Forum Bieganie.pl

PROBLEM Z KRĘGOSŁUPEM I STOPAMI

Ja mam pytanie odnośnie swojego stanu zdrowia. Na pewno będę musiał się tym zająć w nie długim czasie, trochę z tym zwlekam, bo muszę jeszcze na to wygospodarować trochę czasu i środków

Ostatnio kupowałem buty do biegania. Pierwszy raz zrobiłem badanie stóp, no i wyszło że lewa stopa supinuje, prawa pronuje.. Po tym badaniu ostatecznie kupiłem buty dla stopy z tendencją do pronacji, w trakcie biegu nie czuję ucisku na lewą stopę. Ogólnie jestem dosyć lekki..

Dodatkowo w trakcie tego badania wyszło, że mam krzywy kręgosłup.. jakaś rotacja. Pewnie to wszystko coś ma ze sobą wspólnego


Moje pytanie.. W jaki sposób leczy się takie rzeczy? Co trzeba uczynić pokolei w tym kierunku?

pozdrawiam

Myslę, ze niepotrzebnie buty dla pronatorów... Trzeba było pójsć w kierunku neutralnych i to bez duzej amortyzacji, bo sam mówisz, ze jesteś lekki. Dokładnie sam to ładnie powiązałeś. To , ze jedna noga jest inna od drugiej wiąże się często z nieprawidłościami w miednicy. Ja ma jedną nogę krótszą i dokładnie taki obraz jak Twój pokazują moje nogi. Co możemy zrobic? terapia manualna i tu co sobie wybierzesz- może byc terapia manualna- jako ustawianie miednicy, a może byc działanie na powięzaich- ostatnio zachywycam sie wynikami tych zabiegów

Ruda pisze:Myslę, ze niepotrzebnie buty dla pronatorów... Trzeba było pójsć w kierunku neutralnych i to bez duzej amortyzacji, bo sam mówisz, ze jesteś lekki. Dokładnie sam to ładnie powiązałeś. To , ze jedna noga jest inna od drugiej wiąże się często z nieprawidłościami w miednicy. Ja ma jedną nogę krótszą i dokładnie taki obraz jak Twój pokazują moje nogi. Co możemy zrobic? terapia manualna i tu co sobie wybierzesz- może byc terapia manualna- jako ustawianie miednicy, a może byc działanie na powięzaich- ostatnio zachywycam sie wynikami tych zabiegów

Dziękuje za odpowiedz!

..nawet trochę to u mnie widać, lewa noga jest troche mniejsza od prawej.. w trakcie biegu inaczej zawijam tą nogą, trochę inaczej ta stopa pracuje.. z tym biodrem tez jest coś na rzeczy.. przy dłuższych bardziej męczących dystansach czasami czuć zmęczenie w stawie biodrowym, właśnie po lewej stronie..

terapia brzmi interesująco

dlatego trzeba zrównoważyć wszystko. Terapia genialna. Poszukaj we Wrocławeiu kogoś kto sie specjalizuje w Anatomy Trains w terapii manualnej

Nie chciałem zakładać nowego wątku, dlatego postanowiłem podpiąć się pod ten. Mam problem tylko z kręgosłupem. Jestem po endoskopowej operacji usunięcia wypukliny i miąższu (kręgu - różnie to nazywają) pomiędzy L2 i L3. Czy będę w przyszłości jeszcze biegać? Kontuzja przez moje zaniedbanie narastała latami (około 15 lat) pierwotnie na pewno bieganie nie było przyczyną (biegałem tylko 1,5 roku - cztery półmaratony i krótsze biegi), tylko przez tzw. sporty siłowe. Teraz jestem na etapie rehabilitacji zabiegami (prądy, ultradźwięki, nagrzewania schładzanie, rozciąganie poprzez masaż powięzi). Żadnych ćwiczeń poza rechabilitacyjnymi oczywiście nie wolno teraz wykonywać, ani nawet z uwagi na możliwość wywołania bólu nie staram się ich robić (delikatnie próbowałem). Jestem ciężki około 100 kg, ale wcześniej pomimo, takiej masy, wieku 45 lat i krótkiego stażu biegowego, bieganie wychodziło mi całkiem przyzwoicie. CZY BĘDĘ JESZCZE MÓGŁ BIEGAĆ? Co zrobić, aby wrócić do biegania w bezpieczny sposób i żeby nastąpiło to możliwie szybko?

