Forum Bieganie.pl

Witam
Biegam regularnie, ale praktycznie zawsze mam problem z dziwnym bólem łydek. Tak jakby mnie coś cisnęłó w środku, a co najlepsze, to tylko w prawej nodze. Nie wiem co mam robić, a kondycje mam bardzo dobrą, lecz wszystko jest blokowane przez głupi problem z łydkami.

Tutaj dołączam zdjęcie z miejscem, gdzie boli.

http://img180.imageshack.us/i/img1657h.jpg/

Ale przecież to nie łydka! To raczej problem z bólem piszczeli. Przeczytaj ten artykuł: http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=939 Może pomoże.

jumper pisze:Ale przecież to nie łydka! To raczej problem z bólem piszczeli. Przeczytaj ten artykuł: http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=939 Może pomoże.

też tak patrze na zdjęcie gdzie Cie boli i to przecież nie jest łydka, ja miałem rok temu z łydką bo mnie bolała więc na pewno nie masz problemu z łydką tylko tak jak kolega napisał ból piszczeli pewnie

Miałem podobny problem jak wznowiłem treningi po pół roku kontuzji. Przeciążeniowa sprawa zapewne. W moim przypadku akurat wybawieniem okazały się skarpety kompresyjne +ćwiczenia o któych wcześniej koledzy pisali. Mogłem od razu wrócić do treningów a ból szybko minął.

Trzeba odmowic piec Zdrowasiek , okadzic chalupe i wlozyc noge do wody z szarym mydlem.

@ up


A jakie buty mam kupić ? Bo chyba w tej materii też coś nie gra.

A jakie buty mam kupić ? Bo chyba w tej materii też coś nie gra.

Odpowiednie dla Twoich stóp. Poczytaj na bieganie.pl na temat pronacji i supinacji