Strona 1 z 2
Kompres żelowy
: 01 cze 2011, 11:44
autor: someone
Witam,
czy istnieją jakieś przeciwwskazania co do długości trzymania kompresu w zamrażarce (tj. dłużej niż wyznaczony na opakowaniu)?
Pozdrawiam.
Re: Kompres żelowy
: 01 cze 2011, 12:00
autor: Eddie
Imo chyba nie ma. Ważne tylko by zawsze jakąś delikatną szmatkę przykładać między kompres a skórę by nie odmrozić sobie niczego

Re: Kompres żelowy
: 01 cze 2011, 20:37
autor: Bawareczka
Eddi przeczytaj jeszcze raz pytanie ze zrozumieniem
Mi sie wydaje, ze nie ma zadnych przeciwskazan by trzymac kompres w zarazalce tak dlugo dopoki nie bedzie rozerwany czy w jakis sposob zniszczony,. My mamy od 5 lat te same kompresy i wieksza czesc swojego zycia spedzily w zamrazalce.
Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 08:48
autor: Eddie
Eddi przeczytaj jeszcze raz pytanie ze zrozumieniem
Przeczytałem

A to była moja odpowiedź na pytanie
Imo chyba nie ma
Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 08:57
autor: beeko
Bawareczka pisze:My mamy od 5 lat te same kompresy i wieksza czesc swojego zycia spedzily w zamrazalce.
U mnie to samo. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że temu żelowi w kompresie lepiej zrobi, jak zostanie raz zamrożony i trzymany w tym stanie, niż wielokrotne zamrażanie i rozmrażanie.
Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 09:05
autor: Svolken
Kupujesz po to, żeby trzymać zamrożony w lodówce, czy żeby wyjmować kiedy trzeba?

U mnie leży teżkilka lat i były okresy, kiedy wyjmowałem go kilka razy dziennie. To nie kiełbasa, więc się nie psuje

Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 09:45
autor: Bawareczka
Eddi mi raczej chodzilo o drugo czesc Twojej wypowiedzi. A w pierwszym zdaniu nie rozumiem slowka "imo"
Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 09:58
autor: Qba Krause
skrót od in my opinion.
a uwaga Eddiego rzeczywiście istotna, chociaż ja ostatnio zmarażam shin splintsy na hardkora, bez szmatek.
Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 10:20
autor: Bawareczka
Czyli co przykladasz do skory bez szmatek?? nie boisz sie, ze sobie cos odmrozisz?
I te kompresy zamrozone przyklada sie tylko na kilka minut. Mozna sie niezle zalatwic przykladajac je na dluzej.
Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 10:37
autor: Qba Krause
nie, nie boję się. skór ajest tylko zaczerwieniona, nie boli, nie szczypie, nie drętwieje. kompres zbyt szybko się nagrzewa.
myślę, że istotne jest to że nie chłodzę mięśnia tylko okostną.
Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 11:10
autor: Eddie
Takie rzeczy to tylko wytrawni gracze mogą robić

Początkujący lepiej niech izolują trochę skórę

Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 11:33
autor: Qba Krause
dzięki Eddie, naprawdę uważam na siebie, jeżeli zauważę np., że kompres zaczyna przymarzać, albo pojawia się jakaś oznaka niedokrwienia czy inny niepokojący objaw, będę reagował.
Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 11:46
autor: brujeria
łojtam, kiedyś przesadziłem, skóra zsiniała, zrobiła się jakaś szara i brudna, z taką dziwną przeczulicą przy dotyku i po jakimś miesiącu - dwóch zeszła i nie ma śladu odmrożenia

Re: Kompres żelowy
: 02 cze 2011, 15:27
autor: someone
Dzięki wszystkim.
Re: Kompres żelowy
: 08 cze 2011, 21:41
autor: Buniek
używam żelów coolkeeper stosowanych przy przewożeniu próbek organicznych. Siostra pracuje w labolatorium i mi podrzuciła parę (mają tego tyle, że jak im coś przysyłają z coolkeeperami to wyrzucają je), żel w środku jest trochę inny niż w tych z apteki, może zamarznąć całkowicie ale za to jak się zmrozi to baaaardzo długo trzyma, a poza tym mam je za darmo
jak ktoś ma ziomków w laboratoriach biotechnologicznych czy podobnych technto polecam.