Strona 1 z 2

Maść końska

: 02 mar 2009, 10:29
autor: Gawron
Czy używacie owej maści? Wyczytałem, że jest dobra do masażu i nie tylko.
Jakieś sugestie?
Obrazek

: 02 mar 2009, 12:38
autor: sredniak
jasne że używam, nieźle chłodzi. Czasami przed snem jak mam zmęczone nogi, ale sam nawet nie wiem jak to działa i czy w ogole działa, ale przyjemne uczucie w każdym razie :ble:

: 02 mar 2009, 12:53
autor: Gawron
no wlasnie uczucie jest fajne, na psyche wchodzi, ze mam luzniejsze nogi :hej:

: 02 mar 2009, 16:01
autor: wojtek
Wszedzie ja bardzo chwala .

: 02 mar 2009, 16:32
autor: sredniak
No właśnie, znam nie jednego biegacza który stosował bądź stosuje nadal maść końską, ta jest chłodząca, jest jeszcze taka rozgrzewająca. Dosyć tania jest jak na takie duże opakowanie.

: 02 mar 2009, 16:52
autor: wysek
Mam czerwona [rozgrzewajaca] i zielona [chlodzaca] obie sa super. ;- ) polecam.

: 02 mar 2009, 20:34
autor: Gawron
wiec jak na razie same pozytywne opinie :usmiech:

: 02 mar 2009, 23:03
autor: Kapitan Bomba!
ja mam z innej firmy ale skład i działanie chyba te same. stosowałem rozgrzewającą przy bólu nerek albo rwie kulszowej, pomagało, w bieganiu jeszcze nie stosowałem ale spróbuje chłodzącej po dłuższym wybieganiu

: 03 mar 2009, 14:09
autor: Gawron
Wczoraj po ciaglym wieczorkiem nogi posmarowalem ta chlodzaca, normalnie miodzio :hahaha: nie wiem czy to psycha czy skladniki, ale bede stosowal ta masc :oczko:

: 05 mar 2009, 14:26
autor: zolek
Ta czerwona działa nieraz jak bomba z opóźninym zapłonem. Posmaruje nią uda wieczorem, nawet 2 godziny przed spaniem, chwilę grzeje i spokój. Po czym w nocy pod kołdrką nagle dostaje zapłonu i grzeje jak kaloryfer i piecze. Tak się stało po maratonie, co mi żona do dzisiaj wypomina ilekroć jej użyję. Wysmarowałem obolałe nogi przed spaniem, a tu w nocy akcja, bo nie dość, że mnie wybudziło to jeszcze przeszło na żonę... i nie mogła dłuuugo zasnąć. Teraz jak tylko poczuje specyficzny zapach od razu jest : "Aha maść z konia była w użyciu, nawet się do mnie nie zbliżaj!" :-) Ale polecam obydwie.

: 05 mar 2009, 21:16
autor: Kapitan Bomba!
ja dzisiaj pierwszy raz po bieganiu użyłem chłodzącej.... fajne uczucie, będę częściej stosował

: 05 mar 2009, 22:04
autor: Gawron
Maść końska to balsam o właściwościach leczniczych, na bazie olejków eterycznych.

Maść końska to panaceum na bóle reumatyczne i inne bóle pochodzenia stawowo-mięśniowego:
- ból stawów, mięśni
- reumatyzm
- artretyzm
- bóle kręgosłupa, pleców
- urazy, przemęczenie
- ból krzyża
- obrzęki.


Maść końska jest również stosowana przez sportowców z powodu zbawiennego oddziałania na:
- kontuzje - przyspiesza ich leczenie,
- zakwasy - szybciej znikają,
- naciągnięcie lub nadwyrężenie mięśnia, stłuczenia - koi ból, przyspiesza regenerację.


Skład (maść czerwona-rozgrzewająca): Aqua, Alcohol denat., Triethanolamine, Carmober, Eucalyptus Globulus, Menthol,
Camphor, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, C.I. 19140, C.I. 61570.


