Forum Bieganie.pl

Witam,

z gory przepraszam za offtopic, ale nie znalazlem innego miejsca w sieci gdzie moge zwrocic sie z pytaniem. Poza tym, mysle ze nie odbiega ono od tematow zwiaznych z samym bieganiem.
Chodzi o stopy, a w zasadzie plaskostopie.
W zimie, nie zawsze jest okazja na bieganie, a jazda na lyzwach, nartach jest czestsza. Podczas jazdy na lyzwach czuje dosc mocny, wrecz uniemozliwiajacy na dluzsza mete jazde na lyzwach bol. Dopiero ucze sie jezdzic. Bol czuje po srodku stopy, od spodu, po wewnetrznej stronie stop. Wiem, ze to plaskostopie. Moje pytanie jest nastepujace. Czy w zwiazku z taka przypadloscia jest jakis sposob na to aby jezdzic na lyzwach i nartach bez towarzyszacego mi bolu? Probowalem roznych lyzew, a bol na nartach pojawil sie dopiero po 1 dniu jezdzenia. Czy moze sa specjalne buty dla ludzi z plaskostopiem? Albo moze czy sobie podarowac tego typu rozrywki i ogladac je w TV?
Nie wiem jak ze snowboardem, jeszcze nie probowalem i boje sie ze skonczy sie podobnie, a zime bede chyba przesypial jak niedzwiedzie . W lecie gdy biegam, amatorsko, nie czuje zbyt mocnego bolu w stopach, wrecz wogole nie czuje.

Dziekuje za wszelkie informacje i dyskusje.
Pozdrawiam.

Kledzik mowil o podobnym bolu,jak sobie z tym radzi zobacz
tutaj

cos nie wyszlo, trudno trzeba recznie
http://www.bieganie.home.pl/cgi-bin/iko ... 7&start=30

Proponuje nastepujacy tok rozumowania :
Ortopeda - badanie - odlew gipsowy - wkladki na zamowienie z elastycznego tworzywa .
Pomaga !

Quote: from Masiulis on 10:35 am on Dec. 30, 2002
Kledzik mowil o podobnym bolu

Nie wiem czy to to samo... Moje bole wydaja sie byc bolem spowodowanym przez poodbijane piety. Z pietami maja jednak niewiele wspolnego. Jest taki miesien pod stopa, cos w rodzaju podeszwy. Latwo go uszkodzic, szczegolnie biegaczom z krotkim Ahillesem lub wysokim podbiciem lub silna pronacja lub biegajacym zawsze ta sama strona drogi (stopa zawsze tak samo wykrzywiona) lub, lub, lub... Ze znanych mi biegaczy jednak jedynie ja cierpie na ta przypadlosc. Szczegolnie rano bol jest nie do wytrzymania i trudno zrobic nawet pare krokow. Wspomniany miesien stosunkowo latwo zabliznia sie po kontuzji ale nowe tkanki sa duzo mniej trwale od "pierwotnych" i bardzo szybko ulegaja uszkodzeniu. Zdania lekarzy sa podzielone jedni uwazaja, ze trzeba operowac, inni przeciwni sa operacji twierdzac, ze to tylko leczenie objawow nie przyczyn.

Jak sobie z tym radze? Po pierwsze duzo lodu, lub (jak widac na zdjeciach z ostatniego Biegu Gdanszczan) schlodzenie i rozciaganie po biegu  w sniegu na bosaka. Trzeba sie oszczedzac i pogodzic z faktem, ze pelnego powera juz sie miec nie bedzie i wiecej czasu spedzac na rowerze i basenie. Smarowac stopy mascia przeciwzapalna, stosuje taka z jadem zmiji. Masowac stopy - sa takie prosciutkie urzadzenia do masazu (kulki na trzpieniu po ktorych przesuwamy stopy). No i oczywiscie wkladki ortopedyczne (ktore co prawda niezbyt pomogly na stopy ale przestaly mnie bolec kolana!).

O przypadlosci tej mozna przeczytac w "Praktycznym poradniku biegacza" w rozdziale poswieconym kontuzjom. Niestety nie mam tego pod reka, pamietam jednak, iz bylo to przystepnie opisane z odpowiednimi ilustracjami.

Czy jednak wszystko co napisalem ma jakikolwiek zwiazek z problemami PiotrkaP...?

kledzik

Kledzik, ten miesien pod stopa to nie miesien a rodzaj tkanki lacznej. Po angielsku plantar fascia, polskiej nazwy niestety nie znam. Poza tym wszystko sie zgadza. I pociesz sie ze nie tylko ty to masz. Ja tez, choc u mnie jest to zwiazane z poczatkiem heel spur, czyli zwapnienia tworzacego rodzaj ostrogi od spodu stopy, uciskajacego na te tkanke.

