Forum Bieganie.pl

Witam!

Mój problem polega na tym, że od dłuższego czasu (dokładnie nie pamiętam od kiedy, może nie zwracałem na to wcześniej uwagi) słychać u mnie wyraźne "strzelanie" w stawach i kościach... Można powiedzieć w wielu stawach - kolanowym, skokowym, łokciowym, barkowym... Czasami mam wrażenie, że "strzelają" mi wszystkie kości:-) Problem nasila się zazwyczaj rano, wówczas praktycznie każdy ruch nogą wywołuje "strzelanie" stawu kolanowego, skokowego, oraz kości w stopie. Zdecydowanie częściej "strzelają" mi stawy i kości z prawej części ciała. Temu "strzelaniu" nie towarzyszy ból, ale jest bardzo wyraźne i mało komfortowe.

I teraz pytanie - co się dzieje, czy to objaw chorobowy, zwyrodnienie stawów? Dlaczego tak "strzela"? Jak temu zaradzić, pomóc? Czy ktoś ma podobnie? Czy powinienem może odwiedzić lekarza, jakiegoś ortopedę?

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

Strzelanie w stawach może byś samoistne albo może być objawem choroby. Jeśli nie boli Cię przy tym strzelaniu to powiedziałabym, że "ten typ tak ma" Możesz po prosty zafundować sobie w diecie trochę więcej galaretek

Paunow pisze:Jeśli nie boli Cię przy tym strzelaniu to powiedziałabym, że "ten typ tak ma"

Z tym, że jest to bardzo irytujące, kiedy ci chwilę "strzela" mi w którymś stawie, raz w jednym, za chwile w drugim.
Być może brakuje mi w stawach płynu stawowego i stąd to "strzelanie"? Są jakieś leki, bądź dieta, która umożliwia uzupełnienie tego niedoboru?

Ja brałem glukozaminę. Strzelała mi kostka, brałem to przestała, odstawiłem to znowu strzela

jasiozary pisze:Ja brałem glukozaminę.

W jakiej postaci brałeś tą glukozaminę?

żółte kapsułki (bodajże z olimpu)