Strona 1 z 1
3l mineralnej dziennie???
: 20 maja 2010, 20:02
autor: rutra
Witam. Piję codziennie butelkę wody mineralnej (1,5l). Biegam 4x w tygodniu po 4,8km. Dziś o g. 19 skończyłem pić butelke wody i zacząłem drugą. Od następnego tygodnia zamierzam zwiększyć dystans do 6km, a w przyszłości do 10km. Czy jeśli będę pił 3l wody mineralnej dziennie nic mi nie będzie, sód się niewypłuka? Czytałem troche, że jak ktoś pije za dużo to mogą być poważne konsekwencje. A ile maratończycy wypijają?
No więc jeszcze raz zadaje pytanie:
Czy bezpiecznie jest pić 3l wody mineralnej dziennie?
Wzrost/waga 1,68m/58kg.
Re: 3l mineralnej dziennie???
: 20 maja 2010, 20:35
autor: F@E
Jak masz pragnienie to pij, jak nie to nie pij i nie wtłaczaj wody na chama.
Re: 3l mineralnej dziennie???
: 20 maja 2010, 23:07
autor: adam77
Mi się wydaje, że jednak te 3l to trochę dużo. Nie ma co przesadzać. Pewnie jeszcze do tego trochę płynów
będzie w pożywieniu, jakaś herbata, jakieś owoce i uzbiera się tego w sumie z ponad 4l.
Z umiarem z umiarem

Re: 3l mineralnej dziennie???
: 21 maja 2010, 07:54
autor: F@E
spid3r pisze:F@E pisze:Jak masz pragnienie to pij, jak nie to nie pij i nie wtłaczaj wody na chama.
trochę prawdy jest i trochę nie prawdy jest w tym poście
Teoria pij zamin zachce ci się pić jest conajmniej idiotyczna, organizm tak steruje gospodarką wodno-elektrolitową że samo pragnienie to jeszcze nie deficyt tylko ostrzeżenie że trzeba dotankować...
pozdro
Re: 3l mineralnej dziennie???
: 30 maja 2010, 18:02
autor: Maciejosas
No ja gdzieś na forum kulturystycznym czytałem, że uczucie pragnienia to alarm że już jesteś w fazie odwodnienia

Re: 3l mineralnej dziennie???
: 30 maja 2010, 19:45
autor: F@E
Weź to na logikę najpierw, organizm w homeostazie z odpowiednim poziomem nawodnienia nie daje znać że trzeba uzupełnić płyny, tak? W przypadku kiedy obniża się poziom płynów ustrojowych potrzebnych do jakichkolwiek procesów daje znać OUN że trzeba owe płyny uzupełnić on odpala odpowiednie mechanizmy i nagle chce nam się chlapnąć kilka kropel. Odwodnienie zaczyna się w momencie kiedy organizm nie jest w stanie przeprowadzić strategicznych procesów metabolicznych razem z utrzymaniem równowagi temperaturowej, wtedy jest to odwodnienie, człowiek ma omamy, gorączkę kolor moczu jest brązowy i zapada w śpiączkę, można to nazwać pogłębionym stanem zapotrzebowania na płyny dalece pogłębionym od uczucia pragnienia.
pozdro