Strona 1 z 1

Izotoniki, odżywki węglowodanowe - zdrowe?

: 02 mar 2009, 17:11
autor: wykastrowany kot
Dużo dyskutujemy o walorach użytkowych, jednak czy te wszystkie odżywki węglowodanowe, izotonici itp..są zdrowe?

: 02 mar 2009, 17:47
autor: wojtek
Dla zawodowych sportowcow ?

Amatorom wystarczy ksiazka kucharska .

: 02 mar 2009, 17:49
autor: sredniak
Zdrowe? A jak może zaszkodzić odżywka węglowodanowa? Węglowodany, czy skrobię (która jest głownym składnikiem Vitargo) masz w większości posiłków, wiec chcąc nie chcąc spożywasz węglowodany. Tyle że w odżywce występują one w postaci proszku. Wiadomo że nie można jednego zastępować drugim, ale nie wydaje mi się żeby takie odzywki były szkodliwe. Co innego niedozwolone środki. Ale tych już raczej nie nazywamy suplementami

: 02 mar 2009, 17:53
autor: wykastrowany kot
Średniak, a wyobrażasz sobie codziennie jechać na zupkach w proszku? Jak długo byś pociągnął?
wojtek pisze:Dla zawodowych sportowcow ?

Amatorom wystarczy ksiazka kucharska .
Wojtek, nie zawsze jest czas na gotowanie. Ja czasami po treningach min 10km jak poczuję je mocno w nogach, a wiem, że na drugi dzień będę biegał długie, to szklaneczkę Iso Plus Olimpa łyknę. Nawet ze względu na bezpieczeństwo aby się nie odwodnić i mieć pewność, że organizm uzupełnił to co stracił w biegu. Mam tylko wątpliwości czy na dłuższą metę może to się odbić na zdrowiu?

: 02 mar 2009, 18:32
autor: wojtek
Na zdrowiu to moze sie odbic najwyzej rozwolnieniem , gorzej z psychika .

Jakos w Stanach nie widac za bardzo tej zarazy ale w Polsce juz sa glosiciele , ze bez koksu nikt nie zlamie 2:20 w maratonie .

Potem tacy maca w glowie mlodziezy - wystarczy poczytac posty Natalijki .
Jak juz raz czlowiek siegnie po pomoc z zewnatrz ,bedzie siegal coraz czesciej , w kazdej dziedzinie zycia .

: 02 mar 2009, 18:49
autor: Nagor
Wojtek, a Ty na 2:18 nie koksowałeś? :orany:

: 02 mar 2009, 19:22
autor: wojtek
Miodem i twarozkiem . Za kryzysu to bylo gorzej jak EPO

: 02 mar 2009, 19:37
autor: wykastrowany kot
Wojtek, dla ciebie Izotoniki i ożywki węglowodanowe to koksy? Jeśli tak to ja nie chcę mieć z tym nic wspólnego :jatylko:

: 02 mar 2009, 19:58
autor: wojtek
Jakbys poszperal w archiwach portali biegowych ,to bys szerzej sie zapoznal z panujaca terminologia .

To tak jak marihuana i cos bardziej szkodliwego . Marihuane mozna dodac do ciasta w ilosci sladowej i nikt na satelite nie poleci . Inne rzeczy spowoduja dymienie z uszu .

Dla mniej zorientowanych to wszystko koks .

: 02 mar 2009, 21:00
autor: tomasz
To niezdrowe dla psychiki i portfela.

: 02 mar 2009, 21:08
autor: wykastrowany kot
tomasz pisze:To niezdrowe dla psychiki i portfela.
Dlaczego?

: 02 mar 2009, 21:25
autor: tomasz
Człowiek sobie wmawia, że tego potrzebuje.
Poza tym można mieć to samo - taniej.
Przyłączam się do wypowiedzi Wojtka.

: 03 mar 2009, 11:04
autor: sredniak
jumper pisze:Średniak, a wyobrażasz sobie codziennie jechać na zupkach w proszku? Jak długo byś pociągnął?

[
Jak byś przeczytał uważnie to byś zauważył, że napisałem wyraźnie: "wiadomo że nie można jednego zastępować drugim"

A koksy, to w języku biegaczy po prostu odżywki i suplementy.