Ból lewego kolana, przeciazenie. Prosze o pomoc
: 19 mar 2009, 18:13
Witam! Prosze o porade
Mam 18 lat. Pierwszy powązniejszy ból kolana dotknał mnie rok temu. Intensywnie trenowałem biegi, przygotowywałem się do sezonu piłkarskiego i zaczałem odczuwać ból kolana. Drgały mi mięsnie udowe(nie wiem jak to nazwać) a szczególnie przy pójściu spac, w łóżku. Poszedłem z tym do ortopedy, powiedział zeby skonczyć z graniem w piłke, w moim wypadku tylko granie na komputerze i ze wskazany jest basen. Dał mi zwolnienie z wf-u chyba na niecałe 3 miesiace. Ja oczywiscie poczekałem troche, ponad 2 miesiące, az kolano sie uspokoiło i wznowiłem treningi, popełniłem powazny bład. Podczas grania pamietam ze lekko odczuwałem ból ale i tak grałem. W wakacje już było wszystko wporzadku aż do teraz. Poskakałem troche na nartach i zaczeło się, ale nie było aż tak źle odczekałem z dwa tygodnie, troche poćwiczyłem(zowu je obciazyłem) i bol sie wznowił. Teraz mięsnie mi tak nie skaczą jak w ubiegłym roku, ale ból kolana jest. Kolano boli praktycznie cąły czas, ale przy chodzeniu nie mam wiekszych problemów. Nie wiem czy to wazne ale to też dodam. Jakieś 4 lata temu przy graniu w piłke miałem pękniecie chrzastki w kości piszczelowej a do lekarza poszedłęm z tym doperio po 2,5 miesiacach od zdarzenia. Nie widziałem ze było to coś powaznego i tak z tym zwlekałem. Lekarz powiedział odpoczać od piłki 3 miesiące ja odczekałem tylko miesiac. W wakacje nie umiałem sobie odmówić piłki. Wczoraj poszedłem z tym na urazówke, ale z kościa nic nie mam. Mam już termin na rehabilitacje tylko wątpie zeby tam pomogli, wziałęm tez skierowanie do ortopedy, ale pewnie powiedzą mi to samo co rok temu. Z piłka dałem sobie już spokój, tylko ze chciałbym jeszcze byc aktywnym sportowo, nie mieć takich problemów za pare lat. Kolano boli mnie najbardziej od strony wewnetrznej tam gdzie było pęknięte. Kolano już boli od miesiacą, a najbardziej od tygodnia i nie chce przestawać.
Prosze o porady.
Mam 18 lat. Pierwszy powązniejszy ból kolana dotknał mnie rok temu. Intensywnie trenowałem biegi, przygotowywałem się do sezonu piłkarskiego i zaczałem odczuwać ból kolana. Drgały mi mięsnie udowe(nie wiem jak to nazwać) a szczególnie przy pójściu spac, w łóżku. Poszedłem z tym do ortopedy, powiedział zeby skonczyć z graniem w piłke, w moim wypadku tylko granie na komputerze i ze wskazany jest basen. Dał mi zwolnienie z wf-u chyba na niecałe 3 miesiace. Ja oczywiscie poczekałem troche, ponad 2 miesiące, az kolano sie uspokoiło i wznowiłem treningi, popełniłem powazny bład. Podczas grania pamietam ze lekko odczuwałem ból ale i tak grałem. W wakacje już było wszystko wporzadku aż do teraz. Poskakałem troche na nartach i zaczeło się, ale nie było aż tak źle odczekałem z dwa tygodnie, troche poćwiczyłem(zowu je obciazyłem) i bol sie wznowił. Teraz mięsnie mi tak nie skaczą jak w ubiegłym roku, ale ból kolana jest. Kolano boli praktycznie cąły czas, ale przy chodzeniu nie mam wiekszych problemów. Nie wiem czy to wazne ale to też dodam. Jakieś 4 lata temu przy graniu w piłke miałem pękniecie chrzastki w kości piszczelowej a do lekarza poszedłęm z tym doperio po 2,5 miesiacach od zdarzenia. Nie widziałem ze było to coś powaznego i tak z tym zwlekałem. Lekarz powiedział odpoczać od piłki 3 miesiące ja odczekałem tylko miesiac. W wakacje nie umiałem sobie odmówić piłki. Wczoraj poszedłem z tym na urazówke, ale z kościa nic nie mam. Mam już termin na rehabilitacje tylko wątpie zeby tam pomogli, wziałęm tez skierowanie do ortopedy, ale pewnie powiedzą mi to samo co rok temu. Z piłka dałem sobie już spokój, tylko ze chciałbym jeszcze byc aktywnym sportowo, nie mieć takich problemów za pare lat. Kolano boli mnie najbardziej od strony wewnetrznej tam gdzie było pęknięte. Kolano już boli od miesiacą, a najbardziej od tygodnia i nie chce przestawać.
Prosze o porady.