Forum Bieganie.pl

Nie chcę was tu zadręczać sprawami zdrowotnymi, ale on chyba 2 lat mam na kolanie, dokładniej na rzepce jakąś narośl wysokości mniej więcej 1 cm. Mam 15 lat i jeszcze wtedy nie miałem mało wspólnego z bieganiem. Byłem z tym u lekarza i powiedział że to się zdarza jak kości nie nadążają za wzrostem organizmu, czy coś takiego. Dał mi tylko zwolnienie na pół roku z wf-u i to miało pomóc, ale nic z tego, może tylko przestało mnie to boleć. Czy ktoś wie coś na ten temat? Już się do tego przyzwyczaiłem, ale ciekawi mnie to co to może być?

nie chce straszyc, ale jestes w wieku podwyzszonego ryzyka raka kosci, ktory u 60% ludzi lokalizuje sie w okolicy kolana. rzadkie jak cholera, ale pisze ze jest taka mozliwosc. Badanie? Proste RTG wystarcza do wstepnej diagnozy.

Wniosek? Idz na rentgen. najpierw do lekarza rodzinnego naopowiadaj ze masz obawy itd itp mozesz powiedziec ze miales w rodiznie kogos tam kto mial raka kosci i sie boisz (to zawsze dziala), dostaniesz skierowanie. Co by to nie bylo to i tak chociaz Ci zrobia full badan. poszukaj czegos takiego w necie jak "kostniakomięsak".

Mam nadzieje ze Cie wystarczajaco nastraszylem zebys poszedl do lekarza ktory powie cos innego niz "nie cwicz przez 6 miesiecy"

To brzmi drastycznie, ale mam już to od 2 lat i nie ma żadnych innych objaw, niż czasami bo dużym wysiłku fizycznym ból. Pójdę do lekarza i mam nadzieję, że się wszystko wyjaśni.

Z tym nowotworem to PKDeath pojechałeś po bandzie.

Nie szukaj o kostnakomięsaku bo się jeszcze rozchorujesz od czytania.
Zrób zdjęcie, daj się obejrzeć ortopedzie.
Jeżeli to jest w okolicy dolnego szczytu rzepki do pewnie miałeś uszkodzenie jądra kostnienia rzepki i masz zdeformowaną bliznę po tym wszystkim.
Foto koniecznie.