Forum Bieganie.pl

Hej. jak macie jakieś ciekawe przepisy z makaronami w roli głównej zachęcam do podzielenia się. Postaram się w wolnej chwili wrzucić kilka swoich.

Pozdrawiam

1. Ze śmietaną 36% i piersią indyka:
- siekam czosnek, zasmażam chwilkę na oleju z oliwek,
- dorzucam pierś pokrojoną w paski, smażę troszkę pod przykryciem (pierś z kurczaka dochodzi szybciej i nie potrzeba przykrywać),
- wlewam śmietanę (musi być tortowa 36% - inna nie daje odpowiedniego smaku) i "gotuję" kilka minut, aż sosik zrobi się gęsty,
- w międzyczasie gotuję makaron, ugotowany wrzucam do sosiku z mięskiem jak wyżej i danie gotowe.
Czas przygotowania - 15 minut
2. Spaghetti Bolognese
- czosnek tak samo jak wyżej,
- dorzucam mielony udziec z indyka (bez skóry),
- po usmażeniu wlewam sos pomidorowy i dorzucam zioła (różne, w zależności co mi się wyciągnie z szafki , polecam miętę wychodzi dosyć ciekawie),
- co do makaronu to robimy to samo co w przepisie wyżej
Czas przygotowania - 15 minut

Moje najczęściej używane, eksperymentuję jeszcze troszkę z wokiem, sosem sojowym, mlekiem kokosowym, zielonym curry ale już dawno nie robiłem - jak przypomnę sobie przepisy to napiszę co i jak.

Pozdrawiam i smacznego
Michał

Ze śmietaną 36% i piersią indyka:
- siekam czosnek, zasmażam chwilkę na oleju z oliwek,
- dorzucam pierś pokrojoną w paski, smażę troszkę pod przykryciem (pierś z kurczaka dochodzi szybciej i nie potrzeba przykrywać),
- wlewam śmietanę (musi być tortowa 36% - inna nie daje odpowiedniego smaku) i "gotuję" kilka minut, aż sosik zrobi się gęsty,
- w międzyczasie gotuję makaron, ugotowany wrzucam do sosiku z mięskiem jak wyżej i danie gotowe.
Czas przygotowania - 15 minut

O tak tak tak więcej takich przepisów Szybkich !

Eddie pisze: O tak tak tak więcej takich przepisów Szybkich !

On jest nie dość, że szybki to jeszcze smaczny Inspirowałem się --> http://qchnia.pl/pl/menu.html - penne z kurczakiem i śmietaną. Tak mi to tam kiedyś zasmakowało, że szukałem, szukałem i wychodzi prawie taki jak u nich
Kluczem jest śmietana - nawet nie próbujcie używać innej. Ja wiem, że tłusta ale bez niej nie wychodzi

Pozdrawiam,
Michał
PS. nie napisałem, ale mięsko przed wlaniem śmietany solę, czasami jak już danie jest na talerzu - dodaję pieprz z młynka

Ja polecam makaron ze szpinakiem.
Paczkę mrożonego do garnka, jak się rozmrozi wycisnąć kilka ząbków czosnku (szpinak bardzo to lubi) sól, pieprz można do smaku dodawać różne sery nawet pleśniowe. Super smakuje z Lazurem.
Można tak robić i lazagne i zwykły makaron.

Raz żonka zrobiła takie duże rurki nadziewane w piekarniku - pychotka.

wszystkie pyszne
a mój expresowy: każdy dobry (durum) makaron gotować na al dente, odcedzić i dodać wg. uznania gotowego pesto (ja kupuje w lidlu te zielone-dobre i tanie). Parmezan lub inny twardy ser można choć wcale nie trzeba.Polecam

przepis na sorentinke (makaronmm z pomidorami i mozzarella)

skladniki

makaron
pomidory w puszce lub swieze
bazylia
sol i pieprz
mozzarella
cebula
oliwa z oliwek

Ugotowac makaron al dente (spaghetti, fusuli, farfale, penne czy jakikolwiek). Na patelni podsmazyc cebule, dodac zmiksowane pomidory, dodac sol i pieprz oraz bazylie. Caly czas trzymajac na ogniu dodac makaron i mozzarelle pokrojona w koste, gotowac do momentu rozplyniecia sie mozzarelli.
bon apetit

ja mam mega szybki na sytuacje awaryjne

Składniki:

4 makarony z zupek chińskich (zaparzać na kostce warzywnej)

wg uznania

tuńczyk,
groszek,
kukurydza
oliwki
ogórek konserwowy lub kwaszony
por - polecam
itp.
na koniec troche majonezu i gotowe
do smaku pieprz i wegeta
jak się ma składniki to wykonanie to jakieś 5 min

Makaron (nitki) gotujemy al dente. Na patelni podsmażamy oliwę i czosnek. Mieszamy makaron z oliwą, dodajemy trochę pieprzu i bazylii. Na talerzu posypujemy makaron startym parmezanem.

