Strona 1 z 1
"Dług tlenowy, czyli sport w wielkim mieście"
: 04 sie 2010, 23:31
autor: Tomaszzz
Nie wiem czy można tu zamieszczać linki do innych portali z tematami biegowymi, ale myślę, że uda się ten temat tu zatrzymać. Artykuł dla biegaczy z dużych miast o bardzo groźnych zanieczyszczeniach tam występujących.
http://www.menshealth.pl/fitness/Dlug-t ... -3609.html
Re: "Dług tlenowy, czyli sport w wielkim mieście"
: 09 sie 2010, 14:03
autor: joanna1012
Jejku ale demotywacja
najpierw czarna strona biegania potem bieganie w mieście no generalnie lepiej nic nie robić zasiąść z pilotem przed tv wtedy nam nie grozi zanik mięśnia i zatrucie spalinami
niestety mieszkam w mieście, w mieście biegam - pewnie że wolałabym w dziewiczej puszczy ale niestety w totka mi coś nie idzie

Ruch jest zdrowszy niż nic nierobienie!
Re: "Dług tlenowy, czyli sport w wielkim mieście"
: 09 sie 2010, 14:12
autor: Tomaszzz
Jakby ktoś dzień w dzień biegał przy ulicy to to raczej nie jest zdrowsze. Artykuł jest po to żeby zwrócić uwagę na problem i na to, że trzeba uważać i nie należy w tym momencie na siłę szukać pozytywów biegania nawet w spalinach.

Też mieszkam w mieście, ale biegam po parku leśnym i wnioskuję z tego artykułu, że nie powinno być źle.
Chodzi o to, że nie należy ślepo wierzyć w bieganie w każdej sytuacji.
Re: "Dług tlenowy, czyli sport w wielkim mieście"
: 09 sie 2010, 19:00
autor: Gife
Problem jest większy niż nam się wydaje. Wycinanie zieleni pod aparatamenty, centra handlowe i różne tego typu, powoduje, że spaliny nie mają gdzie się utlenić i wiszą w powietrzu. Zwykle to robią drzewa i natura. Dlatego też w mieście wskazane jest sadzenie zieleni i drzew, ale nie wszędzie jest to możliwe.
A problem poruszony w linku jest znany od dawna i od dawna jest zamiatany pod dywan, dopóki u władzy nie znajdzie się ktoś, kto nie ulega inwestorom.