Piszczele-stopy
: 28 kwie 2010, 17:05
Witam.
Nie jestem kompletnym amatorem jeżeli chodzi o bieganie. Do profesjonalisty też mi jest bardzo daleko. Całą poprzednią wiosnę i lato przebiegałem. Dystanse były bardzo różne - od 2km do 15km. Trenowałem i nadal trenuje z dwu dniowym odstępem. Nigdy nie miałem problemu ze zdrowiem, pomijając kontuzje łydki poprzedniego lata - naciągnąłem sobie ścięgno, bo zbyt "Agresywnie" się rozciągnąłem bez jakiejkolwiek rozgrzewki - głupota.
Sezon rozpocząłem jakiś miesiąc temu. Na początku łagodnie od 2km a potem od razu biegałem po 10-14km. Od jakiś dwóch tygodni bolą mnie piszczele podczas biegania. Na ostatnim treningu ból był na tyle uporczywy, że praktycznie biegałem na piętach. Kiedy staje na palcach- nawet teraz, to boli mnie stopa (tylko lewa) - pod małym palcem. Ból przerzuca się [bez żadnej regularności] raz z jednej nogi (stopy) na drugą.
Za tydzień chciałem wystartować w biegu na 10km ale jeżeli nadal będę odczuwał ból/dyskomfort podczas biegania to mogę zapomnieć o starcie.
Wspomnę jeszcze, że mam 20 lat 180cm/72 kg wagi jeżeli jest to przydatna informacja. Buty to Adidas z przedziału cenowego 200-300 zł i Nike ~400zł (nie pamiętam nazw modelów). Specjalnie zmieniłem buty bo myślałem, że to może być wina amortyzacji ale po zmianie ból nie ustąpił.
Proszę o jakąś poradę.
Nie jestem kompletnym amatorem jeżeli chodzi o bieganie. Do profesjonalisty też mi jest bardzo daleko. Całą poprzednią wiosnę i lato przebiegałem. Dystanse były bardzo różne - od 2km do 15km. Trenowałem i nadal trenuje z dwu dniowym odstępem. Nigdy nie miałem problemu ze zdrowiem, pomijając kontuzje łydki poprzedniego lata - naciągnąłem sobie ścięgno, bo zbyt "Agresywnie" się rozciągnąłem bez jakiejkolwiek rozgrzewki - głupota.
Sezon rozpocząłem jakiś miesiąc temu. Na początku łagodnie od 2km a potem od razu biegałem po 10-14km. Od jakiś dwóch tygodni bolą mnie piszczele podczas biegania. Na ostatnim treningu ból był na tyle uporczywy, że praktycznie biegałem na piętach. Kiedy staje na palcach- nawet teraz, to boli mnie stopa (tylko lewa) - pod małym palcem. Ból przerzuca się [bez żadnej regularności] raz z jednej nogi (stopy) na drugą.
Za tydzień chciałem wystartować w biegu na 10km ale jeżeli nadal będę odczuwał ból/dyskomfort podczas biegania to mogę zapomnieć o starcie.
Wspomnę jeszcze, że mam 20 lat 180cm/72 kg wagi jeżeli jest to przydatna informacja. Buty to Adidas z przedziału cenowego 200-300 zł i Nike ~400zł (nie pamiętam nazw modelów). Specjalnie zmieniłem buty bo myślałem, że to może być wina amortyzacji ale po zmianie ból nie ustąpił.
Proszę o jakąś poradę.