leki a bieganie
: 14 sie 2009, 15:17
biegam od 6 lat. Jestem schizofrenikiem i przyjmuję leki przeciwpsychotyczne, przeciwlekowe, czasem nasenne. Niektóre z tych leków obniżają cisnienie krwi i powoduja kałatanie serca. Wtedy muszę przyjąc lek nasercowy sic! Domyslam się ze branie takich leków obciąża serce. Przez tele lat przyzwyczaiłem się do nich. Czy powienienem udac się do lekarza sportowego ? Trenuję 2 razy w tygodniu tylko i wyłącznie kross po lesie. Tempo od 5,00 do 5,30. dystanse od 10 do 16 km. Mam za sobą pólmaraton. Wydaje mi się że wiele wiekszy wpływ na wyniki ma sama schizofrenia oraz bezsenność. Kiedy się boję osiągam o wiele gorsze rezultaty. Jak to powiedziała psycholog organizm dodatkowo jest zajęty lękiem i wysiłkiem fizycznym co go dociąża. Czy jest ktoś kto może wypowiedzieć się na taki nietypowy temat ?