Strona 1 z 2

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 08 cze 2011, 00:45
autor: Vincent
Jakieś 3l

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 08 cze 2011, 06:55
autor: F@E
Santiago pisze:Ile dziś wody wypiliście ? - dobrze by było, aby tylko wieczorem były dane wypisywane, przed pójściem spać i zaczęciem nowego dnia :hej:

ja dziś od 5h-13h - 3l
potem od 13h-19h - 1,5l
a następnie od 20h-22h30 - 1,5l
co w sumie mi dało 6 litrów, nie co więcej, bo jedna mała butelka miała więcej niż 0,5l [bidon rowerowy :hahaha: ]

może nie każdy liczy czy mierzy ile wypił, ja robię tak, napełniam dzień wcześniej np 2-litrową butelkę i na następny dzień popijam, skończy się to napełniam znowu do pełna i i liczę ile butelek takich wypiłem, bądź jak ktoś używam 0,5l to wtedy liczy ile tych małych buteleczek pochłonął hehe :ble:

dodam, że nie ważna jaka to woda, czy gazowana/niegazowana, czy z kranu czy ze sklepu
ale nie licząc tej wody z warzyw czy herbaty i innych produktów spożywczych

wiem, wiem, prymitywny, temat hehe
Rób tak dalej o.O

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 08 cze 2011, 07:38
autor: blink
Wodę... to piją zwierzęta.

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 08 cze 2011, 10:23
autor: Raul7
ja wody wczoraj wypiłem może z 1l...
ale 2 litry soku
i jakieś 5 półlitrowych herbat...

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 08 cze 2011, 10:45
autor: Svolken
Santiago - pijąc tyle wody to nie wiem czy robisz sobie dobrze czy źle. Woda mineralna czy źródlana? Nadmiar wody może przeciążyc nerki, wypłukać minerały itd. W hucie pracujesz, że 6 litrów wciągasz? :)

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 08 cze 2011, 11:00
autor: F@E
Santiago pisze:
Svolken pisze:Santiago - pijąc tyle wody to nie wiem czy robisz sobie dobrze czy źle. Woda mineralna czy źródlana? Nadmiar wody może przeciążyc nerki, wypłukać minerały itd. W hucie pracujesz, że 6 litrów wciągasz? :)
w hucie to nie, ale trenuje się i uprawia się kilkanaście dyscyplin niemal w tym samym momencie, więc nie pijąc wody bym czuł osłabienie i znużenie i brak energii itp...
a po z tym ciepło się robi
Czy aby na pewno :bum:

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 08 cze 2011, 11:46
autor: Aniad1312
Ja ostatnio też piję dość dużo 3-4l na dzień. W większości to woda mineralna (ok 2l), a reszta to woda przegotowana, herbata czy kawa (1-2kubki). No i zastanawiam się czy to dobrze, bo gdzieś przeczytałam, że nadmiar nie jest dobry.

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 08 cze 2011, 12:15
autor: mimik
nie wiem, tyle ile mi się chciało, tyle żeby nie zdechnąć .. :)

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 08 cze 2011, 22:02
autor: Vincent
Dzisiaj z 4l + różne herbaty i kawy.

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 09 cze 2011, 10:45
autor: brujeria
Nie chodzi o to ile wypiłeś wody, ale jakiej. Jeżeli pijesz zwykłą wodę mineralną typu żywiec zdrój, nałęczowianka itp. to tylko od razu wszystko wysikasz. Przeleci przez organizm, a wręcz doprowadzi do odwodnienia bo wypłucze składniki mineralne.

Trzeba pić wodę, która zatrzyma wodę w organizmie, a więc jest wysoko mineralizowana (ma 1500 - 2000 mg składników mineralnych na litr). Przede wszystkim musi mieć dużo sodu, który wiąże wodę w komórkach. Taki Żywiec ma np. lekko ponad 9 mg sodu na litr, a np. Muszynianka ,jeśli dobrze pamiętam, ok 130 mg/ litr.

Zresztą najlepszym dowodem jest jeden forumowicz, co "ładował" się wodą przed maratonem, sikał na biało, a następnego dnia karetka zabrała go z trasy z powodu odwonienia. Jest tu gdzieś ten temat.

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 09 cze 2011, 11:07
autor: mszary
Co wy z tą wodą? Pić tyle ile organizm się domaga. Nie chce mi się pić - nie piję. Chce mi się pić to piję.
Wyścigi to jakieś? :hej:

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 09 cze 2011, 12:59
autor: Aśka
Santiago, FAE ma wiele kontrowersyjnych wg mnie postów :P ale tutaj zgadzam się z nim totalnie, chociaż wiele nie mówi ;)

Ostatnio w różnych kolorowych artykułach coraz więcej alarmów o piciu wody - kiedyś kazali 1,5l dziennie, teraz dochodzą do trzech... Idiotyzm jakiś. Wypłukujesz się, rozcieńczasz soki żołądkowe itd. Ok, pić trzeba, ale...
Santiago pisze: dodam, że nie ważna jaka to woda, czy gazowana/niegazowana, czy z kranu czy ze sklepu
ale nie licząc tej wody z warzyw czy herbaty i innych produktów spożywczych
Czemu nie licząc? Przecież to jak najbardziej do bilansu wchodzi, i czy nie ma różnicy, czy "wypijesz" arbuza, czy zjesz suchy chleb? Te zalecane litry zawierają w sobie zupy, warzywa, napoje kolorowe - chociaż ten syf nie wiem, jak ludzie pić mogą ;)
Co więcej, dla trawienia lepiej zjeść cały owoc, ze skórką i z tym, co pod tą skórką, niż wypić z niego sam sok. A wody dostarczysz tyle samo...

Nie dotyczy to - i tu racja - herbaty i kawy, bo te ponoć nie nawadniają za dobrze. Więc nie to, że nie wliczasz ich do bilansu, tylko powinno się po prostu unikać ;)

Santiago pisze:
Svolken pisze:Santiago - pijąc tyle wody to nie wiem czy robisz sobie dobrze czy źle. Woda mineralna czy źródlana? Nadmiar wody może przeciążyc nerki, wypłukać minerały itd. W hucie pracujesz, że 6 litrów wciągasz? :)
w hucie to nie, ale trenuje się i uprawia się kilkanaście dyscyplin niemal w tym samym momencie, więc nie pijąc wody bym czuł osłabienie i znużenie i brak energii itp...
a po z tym ciepło się robi
też się trenuje i też się uprawia - i ok, pij, jak czujesz pragnienie, ale własnie tak: jak czujesz pragnienie (a po treningu - zjedz owoc, izotonika nie będziesz musiał wsuwać ;)), a nie - z miarką w oku i wytycznymi na każdy dzień. twoje ciało mądre jest, tylko daj mu czas, żeby do Ciebie zagadało... ;))


byłam ostatnio u dietetyka, żeby zweryfikować wszelkie moje mity i legendy, którym hołduję - nawodnienie na plus, mimo, że nie chodzę z butelką w dłoni, a treningowo picie zabieram tylko na rower.

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 09 cze 2011, 15:51
autor: F@E
brujeria pisze:Nie chodzi o to ile wypiłeś wody, ale jakiej. Jeżeli pijesz zwykłą wodę mineralną typu żywiec zdrój, nałęczowianka itp. to tylko od razu wszystko wysikasz. Przeleci przez organizm, a wręcz doprowadzi do odwodnienia bo wypłucze składniki mineralne.

Trzeba pić wodę, która zatrzyma wodę w organizmie, a więc jest wysoko mineralizowana (ma 1500 - 2000 mg składników mineralnych na litr). Przede wszystkim musi mieć dużo sodu, który wiąże wodę w komórkach. Taki Żywiec ma np. lekko ponad 9 mg sodu na litr, a np. Muszynianka ,jeśli dobrze pamiętam, ok 130 mg/ litr.

Zresztą najlepszym dowodem jest jeden forumowicz, co "ładował" się wodą przed maratonem, sikał na biało, a następnego dnia karetka zabrała go z trasy z powodu odwonienia. Jest tu gdzieś ten temat.
Dobrze prawisz...
Przeczytajcie sobie to oznacza pojęcie żywej i martwej wody :)

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 09 cze 2011, 15:59
autor: Gife
Wczoraj wypiłem 1,5 l Cytrynowej wody + pol litra izotonika..i to wszystko w 2 h. A pogoda była, jaka była :hahaha: zwykle piję zwykłą wodę typu Żywiec i nie zwracam uwagi na to, jaki ma skład. Ważne bym się nie odwodnił :hejhej:

Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)

: 09 cze 2011, 21:30
autor: LadyE
szklanka przed treningiem, litr w trakcie
3/4 litra przez reszte dnia