Strona 1 z 4
Jedzenie mrożonek warzywnych jest zdrowe?
: 27 lis 2009, 13:33
autor: wykastrowany kot
W akcie desperacji, w walce z nadwagą, postanowiłem sięgnąć po kolejną broń to jest po mrożonki warzywne. Wymysliłem sobie aby zmieniac proporcje na talerzu na korzyść warzyw. Na codzień biorę obiady ze stołówki, a te wiadomo nafaszerowane sosami, zasmażkami mięchem itp.. Dlatego otwieram taka mrożonkę, wrzucam na patelnie i po usmażeniu dodaję tylko odrobinę obiadowych przysmaków. W ten sposób 3/4 obiadu to mrożonka. Popijam to wszystko Figurą więc za pare chwil kibelek murowany

Zastanawiam się tylko czy na dłuższą metę jedzenie takich mrożonek jest zdrowe?
: 27 lis 2009, 13:41
autor: Qba Krause
Mrożonki są zdrowe

z tym, że lepiej gdybyś zamienił smażenie ich na patelni na gotowanie na parze. Polecam kupić parowar, ja sam mam Manty za 80 złotych, a świetnie się sprawdza! ...no i wreszcie poczujesz prawdziwy smak tego co jesz... Naprawdę warto.
: 27 lis 2009, 13:51
autor: wykastrowany kot
Myślałem o tym, ale jak na razie cena takich parowarów mnie odstraszała, bo przecież jak mam do wyboru parowar albo buty Trabucco Wr 12 to odpowiedź jest prosta
Masz moze kolego jakiś link do tej Manty?
: 27 lis 2009, 13:52
autor: kubako83
Zgadzam sie w 100%. Mrozonki sa jak najbardziej ok szczegolnie te gotowane na parze. Co do parowaru to juz kiedys temat poruszalismy. Pisalem, ze ja nie mam takiego urzadzenia tefala czy manty tylko garnek z wkladka. Koszt nizszy, dozo mniej zmywania a efekt ten sam. Poszukaj tego watku, to bylo we wrzesniu.
: 27 lis 2009, 14:07
autor: ArturS
Ja bym polecił dopłacić te kilka złociszy do Tefala. Samemu kupiłem taki
http://allegro.pl/item829296371_nowy_pa ... drowo.html w TESCO za 89 albo 99zł - jest wypas

Na fotkach pokazują tylko 2 "piętra", a są 3

: 27 lis 2009, 14:21
autor: Qba Krause
Proszę, oto link:
http://www.jhm.pl/product_info.php?prod ... ontent=618
Ja mam dokładnie taki model - korzystam z niego od pół roku i nic złego się z nim nie dzieje. Jeżeli faktycznie jesteś w stanie dopłacić z 20zł i dostać Tefala, to na pewno warto, ale jeżeli różnica w cenie jest większa to nie widzę powodu by tyle płacić.
Jedzenie z parowaru jest zdrowe (nie ma wody która wypłukuje cenne składniki, nie ma smażenia, które jest niezdrowe), smakuje świetnie nawet bez przypraw (choć to jest chyba rzecz gustu - ja bardzo lubię smak potraw z parowaru, dla innych ,szczególnie przyzwyczajonych do smażenia, jedzenie wydaje się jałowe; dodatkowo wkładasz jedzenie, nastawiasz pokrętło na ile chcesz, i wracasz po upłynięciu tego czasu, a jedzenie jest gotowe, nie trzeba stać przy garach, pilnować, mieszać itd.
Można jednocześnie gotować np. kurczaka i warzywa, ustawiasz je na dwóch poziomach i pięknie

: 27 lis 2009, 15:24
autor: ŁoBoG
Super sprawa z tym parowarem, zwłaszcza jak musze zredukować troszkę masy to mnie sumienie "gryzie" robiąc na patelni oleiste piersi z kurczaka i warzywka. Chyba się zdecyduje na parowarek w niedlugim czasie

