Strona 1 z 1
skurcze a nadmierna potliwość
: 08 lip 2009, 20:42
autor: Kapitan Bomba!
Witam!
Proszę o rady jak pozbyć się bolesnych skurczy, w szczególności łydek.
Biegam regularnie jakieś 1,5 roku. Od czasu do czasu, przy dłuższych biegach w szybszym tempie (półmaraton, maraton) czasami zaczynają mnie łapać bardzo bolesne skurcze łydek. Najgorsze jest to, że nie jestem mocno zmęczony ale przez te skurcze nie mogę biec. Na początku myślałem, że to sprawa niedoboru wapnia i potasu, zażywałem więc regularnie MgB6. Przed maratonem zacząłem zażywać Vita-min z Olimpu (brałem je w dni treningowe, czyli 4 razy w tygodniu) jednak na 30 km maratonu skurcze mnie dopadły. Doszedłem do wniosku, że to wina nadmiernego pocenia się (podczas maratonu było bardzo ciepło), bo pocę się od dziecka naprawdę mocno. Dodaję, że podczas biegów nie opuszczam żadnego punktu z wodą i innymi napojami a jednak wiele to nie daje. Ktos poradził mi, żebym używał więcej soli, bo zatrzymuje wodę w organiźmie. Ostatnio ograniczam też picie kawy do maksimum 1 dziennie. Po treningu obowiązkowo rozciągam się. Mimo to czasami budzę się w nocy bo tak mnie złapie, że musiałbym wyć z bólu.
Poradźcie proszę jak pozbyć się tych skurczy???
Z góry dziękuję!
: 09 lip 2009, 10:09
autor: glodny1988
przejzyj moze te tematy chociaz wiekszosc zaleca magnez i potaz mimo iz tobie nie pomoglo ale przejzec nie zaszkodzi
http://www.sfd.pl/skurcze_%C5%82ydek-t150063.html
: 09 lip 2009, 20:50
autor: OlekB
Ten kto doradził sód to sobie zażartował tylko. Są to zaburzenia wodno-elektrolitowe organizmu, w twoim przypadku na 99,8%, pomyśl o celowanej suplementacji. Twój organizm nie może się w tej sferze zregenerować z niewiadomych przyczyn. Wystarczy tylko pomyśleć, czy miałeś je zawsze, czy zaczęły się dopiero jak zacząłeś biegać i też nie od początku, czy narastały klinowo, ilościowo i jakościowo, a wszystko będzie jasne Bruner.
pozdro
: 09 lip 2009, 21:10
autor: trinity
OlekB pisze:Ten kto doradził sód to sobie zażartował tylko.
Nie widzę w tym nic śmiesznego... Sód jest odpowiedzialny za inicjowanie sygnału w komórkach nerwowych i jego niedobór może mieć związek z kurczami mięśni.
Ale moim zdaniem suplementacja na chybił-trafił może do niczego niedoprowadzić. Może zrób badania, sprawdź czego Ci w organizmie brakuje i wtedy uzupełnij niedobór tego właśnie elementu.
: 09 lip 2009, 21:32
autor: OlekB
Naukowcy nie są zgodni i nie mają jasnego wytłumaczenia, trzeba pczekać jeszcze deczko, oczywiście wykluczając choroby które wywołują kurcze miesniowe. Zbyt duża ilość sodu powoduje wzrost ciśnienia na każdym poziomie i może to doprowadzić do przykrych konsekwencji, tym bardziej jak biegamy! Sód jest we wszystkim w dużych ilościach, dzienne zapotrzebowanie jeżeli dobrze pamiętam to jedna płaska łyżeczka i spokojnie wszystkie zjedzone posiłki i wypite płyny dostarczają nam go więcej niż nam potrzeba, nie ma sensu jeść soli dodatkowo, a jest sens jeść potas dla równowagi elektrolitowej z sodem, dla tego że z kolei obniża ciśnienie

Sód, potas, magnez, cynk to moja teoria... Bogatsza dieta, w owoce i jarzyny, masarz, infrared.
pozdro
: 09 lip 2009, 21:32
autor: Kapitan Bomba!
skurcze łapały mnie, praktycznie odkąd pamiętam, a przynajmniej od 15-go roku życia. Robiłem badania i wszystko wyszło ok. A pocę się naprawdę bardzo mocno i to chyba wina tego. Jak sobie z tym poradzić???
: 09 lip 2009, 21:43
autor: OlekB
Czy są jakieś objawy towarzyszące podczas obfitego pocenia prócz kurczów...
sory poprawilem

: 09 lip 2009, 22:00
autor: Kapitan Bomba!
OlekB pisze:Czy są jakieś objawy towarzyszące podczas obfitego pocenia prócz zakwasów...
tzn. nie mam zakwasów, po prostu jak dosyć szybko biegnę to mam silne skurcze, czasem tak na 18 km a czasem na 30 km... generalnie nie mam skurczy na dychach i piętnastkach, czasami na półmaratonie. Objawów żadnych nie mam, zmęczony nie jestem za bardzo tylko generalnie fest spocony.
: 10 lip 2009, 02:00
autor: trinity
OlekB pisze:Sód jest we wszystkim w dużych ilościach, dzienne zapotrzebowanie jeżeli dobrze pamiętam to jedna płaska łyżeczka i spokojnie wszystkie zjedzone posiłki i wypite płyny dostarczają nam go więcej niż nam potrzeba
Nawet jeśli dzienne zapotrzebowanie to jedna płaska łyżeczka, to trzeba by się zastanowić ile płaskich łyżeczek jesteśmy zdolni wypocić podczas mocnego treningu czy maratonu.
A jeśli ktoś się poci wyjątkowo mocno... zresztą mniejsza o to, jeśli ktoś się wyjątkowo mocno poci, to traci podczas wysiłku wyjątkowo dużo mikroelementów i należy je uzupełniać.
Oczywiście dostarczanie ich w diecie jest korzystniejsze, niż w formie tabletek, aczkolwiek dobry izotonik nie jest zły

: 10 lip 2009, 15:52
autor: Kapitan Bomba!
stosuję Izo Plusa, jem dosyć dużo warzyw i owoców...