Forum Bieganie.pl

Mam 15 lat i gram w piłkę nożna od 6 roku życia. Nie dawno miałem roczną przerwę po czym nagle intensywnie wziąłem się za treningi. W sierpniu po treningu poczułem, że boli mnie okolica pięty. Uznałem, iż to stłuczenie, posmarowałem altacetem i przeszło. Dwa, trzy tygodnie później ból wrócił, ale nie wielki i utrzymuje się do dziś. Byłem u różnych lekarzy prywatnie i państwowo. Diagnozy to: przykładanie lodem, moczenie w soli, propozycja sterydu depo medrol (nie zgodziłem się). Miesiąc przerwy troszkę pomógł, ale po kolejnych treningach ból wrócił. Gdy rano wstaję nic mnie nie boli. Dopiero jak rozchodzę lub pobiegam i odpocznę, po pierwszym kroku czuje ból. Po treningu ból jest większy, lecz po paru godzinach ustępuję. Wykorzystałem chyba wszystkich lekarzy w mieście, gdzie nie ma dostępu do zabiegów ultradźwiękami.

Co mogę zrobić w domu by podleczyć tą kontuzję ?

Podjąłem się rozciąganiem, masowanie stopy piłeczką do tenisa, przykładanie lodem, solanką oraz zużywam kolejną tubkę maści traumon i altacet. Mam w zanadrzu szwedzką maść ICE POWER.

POMOCY !!!!

Jeżeli rano nie boli to nie jest to raczej uraz rozcięgna, bo w dodatku boli pod piętą.
Sama "pięta" zbudowana jest z wielu kości, dlatego nie wykluczone jest, że doszło do przesunięcia, lub wygięcia którejś kości(nie koniecznie w samej pięcie)

Najlepiej zrobić USG u dobrego specjalisty, a następnie do doktora, który się tym zajmuje. Zapłacisz sporo, ale dobry lekarz na 100% Ci pomoże.



E: Gdzie mieszasz?

Starachowice, bez problemu zrobie USG prywatnie, nawet kiedyś byłem z brzuchem.

A i zapomniałem napisać, że mam zdjęcie RTG, na którym lekarze stwierdzili przeciążenie. Moja kość jest za młoda na ostrogi i dlatego ich nie mam.

Jakieś inne propozycje ?

ja borykałem się z tą kontuzją prawie pół roku, opis całej rekonwalescencji i dochodzenia po kontuzji do biegania znajdziesz na moim blogu, ogólnie podstawa to przerwa od treningów, codzienne odpowiednie ćwiczenia rozciągające i wzmacjaniąjce, tejpy, krioterapia, masowanie piłeczką itd. i bardzo powolny powrót do treningów

Mnie prawie w ogóle nie boli, ale trzeba to wyleczyć. Zapominam o przerwie z treningami, już wolę wziąć steryda.