Forum Bieganie.pl

Witam serdecznie wszystkich biegaczy i biegaczki. Dzięki stronce bieganie.pl zacząłem biegać. Jest to moja pierwsza przygoda z bieganiem i jestem naprawdę zadowolony, że wziąłem się za siebie ale.....no właśnie za każdym razem w czasie biegu po 20 min lewa stopa zaczyna mi drętwieć do tego stopnia iż muszę przerwać bieg pomimo tego, że czuję się na siłach by biec dalej jakby tego było mało miewam delikatny krwotok z nosa. Muszę nadmienić, iż oprócz biegania gram w piłkę w lidze amatorskiej zimą uczęszczam na narty zatem wysiłek nie jest mi obcy jednakże wyżej opisane dolegliwości pojawiają się tylko i wyłącznie podczas biegania wieczornego bo właśnie o tej porze mam na to czas. Dodam, że biegam w mieście i w nieprofesionalnym obuwiu. Proszę o radę i ewentualne wskazówki wszystkich bardziej doświadczonych "runner'ów" ode mnie. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Z tym krwotokiem to DO LEKARZA!
Co do drętwienia nogi to zwykły objaw przyzwyczajania się stopy do nowego obciążenia. Nieprofesjonalne obuwie to 2!
Proponowałbym po kilku minutach lekkiego biegu zatrzymać się i zrobić lekką rozgrzewkę stóp. Najlepiej pochylić się lekko nad jakimś drzewem, murkiem itp.. i robić okrężne ruchy stopy wbitej jakby palcami w podłoże. Pomocne może być również inne ćwiczenie. Również trzeba się pochylić i próbować napierać chcąc jakby przewrócić to o co się oparliśmy (drzewo lub murek). Zwróć jeszcze uwagę czy aby nie za mocno sznurujesz buta.
P S Mam nadzieję, że coś pomogłem choć wszystko to jak wróżenie z fusów

przeglądałem wczoraj forum niemal do 1 w nocy aby się dowiedzieć co może być przyczyną moich dolegliwości. Do lekarza wybiorę się jeszcze w tym tygodniu po wybór właściwego obuwia po weekendzie majowym. Nie pomyślałem o takiej rozgrzewce w trakcie biegu gdyż sądziłem, że jakiekolwiek postoje wybiją mnie z rytmu i będę mógł dostać zadyszki ponownie biegnąc. Dziękuję za tę radę już dziś wieczorem się do niej zastosuje. Zastanawia mnie tylko czy owy naprawdę minimalny krwotok nie jest wynikiem oddychania tylko nosem podczas biegu?A może jednak nie. Co do sznurowania to na bank nie to. Jeszcze mam jedną wątpliwość skoro drętwienie stopy jest objawem przyzwyczajania się do nowego obciążenia to czemu tylko jedna a nie obie i do tego lewa?Dlatego, że jestem praworęczny i prawonożny?

wlodi pisze: Jeszcze mam jedną wątpliwość skoro drętwienie stopy jest objawem przyzwyczajania się do nowego obciążenia to czemu tylko jedna a nie obie i do tego lewa?Dlatego, że jestem praworęczny i prawonożny?

He..nie mam pojęcia! Ale pamiętam, że mi przez pierwsze tygodnie biegania co chwila coś drętwiało. Raz ręce nieprzyzwyczajone do kilkudziesięciu minutowej pracy i przyjmowanej pozycji. Wziąłem ekspaner i problem znikł. Stopy również mi drętwiały. Może nie tak jak tobie i nie musiałem stawać, ale co ciekawe również lewa
Wlodi, skoro zamierzasz biegać polecam ci solidną gimnastykę ogólnorozwojową i rozciągającą. Unikniesz niepotrzebnych kontuzji a i piłka halowa na tym skorzysta nie wspominając o nartach. Na stronie głównej biegania.pl znajdziesz wszystkie informacje wraz z filmami i zdjęciami. Bieganie to fajny sport, jednak wymaga wsparacia po przez ćwiczenia i rozciąganie z akcentem na to ostatnie.

Przepraszam, że tak późno odpisuję ale były drobne problemy z netem i mały wyjazd majowy...Dzięki za pomoc zaraz zabiorę się za przeglądanie ćwiczeń ogólnorozwojowych, o których wspomniałeś. Co do rąk to absolutnie nic im się nie dzieje oprócz tego, że muzyka wydobywająca się ze słuchawek jescze bardziej chce je wprawić w ruch a tak na poważnie to udałem się do lekarza jak radziłeś i w odpowiedzi na moje pytanie dotyczące delikatnego krwotoku z nosa Pan doktor pierwszego kontaktu wywnioskował, iż może być to przyczyną dwukrotnie złamanej przegrody nosowej oraz tego, że mam częste problemy z zatokami a podczas biegu oddycham tylko nosem. Nie wiem jak się odnieść do takiej diagnozy, może macie jakieś pomysły....

Nos to taki wentyl tak naprawdę, ratuje nas przed dużym wzrostem cisnienia, czy hipotensyjnym czy jakimkolwiek, jezeli miales zlamany kilka razy mogło dojsc do lekkiego uszkodzenia naczyń krwionośnych i z tąd ten krwotok po prostu puszczają przy nadmiernym wysiłku udaj sie do laryngologa niech to zbada i przypali jak zajdzie taka potrzeba.

pozdro