Strona 1 z 1

Problem z bieganiem

: 18 mar 2010, 16:32
autor: baca6789
Witam,
Mam pytanko biegam od kilku lat stopniowo zwiększając odległości.Zaczynałem muszę przyznać od 500 metrów i było ciężko obecnie biegam 3x tygodniowo po 10 km moim założeniem było zrzucenie tłuszczyku ważyłem koło135 kg obecnie mam 110 przy wzroście 198
Trzy razy w tyg chodzę na siłownie . Problem w tym ze od pewnego czasu zauważyłem ze tak po około 3 km zaczyna mi się strasznie chcieć pic , przychodzi ochota na słodkie i brak siły Nie mam pojęcia co jest grane czy jakieś braki w odżywianiu. Dodam ze po jakims czasie odpoczynku mogę dalej biec bez problemu
Z góry dzienks za ewentualne wskazówki

Re: Problem z bieganiem

: 18 mar 2010, 20:26
autor: F@E
Kup sobie vitargo, i bierz ze sobą, może jesteś przetrenowany, przetrenowanie dziwnie się ujawnia, ja miałem problem z pulsującym łbem, musiałem 1/3 miesiąca odpuścić :D

Re: Problem z bieganiem

: 18 mar 2010, 20:39
autor: kamilj
pewnie specjalistyczne badania mogą tylko sprawdzić, czy masz w odżywianiu, a na pewno nie na forum
bardzo ograniczyłeś węglowodany? może ci ich brakuje?
Kiedy przestałeś jeść słodycze? jakby było tak, że twój organizm był wcześniej przyzwyczajony do dużej ilości cukru, to może to nawet być swego rodzaju "efekt odstawienny".
-> proponuję przyjrzyj się diecie pod kątem jej odżywczości i zacznij zażywać suplementy witaminowo-minerałowe i zobaczysz czy ci się poprawi. zjedz na ok. dwie godziny przed biegiem.
Jakim tempem zaczynasz?
-> proponuję zaczynać beg powoli, z moich doświadczeń wynika, że gdy zaczyna się powoli a potem dopiero się przyspiesza to organizm łatwiej adaptuje się do wysiłku pod względem energetycznym.

Re: Problem z bieganiem

: 19 mar 2010, 13:12
autor: baca6789
To co zauważyłem to, ze zaczynałem dość szybko bieg, ale nie mogę powiedzieć ze to reguła, kilka razy zjadłem na krotki okres przed bieganiem coś słodkiego lub wypiłem isostar- nie zawsze.
Jeśli chodzi o coś słodkiego no to w niedziele coś tam przy herbatce delikatnie - nie zawsze , dodam ze biegam we wtorek czwartek i sobota
myślę, ze przetrenowanie to tez jedna z opcji
w środę hala- pilka nożna no i kolo południa siłka w czwartek bieganie kolo 50 -60 min piątek nogi na silce sobota bieganie niedziela rower
dzienks za odpowiedzi

Re: Problem z bieganiem

: 19 mar 2010, 14:23
autor: adamo_0
Proponuje zapoznac sie z tym
http://wisenutrition.wordpress.com/2009 ... tawy-cz-1/
i spojrzec na wykresy na dole.
Max stezenie glukozy we krwi jest 30min po posilku. Pozniej spada i stabilizuje sie po 1.5-2 godz. Stad najlepiej zaczac trening w tym czasie bo wtedy nie zachodzi gwaltowne jej wychwytywanie. Rozpoczecie wysilku w okienku 30 min - 2 godzin powoduje, ze we krwi nie bedzie wystarczajacej ilosci glukozy - paliwa dla miesni. Z jedej strony organizm wysyla zapotrezbowanie na uwalnianie glukozy do krwi a zdrugiej ze wzgledu na wysoki poziom insuliny jest ona szybko wychwytywana. Stad uczucie glodu. Przegryzienie czegos nic juz nie da bo zanim glukoza dojdzie do krwi skonczymy 10 km trening. Oczywiscie dla psychiki slodki cukierek w ustach zawsze moze duzo zdzialac.
Stad w trakcje dlugotrwalych wysilkow jemy caly czas a nie wtedy kiedy mamy na to ochote bo wtedy juz jest za pozno.

Proponuje dokladnie 30 min przed wyjsciem na trening napic sie jakiegos slodkiego plynu dla sportowcow, zjesc banana, batonika itp Ja zawsze tak robilem przed zawodami w triathlonie.