Lezan, druhu w niedoli..., jak sobie z tym radzisz? Dla mnie najwiekszy problem to wstawac rano tak aby zona nie widziala. Jezeli kiedys zauwazy jak rankiem chodze niby paralityk i sycze z bolu, bez watpienia wyrzuci na smietnik wszystkie moje biegowe buty.

Moze dlatego przyzwyczailem sie wczesnie wstawac...?

kledzik

Quote: from kledzik on 7:44 am on Dec. 31, 2002
Lezan, druhu w niedoli..., jak sobie z tym radzisz? Dla mnie najwiekszy problem to wstawac rano tak aby zona nie widziala. Jezeli kiedys zauwazy jak rankiem chodze niby paralityk i sycze z bolu, bez watpienia wyrzuci na smietnik wszystkie moje biegowe buty.

Moze dlatego przyzwyczailem sie wczesnie wstawac...?

kledzik

Lub zmieni na nowszy model

Quote: from wojtek on 2:47 pm on Dec. 30, 2002
Ortopeda - badanie - odlew gipsowy - wkladki na zamowienie z elastycznego tworzywa .
Pomaga !

pomaga? hmm, ale przecież nie robi sie odlewów gipsowych dla wkładek  ortopedycznych. Odlewy gipsowe mają zastosowanie ale nie przy wkładkach na płaskostopie. Może chodzi Ci o wkładki polipropylenowe formowane na "gorąco" ale nawet tu nie ma żadnego odlewu, można mówic co najwyżej o odcisku i nie używa się tam ani grama gipsu. Sorki że sie przyczepiłem ale już któryś raz widzę tę samą "rzecz" na forum powtarzaną, a sam mam płaskotopie, setki godzin spędzonych u ortopedów i dziesiątki różnych wkładek naprzywożonych z 4-ech stron świata.

Mialem takie wkladki robione przez ortopede zaprzyjaznionego z wieloma biegaczami . Nie mam plaskostopia ale lekarz ten mial w gabinecie bieznie mechaniczna , na ktorej bardzo dokladnie sprawdzil moj styl biegania . Dodatkowo sfilmowal mnie biegnacego na ulicy .
Mojej wizycie towarzyszyla bardzo szczegolowa dyskusja na temat motoryki ruchowej . Poruszylismy takze temat biegaczy z plaskostopiem .
Na dobra sprawe kazdy z nas dysponuje bardzo unikalna technika biegowa , swoista linia papilarna . W tym kontekscie plaskostopie plaskostopiu nie rowne . Odlew gipsowy to jedno . Wykonanie wkladki to drugie bo pewne elementy plastykowe ( w moim wypadku byly to warstwy kilku roznokolorowych tworzyw ) beda korygowaly nie tylko wade przy chodzeniu ale i przy bieganiu , co tym bardziej wola o wielka precyzje .

(Edited by wojtek at 11:59 pm on Jan. 1, 2003)

Kledzik
A ciekawi mnie w jakich butach biegasz?
Bo przyzmam Ci się, że przez pewien czas, miałem podobne odczucia, moze nie tak mocne jak biegałem w Butach Asics Trabuco. Przestałem i ból też sie skończył.
W zeszłym roku bez przerwy miałem problem a Achilllesem - zmieniłem buty - i problem tez się skończył.
Może można wybrać dla siebie poprostu odpowiednie buty?

PiotrekP
Ja myślę, że rzeczywiście odpowiednia wkładka by pomogła.

Kledzik, stosuje podobne do Twoich zabiegi. Modyfikacja- do masazu stopy uzywam pilki golfowej lub roluje stopa butelke z zamrozona woda. Literatura poleca wkladki, rozciaganie- sprobuj przed wstaniem z lozka cwiczyc stope przez kilka minut przyciagajac ja z rozluznionej pozycji do takiej jak przy chodzeniu- kat prosty w stosunku do podudzia. Zobaczysz bedzie Ci latwiej wstac. Poza tym wg ksiazek dobra wiadomoscia jest ze nie trzeba koniecznie przestac biegac przy leczeniu tej kontuzji.

Jeff wspomina wlasnie o tej dolegliwosci na swojej stronie .

Wojtku, czy można skorzystać z porad tego znajomego ortopedy? Mój biegający 11-latek i ja (która biegać zamierza) chętnie sprawdzilibyśmy nasze nożyska. Ojla

Jesli chodzi o nasz kraj to polecam specjalistow w szpitalu na Solcu . Jesli moje dane sa aktualne to jest tam dzial ortopedyczny , z bardzo doswiadczona kadra medyczna , wyksztalcony przez profesora Sowinskiego , ktory niegdys byl szefem komisji medycznej IAAF .