Forum Bieganie.pl

Witam. OD pewnego czasu ramię mnie boli ( zwłaszcza gdy kładę się spać ). Przez to msuze spac na lewym boku z wyprostowaną ręką. Zdarza się, że jak zmienie pozycję ręki to następuje atak bólu. Wcześniej tak samo bolała mnie prawa ręka. Teraz lewa. Dziwne. Gdy nia ruszam to pstryka i pstryka. NMawet teraz jak to piszę to mnei boli lekko. Nie nadwyręzylem jej. Może źle spałem, ale ręka już powinna dojść do siebie, a tu nic. Proszę o pomoc. Ręka nie jest spuchnięta. Ale jak nacisnę na miejsce gdzie mnie boli to wydaje się jakbym miał siniaka, ale nie uderzylem się i żadnyego śladu siniaka nie ma. Pomocy!

A moze jakas wywrotka na lodzi podparta rekami?
Uprawiasz jeszcze moze jakis sport gdzie uzywa sie rak?
Plywanie, silownia itp
W ktorym miejscu dokladnie boli?

Właśnie nic. Słyszałem, że to przez to, że śpie na ręce. Rękę wkładam pod mała poduszką i przez całą noc na niej śpie. Dokładnie to mnie boli troszeczkę niżej od ramienia i mowie jak mocniej dotke to miejsce to boli jakby tam był siniak ale nic tam nie ma