olotraper pisze:Nie chciałem zakładać nowego wątku, dlatego postanowiłem podpiąć się pod ten. Mam problem tylko z kręgosłupem. Jestem po endoskopowej operacji usunięcia wypukliny i miąższu (kręgu - różnie to nazywają) pomiędzy L2 i L3. Czy będę w przyszłości jeszcze biegać? Kontuzja przez moje zaniedbanie narastała latami (około 15 lat) pierwotnie na pewno bieganie nie było przyczyną (biegałem tylko 1,5 roku - cztery półmaratony i krótsze biegi), tylko tzw. sporty siłowe. Teraz jestem na etapie rehabilitacji zabiegami (prądy, ultradźwięki, nagrzewania schładzanie, rozciąganie poprzez masaż powięzi). Ćwiczeń oczywiście nie wolno teraz mi wykonywać, ani nawet z uwagi na możliwość wywołania bólu nie robię (delikatnie próbowałem). Jestem ciężki około 100 kg, ale wcześniej nawet, jak na taką masę, wiek 45 lat i krótki staż biegowy, szło mi całkiem przyzwoicie. CZY BĘDĘ JESZCZE MÓGŁ BIEGAĆ? Co zrobić aby wrócić do biegania w bezpieczny sposób i żeby nastąpiło to możliwie szybko?

Skup się na tym co jest teraz, żeby ładnie się goiło i żebyś odczuwał jak najmniej bólu.. Nikt ci nie jest wstanie odpowiedzieć na to pytanie, nie ma lekarza, ani tak dużego komputera żeby to stwierdzić, tak, czy nie.. Podejdz do tego metodycznie i daj sobie bardzo dużo czasu.. To jest proces ciesz się z tych najmniejszych sukcesów z czasem przyjdą większe.. Rehabilitacja to nie tylko ćwiczenia polecone przez lekarza, ale to przede wszystkim tryb życia jaki prowadzisz, jak reagujesz na zmeczenie obciążenie ect.. Nie ma tutaj jednej rzeczy która uszczęśliwia. Pewnie już to wszystko wiesz..

Ja tez mam problemy z kręgosłupem, przepuklina centralno-lewoboczna krążka m/k L5-S1 .. Biegam. Ale wiesz jedyne co mogę mówić to tylko za siebie . Jestem lekki, wcześniej już biegałem przed urazem, dałem sobie sporo czasu zanim zacząłem z powrotem biegać.
EDIT: i najważniejsze, biegam bo NIE BOLI i nie ma z tym jakiś komplikacji..

Wszystko jest możliwe. Podejdz do tego metodycznie. Powodzenia!

mimik pisze:

olotraper pisze:Nie chciałem zakładać nowego wątku, dlatego postanowiłem podpiąć się pod ten. Mam problem tylko z kręgosłupem. Jestem po endoskopowej operacji usunięcia wypukliny i miąższu (kręgu - różnie to nazywają) pomiędzy L2 i L3. Czy będę w przyszłości jeszcze biegać? Kontuzja przez moje zaniedbanie narastała latami (około 15 lat) pierwotnie na pewno bieganie nie było przyczyną (biegałem tylko 1,5 roku - cztery półmaratony i krótsze biegi), tylko tzw. sporty siłowe. Teraz jestem na etapie rehabilitacji zabiegami (prądy, ultradźwięki, nagrzewania schładzanie, rozciąganie poprzez masaż powięzi). Ćwiczeń oczywiście nie wolno teraz mi wykonywać, ani nawet z uwagi na możliwość wywołania bólu nie robię (delikatnie próbowałem). Jestem ciężki około 100 kg, ale wcześniej nawet, jak na taką masę, wiek 45 lat i krótki staż biegowy, szło mi całkiem przyzwoicie. CZY BĘDĘ JESZCZE MÓGŁ BIEGAĆ? Co zrobić aby wrócić do biegania w bezpieczny sposób i żeby nastąpiło to możliwie szybko?

Skup się na tym co jest teraz, żeby ładnie się goiło i żebyś odczuwał jak najmniej bólu.. Nikt ci nie jest wstanie odpowiedzieć na to pytanie, nie ma lekarza, ani tak dużego komputera żeby to stwierdzić, tak, czy nie.. Podejdz do tego metodycznie i daj sobie bardzo dużo czasu.. To jest proces ciesz się z tych najmniejszych sukcesów z czasem przyjdą większe.. Rehabilitacja to nie tylko ćwiczenia polecone przez lekarza, ale to przede wszystkim tryb życia jaki prowadzisz, jak reagujesz na zmeczenie obciążenie ect.. Nie ma tutaj jednej rzeczy która uszczęśliwia. Pewnie już to wszystko wiesz..

