Strona 1 z 1
Czeste zapalenie pecherza
: 13 kwie 2010, 20:02
autor: varso
Bieganie to wiadomo czasami deszcz, zimno. No wlasnie od jakiegos czasu zdarza mnie sie przeziebiac pecherz, a pewnie sami wiecie, jak wtedy sie biega

Macie Koleżanki i Koledzy jakies sposoby na to?
Re: Czeste zapalenie pecherza
: 06 kwie 2013, 10:56
autor: Doroteczka
Widzę, że to zapomniany wątek więc się podczepię i odświeżę. Biegać czy nie biegać? Zwłaszcza w taką pogodę...
Re: Czeste zapalenie pecherza
: 06 kwie 2013, 21:31
autor: hassy
Fakt, że taka aura (wilgotne okolice zera) jest nieprzyjemna i chyba najbardziej wyziębia. Na szczęście ostatnio mniej wieje. Jasne, że biegać, zwłaszcza, jeśli się znajdzie trasę bez śniegowej chlapy i roztopowych kałuż i błocka. Stan podłoża jest teraz chyba najgorszą z nieprzyjemności przedwiośnia.
Co do zapaleń - jeśli się nie ma predyspozycji wynikających z innej przyczyny to wg mnie nie pozwolić na wychłodzenie tych rejonów, np. poprzez łażenie po treningu po zimnie w wilgotnych od potu bawełnianych gatkach

Odpowiednia bielizna.
Re: Czeste zapalenie pecherza
: 07 kwie 2013, 10:56
autor: piotrek90
Właśnie bieganie zwłaszcza w taką pogodę podnosi odporność i hartuje ducha. Poza tym jak popatrzę za okno, to bezwietrznie i +10 pogoda wymarzona do biegania, więc w sumie nie bardzo rozumiem pytanie
Pewnie niektóre "panny" boją się umoczyć trochę we błotowodzie

Re: Czeste zapalenie pecherza
: 07 kwie 2013, 19:22
autor: Doroteczka
Nie odpuściłam treningu (dzisiaj było długie wybieganie), po nim wygrzewałam się konkretnie, ubrałam się tak żeby w tym miejscu było bardziej ciepło i normalnie jest już super