zwłaszcza, że dziwczyna tez preferuje zdrowsze jadło. Jak widać obopólne korzyści :D
: 27 lis 2009, 17:20
autor: tequila
jumper,
kup cos takiego:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90112531
Juz ktos wspominal. Koszt symboliczny. Po ugotowaniu warzywa mozesz wrzucic na patalnie na chwilke, minuta, dwie doslownie. Dodajesz przyprawy bez soli, troche oliwy lub oleju lnianego i gotowe.
: 27 lis 2009, 18:34
autor: thomekh
Odradzam parowary ale nie ze względu na żarcie jakie wychodzi z niego. Parowar strasznie dużo ciągnie prądu!!! Szczególnie bolesne to będzie po tej nowej podwyżce. Mamy suszarkę do grzybów. Użyliśmy 15 razy rok temu w sezonie i rachunek ponad 300zł większy.
Więc jeżeli chcesz parowar używać codziennie to lepiej poprosić szefa o solidną podwyżkę

: 27 lis 2009, 20:36
autor: Colin2000
A jeszcze dodam abyś ni epopijał w czasie jak i pospiłku... Utrudnia to trawienie rozcieńcza soki trawinne itp. Prowadzi takze do zbednego tłuszczyku...:/
A co do warzywek mrozonych to jak najbardziej polecam:) sa bardzo zdrowe i smaczne:)
Pozdrawiam
: 27 lis 2009, 23:00
autor: F@E
możne i zdrowe ale jałowe.
: 27 lis 2009, 23:28
autor: wykastrowany kot
F@E pisze:możne i zdrowe ale jałowe.
I o to chodzi F@E! Oszukać trochę żołądek i zbić wagę. Taki mam cel.
: 28 lis 2009, 09:19
autor: kubako83
F@E pisze:możne i zdrowe ale jałowe.
O przyprawach i ziolach nie slyszales? Tylko nie mieszanki popularnych firm gdzie smak podkreca sie glutamianem. Warto sprawdzic na etykiecie co dana mieszanka np. Curry zawiera.
: 28 lis 2009, 09:54
autor: F@E
jumper pisze:F@E pisze:możne i zdrowe ale jałowe.
I o to chodzi F@E! Oszukać trochę żołądek i zbić wagę. Taki mam cel.
Nie oszukasz wegetatywnego to on ciebie w kozi róg wpędzi. On ma swoje zadania i tyle, jak już jeż to sobie jedz do porządku a nie kaszane, co prawda też robię sobie mrożonki raz na jakiś czas ale nie jestem za tym.
Re: Jedzenie mrożonek warzywnych jest zdrowe?
: 28 lis 2009, 22:24
autor: tazoo
jumper pisze:W akcie desperacji, w walce z nadwagą, postanowiłem sięgnąć po kolejną broń to jest po mrożonki warzywne. Wymysliłem sobie aby zmieniac proporcje na talerzu na korzyść warzyw. Na codzień biorę obiady ze stołówki, a te wiadomo nafaszerowane sosami, zasmażkami mięchem itp.. Dlatego otwieram taka mrożonkę, wrzucam na patelnie i po usmażeniu dodaję tylko odrobinę obiadowych przysmaków. W ten sposób 3/4 obiadu to mrożonka. Popijam to wszystko Figurą więc za pare chwil kibelek murowany

Zastanawiam się tylko czy na dłuższą metę jedzenie takich mrożonek jest zdrowe?
Ja właśnie za pomocą mrożonek walczyłem z nadwagą. Oczywiście dodatkowo biegałem, ale na samym początku podstawą była dieta. Teraz tylko utrzymuję to co osiągnąłem ale mrożonki są nadal stale obecna w kuchni szczególnie teraz, zimą i na wiosnę. Nie gotuję na parze, na patelnię z teflonem daję łyżkę oliwy (wiele witamin łatwiej się wchłania) i kombinacje z woreczków, pod przykryciem to się robi i w sumie jest jak na parze bo mrożonki puszczają sok i wodę. Polecam fasolkę ciętą z czosnkiem, szpinak z cebulką, czosnkiem i łyżką przecieru pomi., ale wszystkie są o.k. Unikam "warzyw na patelnię" sporo tam zapychają ziemniakiem i dają swoje przyprawy. Acha, i nie odstawiaj czerwonego chudego mięsa. U mnie po warzywkach tak spadło żelazo że nie mogłem oddać krwi, ale faktycznie przewarzywowałem

Najczęściej kupuję w lidlu, biedronce bo mam je pod ręką i są niedrogie. SMACZNEGO
