Forum Bieganie.pl

ja regularnie korzystam z sauny przynajmniej raz w tygodniu, kto nie korzysta nie wie co traci

Jak dla mnie rewelacyjny, wyczerpujący i fachowo napisany artykuł. Właśnie od ponad roku nie korzystam z sauny i bardzo za nią tęsknię.

pozdro

Ja korzystam z infrared też spoczko.

Super artykuł. Również korzystam regularnie, raz w tygodniu sauna, raz łaźnia parowa.
Poprosiłbym jeszcze o taki sam artykuł na temat łaźni.

Pozdrawiam,
Michał

Dobry artykuł! Zaskoczyło mnie aż tyle pozytywnych właściwości sauny.
Ja popełniałem błąd bo się nie schładzałem. Traktowałem saunę jak koc elektryczny. Zaraz po niej wchodziłem do gorącego baseniku i dalej się wygrzewałem. Błąd! Wczoraj korzystałem z sauny już prawidłowo. Zimny prysznic po, poczynając od nóg aż do całego ciała. Br...., ale jakoś żyję i nawet kataru nie mam
U nas na basenie są dwie sauny. Jedna sucha a druga parowa. Ta druga świetnie wpływa na drogi oddechowe i śluzówki. Już kilka chwil po wejściu wszystko odrywa się od oskrzeli, z nosa i spływa do gardła. Lepsze niż syropy typu Mucosolvan.

no tak jak dla mnie: "Wielokrotnie na naszym forum znaleźć można było pytanie: Czy sauna ma korzystny wpływ na nasz organizm jeśłi uprawiamy sport? A jeśli tak to jak ją stosować? Ten tekst odpowiada na te pytania".

w jasny sposob rysuje sposoby oraz zasady jak korzystac z sauny napewno jest to przydatne dla tych co dotychczas stosowali saune "po swojemu"

co mozna dodac to ze pismiennictwo jest dosyc stare bo najnowasza pozycja chyba 2000 rok

czyli jest to artykul napisany przez Pana dr Marszalka dawno temu

3 lata temu czyli dawno dawno temu naukowcy odkryli ze podczas wizyty w saunie organizm wytwarza toksyny ktore UTRUDNIAJA I WRECZ HAMUJA POWROT DO HOMEOSTAZY (czyli poziomu wyjsciowego organizmu)- bylo o tym glosno nawet w teleekspresie o tym piali

jak ma sie to do treningu?

takim amatorom jak np jak ja sauna nie zaszkodzi skoro korzysta sie z niej sporadycznie

jednak zawodnikom na wysokim poziomie jest niewskazana

i nie slyszalem aby swiatowa czolowka wytrzymalosciowki tzn kolarze biegacze wioslarze chodziarze stosowali saune w sezonie albo po mocnym akcencie lub na dzien przed- wezmy np saune po takim treningu 35km biegu albo owb3 8x3km/1km sauna to bedzie smierc- mowa o odwodnieniu, i owych mistycznych toksynach

co wiecej wiekszosc zawodnikow pionierow swoich dyscyplin unika sauny nawet na roztrenowaniu- traktuja ja jako zlo


wiec sauna nie zaszkodzi jak jestes amatorem

jednak kiedy jestes zawodowcem to sam wiesz jakie niesie ona ze soba obciazenia dla organizmu

kiedys na rozmowie w uczelnainej katedrze wysilku fizycznego poruszylem ten temat z Markiem Kolbowiczem- ten mistrz swiata rek swiata mistrz olimpijski w wioslarstwie- jasno odpowiedzial na pytanie nikt z ich osady nie stosuje SAUNY bo ona wbrew ogolnie rozpowrzechnionej zasadzie ze pomaga ewidentnie szkodzi w treningu- mowa tu o wyczynowcach.

(ps a kenijczycy stosuja saune- poza ta co maja na co dzien z nieba? )

suma sumarum
artykul zawiera cenne wskazowki jak zabrac sie prawidlowo za saune skoro chcemy z niej skorzystac
naprawde sa one pomocne

szkoda ze nie odpowiada w zadnym stopniu na pytanie jak sie ma to do treningu wytrzymalosciowego- jest napisane ogolnie tzn jesli uprawiasz sport


nop a o lazni mam taki artykul a raczej czesc mojej pracy dyplomowej i jak kumpel mi odda to moze kiedys wstawie calosc o sauunie tu na forum o saunei finskiej suchej mokrej lazni parowej itd oczywiscie z uwzgeledneiniem dzialania na wysilki wytrzymalosciowe

chodzik pisze: nop a o lazni mam taki artykul a raczej czesc mojej pracy dyplomowej i jak kumpel mi odda to moze kiedys wstawie calosc o sauunie tu na forum o saunei finskiej suchej mokrej lazni parowej itd oczywiscie z uwzgeledneiniem dzialania na wysilki wytrzymalosciowe

No to czekam z niecierpliwością Chętnie poczytam. Ostatnio zmieniłem sposób korzystania z łaźni (teraz wchodzę na 30 minut) i takie w niej przebywanie rzeczywiście daje w kość
Zarówno sauna jak i łaźnia na pewno są obciążeniem dla organizmu ale tak jak napisałeś - dla amatora ze względu na podwyższenie odporności, relaks na pewno warto.

Pozdrawiam,
Michał

chodzik pisze: 3 lata temu czyli dawno dawno temu naukowcy odkryli ze podczas wizyty w saunie organizm wytwarza toksyny ktore UTRUDNIAJA I WRECZ HAMUJA POWROT DO HOMEOSTAZY (czyli poziomu wyjsciowego organizmu)- bylo o tym glosno nawet w teleekspresie o tym piali

Chodzik, w teleekspresie mówią różne rzeczy podobnie jak piszą w tak zwanym "fakcie"
Może jakieś bardziej wiarygodne źródła?
Jeżeli to prawda to temat godny uwagi.
PS Widzisz na tym forum jakiś amatorów? Bo ja nie

fajny art, zaskoczyło mnie to ze nie należy pić nić do ostatniego schłodzenia, ciekawe

Raz że sauna dobra, raz że zła
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... index.html

to przypomina przepychanki "profesorów" na temat witaminy C - dla jednego można jeść ile wlezie, dla drugiego że w większych ilościach to trucizna

Czy ktoś może orientuje się, czy sauna ma negatywny wpływ na płodność u mężczyzn?
pozdro

CríostóirSweeney pisze:Czy ktoś może orientuje się, czy sauna ma negatywny wpływ na płodność u mężczyzn?
pozdro

Jak by tak było to w Fillandii żyły by już tylko renifery

A tak na poważnie, przegrzewanie klejnotów ponoć nie sprzyja płodności, kiedyś nawet TVN Turbo wkładali termometr w gacie i mierzyli temp w kroczu przy wł i wył podgrzewaniu fotela, i okazało się, że przy włączonym była podwyższona temperatura, więc nie zalecali własnie ze względu na negatywny wpływ na płodność. Ale z sauną to pewnie jest jak z alkoholem, w małych ilościach nie szkodzi a nawet ma pozytywne działanie.