Makaron (nitki ale może też być penne) gotujemy al dente. Ugotowany dajemy na miskę - dodajemy pesto i mieszamy łyżką. I gotowe.

Przepis podany przez Sheimę jest bardzo ok. Bo nie ma w nim pustych kalorii.

Jeżeli chcecie biegać powolutku to sobie jedzcie makarony ze śmietaną, majonezem, gorgonzollą, mięsem mielonym i innym shitem (swoją drogą smacznym). Makaron jest dobry dlatego, że jest w nim dużo węglowodanów. I jeżeli dodajemy do niego różne tłuste wynalazki to cała idea idzie się j...

jass1978 pisze: Jeżeli chcecie biegać powolutku to sobie jedzcie makarony ze śmietaną, majonezem, gorgonzollą, mięsem mielonym i innym shitem (swoją drogą smacznym). Makaron jest dobry dlatego, że jest w nim dużo węglowodanów. I jeżeli dodajemy do niego różne tłuste wynalazki to cała idea idzie się j...

Jeśli mam stracić przyjemność z jedzenia to ja rzeczywiście wolę biegać wolniej
Makaron z samym olejem z oliwek i czosnkiem (czasami dodaję kilka pokrojonych pomidorków koktajlowych) jadam rano przed startami. Ostatnio co prawda złamałem się na rzecz buły z dżemikiem i chyba lepiej takie rozwiązanie mój organizm przyjmuje.
Aha, jeszcze co do tłuszczu, śmietana 36% wiadomo, że jest tłusta, ale mielone mięso z udźca indyczego bez skóry i tego tłuszczu, który widać? Wydaje mi się, za dużo tego tłustego tam nie ma.

Pozdrawiam,
Michał

Masz rację Merlin, mięso mielone z udźca indyczego nie jest złe. Gorzej jeżeli ładujemy kupne mięso mielone - tego wogóle trzeba się wystrzegać. Ja nie jem makaronu z mięsem bo jak dla mnie mięso zabija smak makaronu.
A co do dodatków, to ja poprostu tak lubię makaron, że mógłbym go jeść bez niczego Czasami gotuję sobie (najlepiej gniazda albo grube wstążki) i jem z roztopionym świeżutkim wiejskim masłem i pietruszką. I jest to pyszne.
Owszem, bardzo lubię makaron ze śmietanowym sosem z gorgonzolą, ale raczej nie jem tego za często.
I jescze jedno - jak dla mnie jakość samego makaronu ma wielkie znaczenie. Makaron jak dla mnie MUSI BYĆ AL DENTE! Nic mnie nie wkurza bardziej niż rozgotowane kluchy. Najczęściej kupuję malmę albo lubellę, bo są ok. Czasami kupuję też orginalne włoskie makarony, ale moim zdaniem nie warto przepłacać.

ja zamiast mięsa mielonego, do spagetti stosuje kostkę sojową lub granulat sojowy zaparzany na kostce warzywnej. Trawi się o wiele szybciej niż mięso

Penne z tuńczkiem pewnie każdy zna?

Ja nie znam. Mógłbyś Bogil to rozwinąć. Bardzo lubię tuńczyka i nie raz zastanawiałem się jak go połączyć z makaronem. I jeszcze mi się przypomniało, że strasznie lubię czerwoną fasolę z puszki i zupełnie nie mam pojęcia jak by zrobić makaron z taką fasolą. Może ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?

No więc tak, gotujemy penne najlepiej z łyżką oleju. 1 puszkę Tuńczyka w kawłkach odsączamy, wrzucamy do małej miski dolewamy troche oliwy z oliwek, i dosypujemy ziół . Dużo ziół tj. bazylia, pieprz , zioła prowansalskie (najlepiej przetrzeć przez palce), ja osobiscie dodaje parmezanu , mieszamy. Na patelni pogrzewamy sos pomidorowy , najlepiej z całych pomidorów. Do pogrzanego sosu ale już bez gazu wrzucamy zimnego nie podrzanego tuńczyka. Wysypujemy penne na talerz i sos z zawartością na makaron.

Ważne żeby tuńczyk był zimny bo inaczej traci smak jak dla mnie.

A co do fasoli to śmiało zrób sobie po prostu pierś z kurczaka w curry i potem dosyp fasole i wychodzi wyśmienite, szczególnie z ryżem.