Forum Bieganie.pl

Od 3 tyg mam stan zapalny biodra,stwierdzony przez lekarza ale nie wykonano zadnego zdiecia zeby to potwierdzic.Dostalam jakies leki,ktore i tak nic nie pomogly.Dziwne jest to ze przy bieganiu mnie nie boli,ani przy chodzeniu tylko jak leze na boku,lub probuje odwodzic noge.Kiedys siad skrzyzny nie stanowil dla mnie problemu,teraz mam klopot.I do srody biegalam 4 razy w tyg,wczoraj przerwa.I tak sie zastanawiam,czy powinnam zrezygnowac i dac odpoczac czy moge nadal tak sobie marszo-biegowac.No mam dylemat,bo naprawde daleko zaszlam juz,ale zdrowie chyba wazniejsze.Macie jakies doswiadczenia z tej materii.

nie biegaj

Może to nie biodro ? Może to promieniowanie bólu z zupelnie innego miejsca ?

Raczej biodro,lekarz mnie badal i mowil ze napewno biodro.Kurcze nie bede biegac,ale tak mi przykro.Bede spacerowac.

Ksenia pisze:Raczej biodro,lekarz mnie badal i mowil ze napewno biodro.Kurcze nie bede biegac,ale tak mi przykro.Bede spacerowac.

No cóż, jak lekarz jest pewny bez dodatkowych badań ?

zmień lekarza, zrób zdjęcie, smaruj maściami przeciwzapalnymi

piter82 pisze:zmień lekarza, zrób zdjęcie, smaruj maściami przeciwzapalnymi

Znasz może właściwości maści przeciwzapalnych tak naprawdę, jak działają, jak głęboko penetrują itd. Doradzając maść trzeba wiedzieć na co ją używać, w tym przypadku jest zbędna, chyba że stosujesz terapię placebo, trzeba zastosować ogólno ustrojowe leki przeciw zapalne i pójść do ortopedy, tyle w tym temacie

pozdro

zdiecia nie robilismy bo tutaj na ortopede trzeba czekac do 2 lat(nie swiruje),a lekarz rodzinny wlasnie odpowiedzial mi na moje pytanie dotyczace masci,ze biodra sa najwieksza koscia i czasem masc nie zdazy nawet dotrzec aby zlagodzic bol a juz przestaje dzialac.Dostalam leki przeciwzapalne Difene,ale one mi nie pomogly za tydzien juz w polsce pojde do ortopedy,lub chirurga.

Prywatnie za niewielką kaskę i po bólu