Forum Bieganie.pl

Witam,

czy mógłby ktoś mnie pokierować do dobrego ortopedy sportowego we Wrocławiu? Mam kiepskie doświadczenia ze zwykłymi ortopedami (nawet, jak kręgosłup trzaśnie, to od tego się nie umiera, więc nie trzeba leczyć), a chciałbym się dowiedzieć na ile poważne jest moje strzykanie w kolanach (po bieganiu narasta częstotliwość, ale jeszcze nie boli) i co można z tym zrobić, żeby zapobiec destrukcji stawów (prócz schudnięcia).

Drugie pytanie - gdzieś wyczytałem, że strzelanie (bez bólu), to nieprawidłowa mechanika stawu spowodowana złym rozciągnięciem mięśni i ścięgien - prawie się nie rozciągam po ćwiczeniach i niewiele się rozgrzewam. Możecie mnie pokierować do jakichś wskazówek na ten temat?

Z ortopedami sportowymi we Wrocławiu jest kłopot. O ile dobrze pamiętam i nie przekręciłem nazwiska to jest ktoś taki jak dr. Puźniak (z tego co pamiętam miał coś wspólnego z drużyną koszykówki Śląska Wrocław). Niestety nie mam namiarów, chyba pracuje/pracował w szpitalu na Weigla.
Ja kiedyś korzystałem z pomocy dr. Jacka Poryckiego, przyjmuje w przychodni przy Stadionie Olimpijskim. Przy okazji może zrobić USG stawu i opis.
Zazwyczaj od ortopedy można usłyszeć jedynie, zalecenie żeby skończyć z bieganiem

Dzięki, ale właśnie takiego zalecenia wolałbym uniknąć. Niedawno zacząłem biegać, a 4-dniowa przerwa już zaczyna mi doskwierać (oddałem buty do cerowania, a do tego coś mięsień łydki musiałem sobie nadwyrężyć na weselu).

Wątek już stary, ale mogę polecić dr Jakuba Jonkisza. Pracuje między innymi dla klubu piłkarskiego WKS Śląsk właśnie jako ortopeda sportowy, więc ma do czynienia na co dzień z zawodowymi sportowcami. A ci wyjątkowo często łapią różne kontuzje.

Zalecenie "nie ćwiczyć", czy "nie biegać" , to coś czego od niego raczej nie usłyszysz , chyba że rzeczywiście będzie już tragicznie. Będzie za wszelką cenę szukał rozwiązania sprawy bez unieruchomień, czy wyłączających na długo z aktywności operacji. Przyjmuje tu: http://przyjazni.com.pl/lekarze/ortoped ... b-jonkisz/