Strona 1 z 1

Ostre kłucie w pięcie

: 30 lip 2011, 11:45
autor: dpogr
No i pierwsza przerwa w bieganiu ;-(

W środę rano wstałem i w lewej pięcie po zejściu z łóżka poczułem ostre ukłucie, po kilku krokach przestało. Więc do pracy i tyle.
W czwartek wstaję i podobnie, po kilku krokach cisza. Więc zabrałem się za wyjście na bieganie.
Zrobiłem 50 minut biegu, w czasie którego czasem coś tam kłuło. Wróciłem, prysznic, wyjście z łazienki i tak zakłuło, że mało co nie przysiadłem. W zasadzie później przeszło, czasem tylko było to czuć.
Z czwartku na piątek czułem piętę w nocy, rano także po przebudzeniu czułem, że achilles jest jakiś spięty - trochę trwało zanim mogłem to rozruszać.
Dziś w zasadzie to samo - więc o treningu nawet nie myślę. Szukałem po necie, ale większość pisze o kostce albo rozcięgle...
Może jakieś pomysły? Może to tak naprawdę problem z achillesem, a zaczęło się alarmująco od pięty? Pamiętam kiedyś grałem raz w tygodniu w piłkę na sali to czasem miałem tak, a po tygodniu przerwy przechodziło.

Biegam od 12 tygodni, na tą chwilę z 10 nadwagi jeszcze jest.
pozdrawiam

Re: Ostre kłucie w pięcie

: 31 lip 2011, 09:09
autor: Adam Klein
Pytanie - czy to pod piętą (np ostroga piętowa) czy z tyłu pięty (np ścięgno achillesa)

Re: Ostre kłucie w pięcie

: 31 lip 2011, 11:08
autor: dpogr
Pytanie - czy to pod piętą (np ostroga piętowa) czy z tyłu pięty (np ścięgno achillesa)
bardziej jakby w środku. Na dzień dzisiejszy w dalszym ciągu najbardziej odczuwalne jest ścięgno achillesa, a w zasadzie tylko ono, bo kłucie ustąpiło. Oczywiście już już zdecydowanie lepiej. Jestem pewny, że do tygodnia pewnie przestanie. Ale co dalej? Nie myślałem, że biegania może tak brakować... ;(