Forum Bieganie.pl

Witam. Jak wiadomo, kawa w nadmiarze może przyczynić się do obniżenia poziomu magnezu w organizmie; czy podobnie jest z herbatą, gdy pije się ją w dużych ilościach (mam tu na myśli nawet do 10 kubków/dzień)??

Najlepiej pij zieloną, raczej nic nie powinno ci się stać od niej, a zawsze coś dobrego z niej wyciągniesz :-)

Jesli Twoje kubki smakowe nie toleruja zielonej (niestety, ja tak mam) polecam czerwona, pu-erh, dziesiecio- lub piecio-letnia.

Zapomniałem dodać, że moją ulubioną herbatą jest Gunpowder:

http://www.herbaty.net/Herbata_gunpowder.php

a poniżej właściwości zielonej herbaty:

http://www.herbaty.net/Wlasciwosci_Zielonej_Herbaty.php

Enjoy

tuzikabc pisze:Witam. Jak wiadomo, kawa w nadmiarze może przyczynić się do obniżenia poziomu magnezu w organizmie; czy podobnie jest z herbatą, gdy pije się ją w dużych ilościach (mam tu na myśli nawet do 10 kubków/dzień)??

Bez przesady.
10-ciu kubków dziennie to pewnie nie piję - z 5, ale za to piję herbatę naprawdę mocną, i liściastą, nie z torebek. Z raz dziennie też zieloną.
Magnez i inne rzeczy mam w normie a biegam sporo.

Jeżeli to nie będzie Yerbamate to nic się nie stanie.

Ja nie piję ani kawy ani herbaty od kilku ładnych lat. Zrób przerwę z herbatą 2 miesiące i po spróbowaniu gwarantuję, że nie będziesz chciał pić więcej

no najlepsza zielona, znaczy najzdrowsza tez popijam czesto

Renvox pisze:Jeżeli to nie będzie Yerbamate to nic się nie stanie.

Masz coś do yerba mate ?

Z Liptona piramidek jest jedna świetna herbatka, zielona z mandarynką i pomarańczą. Uzależniłem się od niej na tyle, że jeśli już piję herbatę to tylko tą

PS. Nie, nie jestem pracownikiem Liptona

Svether trochę kosztowne uzależnienie , ale fakt - są świetne. Przy okazji piramidek - jak jest z herbatami owocowymi? Jak one się mają do tradycyjnej „czystej” herbaty? Co do tego magnezu to nie wiem jak jest - poziom mam w normie a żłopię ze 4-5 kaw rozpuszczalnych w robocie (co prawda lury, ale jednak) a w domu ze 3-4 herbaty jeszcze zejdą. Może z tym magnezem to faktycznie ale przy naprawdę końskich dawkach używek? A może poprostu dlatego mam w normie, że uzupełniam z czekolady .

Pozdrawiam.

bartess pisze:Svether trochę kosztowne uzależnienie
Pozdrawiam.

Biorąc pod uwagę, że średnio pijam jedną herbatę dziennie to chyba nie aż tak strasznie. Jak sobie przypomnę, że jeszcze dwa lata temu paliłem paczkę do półtorej szlugów dziennie, to to było dopiero kosztowne uzależnienie

herbatę jak pijam to albo wspomnianą zieloną, lub czerwoną pu-erh, jednak zapytałem, gdyż pijam ją naprawdę często, a mam problemy związane z niedoborem m.in. magnesu i potasu

Friend pisze:

Renvox pisze:Jeżeli to nie będzie Yerbamate to nic się nie stanie.

Masz coś do yerba mate ?

Mam, spać nie można.

Renvox pisze:

Friend pisze:

Renvox pisze:Jeżeli to nie będzie Yerbamate to nic się nie stanie.

Masz coś do yerba mate ?

Mam, spać nie można.

Jak dużo wypijesz to można Ja mam do tego nawet taką specjalną łyżeczko-słomkę