Strona 1 z 1

Zmiana HR max o 20 uderzeń - czy to możliwe

: 08 kwie 2011, 22:32
autor: Wito
Witajcie,

W zeszłym sezonie na zawodach osiągałem HRmax rzędu 199 uderzeń i to parokrotnie. Następnie po kilku miesiącach bez treningu biegowego od września 2010 do stycznia 2011 - z powodu kontuzji kręgosłupa - powróciłem do biegania (w okresie kontuzji jedynie pływałem na basenie). Od początku lutego trenuję dosyć intensywnie 4-5 razy w tygodniu z kilometrażem ok. 50-70 km. Wystartowałem już dwukrotnie w zawodach i nie mogę rozkręcić serducha więcej niż na 181 uderzeń (rok temu potrafiłem biec dychę praktycznie cały czas powyżej 180 uderzeń). Po prostu odcina mi silnik. Co może być przyczyną? Wagę mam taką samą jak rok temu, osiągane czasy również zbliżone. Proszę o Wasze sugestie

Re: Zmiana HR max o 20 uderzeń - czy to możliwe

: 08 kwie 2011, 23:13
autor: rav_tk
HRmax jest wartością stałą i niezmienną tylko w książkach :-).

Adaptacja serca do wysiłku fizycznego trwa nawet kilka lat, zmiany jakie zachodzą w samym mięśniu u sportowca wyczynowego (bądź wyczynowego amatora) są (przynajmniej powinny być) odwracalne. Jeżeli nie trenujesz to serce ulega przebudowie. Zmiana tętna maksymalnego może być efektem zaniku bodźca treningowego i remodelingu serducha. Wg piśmiennictwa jest to dość powszechne zjawisko.
Za tętno maksymalne odpowiada układ bodźcoprzewodzący serca, a konkretnie impulsacja z węzła zatokowego. Jeżeli biegasz w podobnym tempie jak rok temu, twoja wydolność nie spadła razem z tętnem maksymalnym. Twój układ krążenia prawdopodobnie przy niższym tętnie potrafi dostarczyć tyle samo krwi w newraligczne miejsca, co przed kontuzją.
Nie wykluczone, że w miarę upływu czasu ( i ilości treningów) twoje serce znowu przyśpieszy i będziesz osiągał podobne tętna jak przed urazem.

Jeżeli czujesz jakieś dolegliwości w trakcie biegu polecam konsultację z lekarzem rodzinnym celem wykonania podstawowych badań serca i badań dodatkowych (ekg, próba wysiłkowa, ukg).

Re: Zmiana HR max o 20 uderzeń - czy to możliwe

: 09 kwie 2011, 19:26
autor: Wito
Bardzo dziękuję!

Właśnie dzisiaj zrobiłem życiówkę na 10 km, tj, 42:16 nie osiągając nawet 180 uderzeń, więc chyba nie jest ze mną tak źle, ale rzeczywiście lepiej się skonsultować z doktorem.