MENTOL - Działa odprężająco i znieczulająco.
Jest odpowiedzialny za uczucie chłodu i świeżości na skórze.

KAMFORA - Rozgrzewa smarowany mięsień lub staw, powoduje lepsze ukrwienie,
co pociąga za sobą lepsze dotlenienie tkanek i ich regenerację

EUKALIPTUS - Ma działanie antyseptyczne, rozgrzewające, wykrztuśne,
dzięki czemu znajduje szerokie zastosowanie w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych.
Działa on również przeciwbólowo - łagodzi bóle reumatyczne. Stymuluje zastane mięśnie.


Maść końska jest również niezbędna przy naszych zwykłych, codziennych dolegliwościach tych lżejszych i tych poważniejszych:

a)'ciężkie nogi' - posmarowanie ich balsamem końskim przynosi chłodne orzeźwienie i lekkość,
b) ból głowy - posmarowanie skroni chłodzi głowę, a delikatny zapach olejków eterycznych uspokoi,
c) stres, napięcie - gorąca kąpiel z dodatkiem 2-3 łyżeczek balsamu zadziała jak aromaterapia - pozwoli się odprężyć, rozluźnić, przyniesie orzeźwienie ciału i umysłowi,
d) katar - inhalacje z dodatkiem maści końskiej udrożnią nos, ułatwiają oddychanie (przy inhalacji osłonić oczy, gdyż opary gorącej wody z kamforą mogą je podrażnić),
e) kaszel, gorączka, przeziębienie - nacieranie pleców i piersi działa rozgrzewająco, łagodzi kaszel, kamfora i mentol udrożnią drogi oddechowe,
f) nadwrażliwość na zmiany pogody - objawiająca się bólem stawów i kości - balsam koński łagodzi ból i tzw. łamanie w kościach,
g) tzw. 'złe spanie' - maść niweluje łamanie w plecach po 'krzywym spaniu', przynosi uczucie ulgi i rozluźnienia spiętych mięśni.

: 14 mar 2009, 21:12
autor: Irko S
Polecam maść końską firmy Effol.
Dodatkowo zawiera wyciąg z arniki i kasztanowca.
Ja kupuję na ebay,ale firma jest jedną z najlepszych więc kupicie w każdym końskim sklepie na rogu :)

http://www.effol.de/index.php?kat=engli ... &todo=show

Ta wchłania się szybko, nie lepi się, dodatkowo działa na psychikę czyniąc Was prawdziwym koniem wyścigowym :)
Polecam, bez kitowania.
No i najtańsza.
Za wyciąg z kasztanowca zapłacicie 10 razy drożej w aptece.

: 16 mar 2009, 14:15
autor: zeli
ja również używam. mam "niebieską", chłodzącą w żelu.

: 23 mar 2009, 16:19
autor: wykastrowany kot
zolek pisze:Ta czerwona działa nieraz jak bomba z opóźninym zapłonem. Posmaruje nią uda wieczorem, nawet 2 godziny przed spaniem, chwilę grzeje i spokój. Po czym w nocy pod kołdrką nagle dostaje zapłonu i grzeje jak kaloryfer i piecze. Tak się stało po maratonie, co mi żona do dzisiaj wypomina ilekroć jej użyję. Wysmarowałem obolałe nogi przed spaniem, a tu w nocy akcja, bo nie dość, że mnie wybudziło to jeszcze przeszło na żonę... i nie mogła dłuuugo zasnąć. Teraz jak tylko poczuje specyficzny zapach od razu jest : "Aha maść z konia była w użyciu, nawet się do mnie nie zbliżaj!" :-) Ale polecam obydwie.
A można wiedzieć w jakim celu rozgrzewałeś uda przed spaniem? Za cienka kołdra? :hej: Chyba chłodzącej powinieneś użyć :hahaha:
W cale się nie dziwię, że piekło gdyż ta rozgrzewająca jest z dodatkiem chilli :bum: