Re: Ile dziś wypiłeś/aś wody? - pochwal się tym tutaj :)
: 08 cze 2011, 00:45
Jakieś 3l
Bieganie, Trening, Maraton, Plany Treningowe - największe biegowe forum w Polsce!
https://bieganie.pl/forum/
Rób tak dalej o.OSantiago pisze:Ile dziś wody wypiliście ? - dobrze by było, aby tylko wieczorem były dane wypisywane, przed pójściem spać i zaczęciem nowego dnia![]()
ja dziś od 5h-13h - 3l
potem od 13h-19h - 1,5l
a następnie od 20h-22h30 - 1,5l
co w sumie mi dało 6 litrów, nie co więcej, bo jedna mała butelka miała więcej niż 0,5l [bidon rowerowy]
może nie każdy liczy czy mierzy ile wypił, ja robię tak, napełniam dzień wcześniej np 2-litrową butelkę i na następny dzień popijam, skończy się to napełniam znowu do pełna i i liczę ile butelek takich wypiłem, bądź jak ktoś używam 0,5l to wtedy liczy ile tych małych buteleczek pochłonął hehe![]()
dodam, że nie ważna jaka to woda, czy gazowana/niegazowana, czy z kranu czy ze sklepu
ale nie licząc tej wody z warzyw czy herbaty i innych produktów spożywczych
wiem, wiem, prymitywny, temat hehe
Czy aby na pewnoSantiago pisze:w hucie to nie, ale trenuje się i uprawia się kilkanaście dyscyplin niemal w tym samym momencie, więc nie pijąc wody bym czuł osłabienie i znużenie i brak energii itp...Svolken pisze:Santiago - pijąc tyle wody to nie wiem czy robisz sobie dobrze czy źle. Woda mineralna czy źródlana? Nadmiar wody może przeciążyc nerki, wypłukać minerały itd. W hucie pracujesz, że 6 litrów wciągasz?
a po z tym ciepło się robi
Czemu nie licząc? Przecież to jak najbardziej do bilansu wchodzi, i czy nie ma różnicy, czy "wypijesz" arbuza, czy zjesz suchy chleb? Te zalecane litry zawierają w sobie zupy, warzywa, napoje kolorowe - chociaż ten syf nie wiem, jak ludzie pić mogąSantiago pisze: dodam, że nie ważna jaka to woda, czy gazowana/niegazowana, czy z kranu czy ze sklepu
ale nie licząc tej wody z warzyw czy herbaty i innych produktów spożywczych
też się trenuje i też się uprawia - i ok, pij, jak czujesz pragnienie, ale własnie tak: jak czujesz pragnienie (a po treningu - zjedz owoc, izotonika nie będziesz musiał wsuwaćSantiago pisze:w hucie to nie, ale trenuje się i uprawia się kilkanaście dyscyplin niemal w tym samym momencie, więc nie pijąc wody bym czuł osłabienie i znużenie i brak energii itp...Svolken pisze:Santiago - pijąc tyle wody to nie wiem czy robisz sobie dobrze czy źle. Woda mineralna czy źródlana? Nadmiar wody może przeciążyc nerki, wypłukać minerały itd. W hucie pracujesz, że 6 litrów wciągasz?
a po z tym ciepło się robi
Dobrze prawisz...brujeria pisze:Nie chodzi o to ile wypiłeś wody, ale jakiej. Jeżeli pijesz zwykłą wodę mineralną typu żywiec zdrój, nałęczowianka itp. to tylko od razu wszystko wysikasz. Przeleci przez organizm, a wręcz doprowadzi do odwodnienia bo wypłucze składniki mineralne.
Trzeba pić wodę, która zatrzyma wodę w organizmie, a więc jest wysoko mineralizowana (ma 1500 - 2000 mg składników mineralnych na litr). Przede wszystkim musi mieć dużo sodu, który wiąże wodę w komórkach. Taki Żywiec ma np. lekko ponad 9 mg sodu na litr, a np. Muszynianka ,jeśli dobrze pamiętam, ok 130 mg/ litr.
Zresztą najlepszym dowodem jest jeden forumowicz, co "ładował" się wodą przed maratonem, sikał na biało, a następnego dnia karetka zabrała go z trasy z powodu odwonienia. Jest tu gdzieś ten temat.