Ból piszczeli i podudzia.
: 23 sty 2009, 22:48
Witam.
Pierwszy raz zacząłem biegać w październiku 2008. W zasadzie doszedłem do 50 minut nieprzerwanego biegu. I w pewnym momencie pojawił się ból piszczeli i to dość mocny. Zrobiłem trochę przerwy i zacząłem na nowo biegać. Niestety przy 30 minutach biegu ból powraca, do tego ból w podudziach (bardziej w prawym). Po treningu ból mija, jednak minimalnie czuję czasami ból w piszczelach, a ból z podudzia przenosi się na prawy pośladek (zawsze jak siedzę). Mam 33 lata, 186 cm wzrostu i 86 kilo wagi, dość długie i szczupłe nogi. Lekko pronuję. Biegam po asfalcie w terenie z wzniesieniami, choć staram się biegać po jak najbardziej płaskim. Posiadam buty Asics Gel-Glide 2, ale nie wiem dla jakich biegaczy są i trudno jest to gdzieś znaleźć.
Czy jest jakieś logiczne wytłumaczenie mojego bólu?
Pierwszy raz zacząłem biegać w październiku 2008. W zasadzie doszedłem do 50 minut nieprzerwanego biegu. I w pewnym momencie pojawił się ból piszczeli i to dość mocny. Zrobiłem trochę przerwy i zacząłem na nowo biegać. Niestety przy 30 minutach biegu ból powraca, do tego ból w podudziach (bardziej w prawym). Po treningu ból mija, jednak minimalnie czuję czasami ból w piszczelach, a ból z podudzia przenosi się na prawy pośladek (zawsze jak siedzę). Mam 33 lata, 186 cm wzrostu i 86 kilo wagi, dość długie i szczupłe nogi. Lekko pronuję. Biegam po asfalcie w terenie z wzniesieniami, choć staram się biegać po jak najbardziej płaskim. Posiadam buty Asics Gel-Glide 2, ale nie wiem dla jakich biegaczy są i trudno jest to gdzieś znaleźć.
Czy jest jakieś logiczne wytłumaczenie mojego bólu?