Ja tez mam problemy z kręgosłupem, przepuklina centralno-lewoboczna krążka m/k L5-S1 .. Biegam. Ale wiesz jedyne co mogę mówić to tylko za siebie . Jestem lekki, wcześniej już biegałem przed urazem, dałem sobie sporo czasu zanim zacząłem z powrotem biegać.
EDIT: i najważniejsze, biegam bo NIE BOLI i nie ma z tym jakiś komplikacji..

Wszystko jest możliwe. Podejdz do tego metodycznie. Powodzenia!

Masz rację, na razie zgodnie z zaleceniem lekarza zaczynam więcej chodzić także z kijkami i skupiam się na wydłużaniu kroku w ramach, jak to mówi mój rehabilitant, minimalnego odczynu bólowego. Wcześniej biegałem także z moim husky, ale teraz z obawy, że może mną szarpnąć nie biorę go nawet na spacery. Biedak biega tylko po ogrodzie skutecznie dewastując trawnik, którego też koszeniem i pielęgnacją nie mogę się zająć.
Ciężko jest, biorąc moją dotychczasową aktywność i udzielanie się w wielu sportach, nie tylko bieganiu, a także zaangażowanie w pracę oraz rodzinę i dom. Ciężko jest myśleć, ze już być może dawna sprawność nie wróci i godzić się z ograniczeniami, jakie narzuca kontuzja. Mam świadomość, że pośpiech w tym wypadku byłby najgorszym doradcą i bardziej mogę sobie zaszkodzić, przez zbytnią niecierpliwość. Na szczęście widzę powolne postępy i jest nadzieja, że będzie OK. Szkoda, że poprawa tak wolno postępuje. Jak tylko będę umiał samodzielnie zawiązywać buty i bez kładzenia się na plecach przebierać spodnie i skarpetki, to idę na basen .
Dzięki!

mimik pisze:PROBLEM Z KRĘGOSŁUPEM I STOPAMI

Ja mam pytanie odnośnie swojego stanu zdrowia. Na pewno będę musiał się tym zająć w nie długim czasie, trochę z tym zwlekam, bo muszę jeszcze na to wygospodarować trochę czasu i środków

Ostatnio kupowałem buty do biegania. Pierwszy raz zrobiłem badanie stóp, no i wyszło że lewa stopa supinuje, prawa pronuje.. Po tym badaniu ostatecznie kupiłem buty dla stopy z tendencją do pronacji, w trakcie biegu nie czuję ucisku na lewą stopę. Ogólnie jestem dosyć lekki..

Dodatkowo w trakcie tego badania wyszło, że mam krzywy kręgosłup.. jakaś rotacja. Pewnie to wszystko coś ma ze sobą wspólnego


Moje pytanie.. W jaki sposób leczy się takie rzeczy? Co trzeba uczynić pokolei w tym kierunku?

pozdrawiam

Podejrzewam ze okres dorastania masz juz za soba:) Byc moze pewne zmiany (np. na poziomie kregoslupa sa juz utrwalone. Pytanie gdzie lezy przyczyna twoich problemow: w stopach, dlugosci konczyn dolnych (trzeba je porownac), w miednicy a moze jeszcze wyzej. Jesli chodzi o miednice, to ewentualny brak symetrycznosci moze byc spowodowany roznica dlugosci konczyn (staw biodrowy moze byc zablokowany), moga to tez byc nieprawidlowosci w budowie stop. Pomysl z bieganiem na srodstopiu wydaje sie ciekawy, nie wazne czy stopa ma tednecje do pronacji czy supinacji. Generalnie przyczyn moze byc kilka ale potrzebne sa badania i bilans zrobiony przez fizjoterapeute, najlepiej takiego ktory wykonuje tez zabiegi terapii manualnej.

Ruda pisze:a może byc działanie na powięzaich- ostatnio zachywycam sie wynikami tych zabiegów

Tez slyszalem wiele dobrego. Musze poszperac w Internecie i poszukac wiecej informacji. Sa moze jakies strony czy publikacje godne polecenia??? Z gory dziekuje:)