Wysokie zapiętki w butach do biegania i kontuzja
: 05 sie 2010, 22:20
Witam,
Biegam od jakiegos roku. Zaczęło sie od 3-4km. Od kilku miesiecy jest to 7-9km. Na poczatku biegalem w zwyklych adidasach i bylo ok. Jakis miesiac temu kupilem sobie buty do biegania Saucony z wysokim zapietkiem (przynajmniej w porownaniu do poprzednich adidasow). Nabawilem sie kilku otarc i ciagle przy bieganiu buty usiskaly mnie powyzej piety. Otarcia przeszly po jakims tygodniu i sa one najmniejszy problemem. Podczas biegania czulem koncowki zapietek powyzej piety - lekko pobolewao mnie czasami ale biegalem dalej z nadzieja ze sie rozchodzi. Po jakims czasie czuje dyskomfort jak chodze po miescie w normalnych adidasach w tym samym miejscu gdzie uciskaly mnie buty a podczas biegania bolalo mnie mozniej niz zwykle. Na razie dalem sobie spokoj z bieganiem, az noga nie wydobrzeje.
Zapomnialem napisac ze po tym jak kupilem buty do biegania to zaczalem biegac czesciej i dalej - moze to tez byc przyczyna.
Nie mial moze ktos podobnych doswiadczen, bo troche mnie to martwi...i smutno mi ze musze sobie zrobic przerewe w bieganiu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich biegaczy
Biegam od jakiegos roku. Zaczęło sie od 3-4km. Od kilku miesiecy jest to 7-9km. Na poczatku biegalem w zwyklych adidasach i bylo ok. Jakis miesiac temu kupilem sobie buty do biegania Saucony z wysokim zapietkiem (przynajmniej w porownaniu do poprzednich adidasow). Nabawilem sie kilku otarc i ciagle przy bieganiu buty usiskaly mnie powyzej piety. Otarcia przeszly po jakims tygodniu i sa one najmniejszy problemem. Podczas biegania czulem koncowki zapietek powyzej piety - lekko pobolewao mnie czasami ale biegalem dalej z nadzieja ze sie rozchodzi. Po jakims czasie czuje dyskomfort jak chodze po miescie w normalnych adidasach w tym samym miejscu gdzie uciskaly mnie buty a podczas biegania bolalo mnie mozniej niz zwykle. Na razie dalem sobie spokoj z bieganiem, az noga nie wydobrzeje.
Zapomnialem napisac ze po tym jak kupilem buty do biegania to zaczalem biegac czesciej i dalej - moze to tez byc przyczyna.
Nie mial moze ktos podobnych doswiadczen, bo troche mnie to martwi...i smutno mi ze musze sobie zrobic przerewe w bieganiu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich biegaczy