieganie to samo zdrowie ( nie liczyć kontuzji kolan, pleców, stopy itd ;-)) )

przy holterze warto poszaleć - a da się z tym biegać ?

Daje sobie tydzień na badania, zobaczymy. Za dużo stresu ostatnio miałem, ogólnie czuje się zmęczony to też może być powodem ...


a co do pulsometrów to któryś już raz spotykam się z opiniami ze Polary często dają dziwne wyniki


pzdr