Forum Bieganie.pl

Witam. Jako, że zacząłem biegać, chciałbym zadbać troszkę o organizm i szukam dość taniego napoju izotonicznego, który mógłby uzupełnić niedobory po wysiłku. Jestem na samym początku (plan 10-tygodniowy). Powiedzcie mi, czy nawet przy takim planie potrzebne jest uzupełnianie witamin i czy rzeczywiście przydałby się jakiś napój? Druga sprawa to skład tych suplementów. Upatrzyłem sobie coś takiego:
http://allegro.pl/item1040393423_olimp_ ... s_4zl.html
Powiedzcie mi, czy naprawdę w tym nie ma żadnej chemii i jest to samo zdrowie?

Kup sobie na poczatek zwykla multiwitamine musujaca i witamine c po treningu wrzuc sobie po jednej do wody i gra. Tyle wystarczy, albo mozesz jeszcze jak tak bardzo chcesz dokupic sobie izostar w proszku albo lukazade. Nie kupuj zadnych nie sprawdonych srodkow i bo to nie ma sensu. Na poczatek to co napisalem wystarczy.

Czyli przepis: 0,5 ltr wody + multiwitamina + witamina C + jedna miarka izostaru pic raz dziennie bezposrednio bo treningu.

izotonik ktory podales w linku jest bardzo dobry, nie wiem nawet czy nie ma lepszego(bardziej wartosciowego) skladu niz isostar. I kup sobie jak masz chec, nie zaszkodzi na pewno. A zawsze wypicie takiego "czegos" daje to cos

Sugerowałem się, że w którymś z tematów był bardzo chwalony. Chyba jednak producent odszedł od 2kg i 1kg paczek. A czy ktoś potrafi wyjaśnić kwestię składu? Można z czystym sercem to pić? Wiecie, chodzi mi, żeby nie było nawalone w tym jakiejś chemii typu E...

Nie prościej zrobić samemu ?

Woda+miód+cytyrna+ szczypta soli = pyszny izotonik
zero chemi, zero E i wychodzi taniej
a jak smakuje

Może i tak, ale męczy mnie skład tych izotoników.

W jakim sensie CIę męczy ????

nie ulegaj magii pięknych opakowań i marketingu

A w takim, że nie wiem, czy te proszki zawierają jakieś cholerstwo typu E itp... bo jeżeli mają coś felernego w sobie to kupuję słoik miodu, kg cytryn i zgrzewkę wody i mam po problemie.

myślę, że zawsze żywność itp sproszkwana musi zawierać jakąś chemię
choćby i taką która zapobiega zbrylaniu, chłonięciu wilgoci z otoczenia, sztuczne barwniki, szyuczne aromaty, sztuczne składniki smakowe nie zawsze jest to w opisie nazwane np jako e786 czasami dają pełną nazwę bo wiedzą że E wywołuję złe skojarzenia


tu jest skład:
Skład:

Cukier, glukoza, fruktoza, naturalne proszki owocowe, maltodekstryny, regulator kwasowości – kwas jabłkowy, peptyd glutaminowy, składniki mineralne w postaci: cytrynianu sodu, wodorofosforanu potasu, mleczanu wapnia, hydroksywęglanu magnezu, chlorek sodu, aromaty naturalne i identyczne z naturalnymi, winian L-karnityny, substancja przeciwzbrylająca – stearynian magnezu, substancje słodzące – aspartam i acesulfan K, witaminy (E, tiamina, ryboflawina, B6, niacyna, kwas pantotenowy, C, folacyna, biotyna, B12), barwnik identyczny z naturalnym – beta karoten.
co by nie mówić to 100% natural to nie jest


to z tej stronki:
http://www.kfd.pl/olimp-izo-plus-powder-40827.html

stearynian magnezu, aspartam - tyle mi wystarczy, by się do tego zniechęcić. Zwłaszcza aspartam.
Powiedz mi kolego, w jakich proporcjach serwujesz sobie napoje z wody, miodku i cytrynki? Myślę, że po treningu tak z 0,5l trzeba by było wypić takiego czegoś, co?

promocja w Piotrze i Pawle
Isostary w puszce za 1zł 19 gr
http://www.e-piotripawel.pl/zakupypozna ... 01-27.html

FenixTT Szczecin pisze:myślę, że zawsze żywność itp sproszkwana musi zawierać jakąś chemię
choćby i taką która zapobiega zbrylaniu, chłonięciu wilgoci z otoczenia, sztuczne barwniki, szyuczne aromaty, sztuczne składniki smakowe nie zawsze jest to w opisie nazwane np jako e786 czasami dają pełną nazwę bo wiedzą że E wywołuję złe skojarzenia

a właśnie obecność E powinno gwarantować nieszkodliwość składników, gdyż symbol E oznacza, że ten składnik został zbadany i skatalogowany przez europejskie instytudy badawcze. A to oznacza, że nie jest szkodliwy (a przynajmniej dzisiejsza nauka tak twierdzi). Więc jeśli występują jakieś składniki bez oznaczenia ktalogowego (E) to warto sprawdzić co to za związek i jaki jest powód braku dla niego oznaczenia.

Co do izotoników, to tutaj bardzo ważny jest skład i proporcje. Dzięki odpowiedniemu stężeniu elektrolitów i ciśnieniu osmotycznemu (identycznemu jak w organiźmie człowieka) bardzo szybko zostają wchłonięte, gasząc pragnienie i uzupełniając mikroelementy utracone podczas wysiłku.
Izotoniki nie obciążają układu trawiennego, który i tak nieźle dostał w kość na zawodach lub mocnych treningach

gemaro pisze:Powiedz mi kolego, w jakich proporcjach serwujesz sobie napoje z wody, miodku i cytrynki?

ja na 0,5-0,7 wody biorę pół dużej lub całą małą cytrynę
szczypta soli -tutaj to wedłóg uznania
duża kopiasta łyżka miodu -

mieszam i idę na trening wszystko sie przegryza i po treningu jest wyśmienitę

Wszystko to lipa

Patrzcie prawie ten sam skład a jaka rozbieznosc cenowa ...
http://koperniak.com/product.php?id_product=128

i

http://koperniak.com/product.php?id_product=91

Zobacz to:
http://www.allegro.pl/item1090650368_in ... mocja.html