Forum Bieganie.pl

Witam wszystkich,
Piszę odnośnie interpretacji wyników badań krwi, dokładnie chodzi o kinazę kreatynową.
Trzykrotnie robiłem badania biochemiczne krwi- kinaza kreatynowa:

badanie 1 z dnia 18 luty 2010
- CK 521 IU/I, zdecydowanie powyżej normy (24-185)
- badanie robione w tygodniu dużej pracy treningowej i dosyć dużego zmęczenia, cieżko mi się trenowało w tym czasie.

badanie 2 z dnia 01 marca 2010
- CK 403 IU/I
- badanie robione dzień po starcie w HMPS na dystansach 1500 i 3000m, starty to totalna porażka.

badanie 3 z dnia 15 marca 2010
- CK 391 IU/I
- badanie robione po dwóch tygodniach praktycznie nie robienia nic, wiele dni wolnego, kilka dni krótkich wybiegań
10-12 km w bardzo spokojnym tempie (zmęczenie treningowe na bardzo niskim poziomie).

Najbardziej zastanawia mnie wynik ostatniego badania, CK na poziomie 391 po dwóch tygodniach regeneracji wydaje się czymś niemożliwym i zastanawiam się co robić dalej. Skonsultuje to z fizjologiem pod koniec tygodnia, ale być może ktoś z was jest w stanie powiedzieć coś więcej na ten temat?

Dwa pierwsze pomiary są do zaakceptowania, ciężka praca, starty=wpływ wysiłku na układ mięśniowy=podwyższona CK. Można się oczywiście zastanawiać, czy poziom 500U/L jest dla ciebie duży czy nie. Wymaga to większej ilości wyników, po różnorakich jednostkach treningowych.

Utrzymywanie się podwyższonej aktywności CK może być spowodowane przemęczeniem, a wtedy nawet słabsze treningi mogą dawać taki obraz. Tutaj pomocne byłoby badanie poziomu testosteronu i kortyzolu.

Inną przyczyną może być to, że należysz do grupy osób reagujących wysokimi aktywnościami CK na wysiłek fizyczny (wysokokinazowi) i taka jest po prostu twoja reakcja.

Trzecia sprawa, to kontuzja lub przeciążenie układu mięśniowego. W takim wypadku CK będzie się utrzymywać niejako samoistnie na podwyższonym poziomie.

Spróbuj więcej pić i może pójść na jakiś masaż relaksacyjny, żeby organizm sprawniej mógł znormalizować aktywność CK.

Tak na pocieszenie mogę dodać, że nie jest to jakieś bardzo znaczne podwyższenie, widziałem kinazy po parę tysięcy, a zawodnicy żyli i trenowali.

Wielkie dzięki za wskazanie kilku powodów podwyższonej kinazy mimo 2 tygodniowej regeneracji. Z pewnością zbadam to jeszcze kilkakrotnie i może wtedy będe mądrzejszy. Póki co jutro rano ide sprawdzić jeszcze próby wątrobowe, bo jeden z trenerów mi to zasugerował. Napisze jak to wyszło. Jeszcze raz dzięki.

Acha i sprawdze jeszcze ten testosteron i kortyzol, moze to cos podpowie.

jamal555 pisze:Póki co jutro rano ide sprawdzić jeszcze próby wątrobowe, bo jeden z trenerów mi to zasugerował. Napisze jak to wyszło.

może wyjść podwyższony Aspat (GOT), choć osobiście bym się nie spodziewał.

Odebrałem wyniki badań i co ciekawe wyszło to tak:

AspAT (AST) 32,70 IU/I przy normie 9-48
ALAT (ALT) 51,56 U/I przy normie 5-37
Bilirubina całkowita 0,62 mg/dl przy normie 0,2-1,0

Jak to zinterpretować, dlaczego ALAT jest podwyższona, czy ma to jakiś związek z podwyższoną CK?

jamal555 pisze:Odebrałem wyniki badań i co ciekawe wyszło to tak:

AspAT (AST) 32,70 IU/I przy normie 9-48
ALAT (ALT) 51,56 U/I przy normie 5-37
Bilirubina całkowita 0,62 mg/dl przy normie 0,2-1,0

Jak to zinterpretować, dlaczego ALAT jest podwyższona, czy ma to jakiś związek z podwyższoną CK?

Normalnie wygląda to tak, że wzrasta CK, jeżeli wzrost jest znaczny, to podnosi się AST, przy bardzo dużym obciążeniu układu mięśniowego dochodzi jeszcze ALT.
Tutaj po pierwsze nie ma aż tak dużej CK, a po drugie AST jest w normie.
ALT jest dość czułym wskaźnikiem wątrobowym. Może jest ona nadmiernie obciążona? Sugerowałbym powtórzyć badania za np. tydzień i dołożyć jeszcze GGT.

No chyba, że masz dużą masę ciała, wtedy ALT może być fizjologicznie podwyższone.