Strona 1 z 1

łąkotka boczna- prosze o radę.

: 01 wrz 2009, 16:47
autor: pachel
jestem piłkarzem, 4 tyg. temu nabawiłem się urazu kolana. USG wykazało: "więzadło poboczne strzałkowe z cechami niewielkiego naderwania przy przyczepie bliższym" oraz "Łąkotka boczna niejednorodna z obrazem poziomego pęknięcia". Poszedłem z tym do chirurga, zalecił mi 6 tyg. przerwy w treningach i po tym czasie kolejne badanie (wiadomo, że z reguły lekarze doliczają 1-2 tyg. ponad standard). Leki : Aescin + smarowanie Fastumem.
Teraz kolano już prawie nie boli, mogę je zginać/prostować. Czy ktoś z Was miał już podobny problem? Czy mogę już lekko zacząc się ruszać (ćwiczenia mięśni, rowerek, lekkie truchtanie)? i najważniejsze: lekarz polecił mi kupno stabilizatora. Może orientujecie się jak on mniej więcej powinien wyglądać bo ich jest tyle, że nie mam pojęcia, który wybrac..
Pozdrawiam i i z góry dziekuję za pomoc.

: 01 wrz 2009, 17:39
autor: lejek
Cześć,

ja po podobnym urazie przy graniu w piłkę na hali miałem coś takiego:

http://ortoreh.pl/sklep/catalog/product ... cts_id=124

Stabilizator jest pomocny dopóki uraz jest "świeży", a Ty dzięki niemu możesz się ruszać.
Ogólnie to im krócej będziesz go nosił - tym lepiej dla Ciebie! Po 3 tygodniach w stabilizatorze udo mi "schudło" tak, że nie mogłem poznać, że to moja noga ;-).

Generalnie to jednak polecam rehabilitację, bo inaczej łatwo jest popełnić jakiś błąd w ćwiczeniach. Im szybciej zaczniesz - tym szybciej wrócisz do formy.

Pozdrawiam,
Lejek

Edyta dodaje, że rehabilitację zacząłem około miesiąca po urazie...

: 01 wrz 2009, 18:55
autor: pachel
hm.. chodziło mi raczej o jakiś usztywniacz na teraz (minęły już 4 tyg od urazu) - taki który będzie chronił przed kolejnymi urazami, który nosiłbym w trakcie treningów/ meczów.
rehabilitacja... narazie chyba zacznę od rowerka stacjonarnego w domu ;)