"Najedzeni i niezwyciezeni" -12k kalorii
: 07 mar 2011, 08:36
http://sport.onet.pl/tylko-w-onet-pl/na ... omosc.html"Potrafię tylko jeść, spać i pływać"
14 złotych medali olimpijskich i 22 tytuły mistrza świata. To dorobek genialnego amerykańskiego pływaka Michaela Phelpsa. Jaki jest jego przepis na sukces? Amerykanin wprawił w prawdziwe osłupienie swoich rodaków po IO w Pekinie, kiedy w telewizji NBC zdradził swój plan żywieniowy. Zaskoczeni byli także... lekarze i dietetycy sportowi.
12 tysięcy Kalorii - tyle dziennie zjada najwybitniejszy pływak w historii. Co składa się na jego menu? Odpowiedź jest prosta - wszystko! Śniadanie Phelps rozpoczyna od trzech smażonych kanapek z jajkami, pomidorami, cebulą i... majonezem. Do tego na stole pojawia się omlet z pięciu jaj i miska płatków owsianych. Później zjada trzy francuskie tosty i trzy naleśniki posypane wiórkami czekolady. Popija to wszystko dwiema filiżankami kawy.
Lunch Pheplsa? Pół kilograma makaronu, dwie kanapki z szynką, serem i oczywiście majonezem. Tym razem pływak pije napoje energetyczne, które dostarczają organizmowi dodatkowych 1000 kcal. Po ostatnim treningu czas na kolację. Także na niej pojawia pół kilo makaronu, do tego dochodzi jedna dużą pizza i ponownie napoje energetyczne.
Końska dawka kalorii ma rekompensować ogromny wysiłek Phelpsa podczas treningu. Amerykanin na basenie spędza pięć godzin dziennie, ćwiczy sześć razy w tygodniu. Po ujawnieniu przez Phelpsa swojej diety, głos zabrali specjaliści. Wielu z nich było przerażonych przyzwyczajeniami kulinarnymi pływaka. - Jeśli Michael chce się odżywiać w ten sposób przez dłuższy czas, koniecznie powinien zacząć regularnie odwiedzać kardiologa - powiedziała dla BBC Barbara Lewin, guru w dziedzinie dietetyki sportowej. - Michael ma niesamowity organizm, który w doskonały sposób łączy ogromny wysiłek fizyczny z błyskawicznym metabolizmem. Michael spala więcej kalorii siedząc za biurkiem, niż większość ludzi podczas spaceru - tłumaczył lekarz amerykańskiej kadry narodowej, Jeff Kotterman.
Sam Michael Phelps spokojnie podszedł do dyskusji w środowisku medycznym, którą sam wywołał i lakonicznie stwierdził: - Potrafię tylko jeść, spać i pływać.
Chyba nie wiele wspolnego ze zdrowym odzywianiem ...