Ból śródstopia uniemożliwiający dalszy bieg
: 29 mar 2010, 18:11
Witajcie, jestem tu nowy i mam na imię Paweł.
A teraz do rzeczy - biegam od ubiegłego roku na bieżni, jak zaczynałem przez 2 miesiące było ok, po tym czasie gdzieś na 4. okrążeniu zacząłem dostawać bardzo silnego bólu w okolicy śródstopia od wewnętrznej strony co uniemożliwiało kontynuację treningu - ból tak jakby to miejsce zaraz miało się rozerwać.
Jak zaczynałem biegać nie zwracałem uwagę na buty - były to a'la trampki na płaskiej gumowej podeszwie.
Niedawno od mojego rehabilitanta dowiedziałem się, że mam stopę pronującą. Kupiłem odpowiednie buty, zrobiło się ciepło i znów zacząłem biegać a problem jak był tak jest.
Z tego wszystkiego gdzieś wyczytałem o bieganiu na boso, spróbowałem i pokładam w tym pewne nadzieje.
I teraz mam pytanie: czym może być spowodowany ten ból, oraz czy bieganie na boso (po murawie boiska piłkarskiego) jest krokiem we właściwą stronę.
Dodam, że kiedyś dużo jeździłem na rowerze, później przez wiele lat tylko trenowałem na siłowni, obecnie ważę w okolicach 100kg.
A teraz do rzeczy - biegam od ubiegłego roku na bieżni, jak zaczynałem przez 2 miesiące było ok, po tym czasie gdzieś na 4. okrążeniu zacząłem dostawać bardzo silnego bólu w okolicy śródstopia od wewnętrznej strony co uniemożliwiało kontynuację treningu - ból tak jakby to miejsce zaraz miało się rozerwać.
Jak zaczynałem biegać nie zwracałem uwagę na buty - były to a'la trampki na płaskiej gumowej podeszwie.
Niedawno od mojego rehabilitanta dowiedziałem się, że mam stopę pronującą. Kupiłem odpowiednie buty, zrobiło się ciepło i znów zacząłem biegać a problem jak był tak jest.
Z tego wszystkiego gdzieś wyczytałem o bieganiu na boso, spróbowałem i pokładam w tym pewne nadzieje.
I teraz mam pytanie: czym może być spowodowany ten ból, oraz czy bieganie na boso (po murawie boiska piłkarskiego) jest krokiem we właściwą stronę.
Dodam, że kiedyś dużo jeździłem na rowerze, później przez wiele lat tylko trenowałem na siłowni, obecnie ważę w okolicach 100kg.