Forum Bieganie.pl

Mam problem z lewym kolanem. Od ostatniego maratonu (juz prawie dwa miesiace) gdy zaczynam biegac, na przyklad po 3 albo 2 km, a czasem niestety juz po kilkuset metrach zaczyna mnie bolec cos w stawie kolanowym. Tak jakos w srodku przodu. Bol jest piekacy i nieprzyjemny. Ostatnio nie biegalem wcale przez trzy tygodnie, a wczoraj podczas biegu mialem wrazenie ze nic sie nie poprawilo. Co radzicie?

Pewnie bez wizyty u lekarza i USG się nie obejdzie:( Kolano to złożony staw i nikt na forum z całą pewnością nie stwierdzi co to za kontuzja tak przez net.Może popróbuj ćwiczenia z tego artykułu http://biegajznami.pl/pokaz.php?kg=0&idk=-1&id=168

Dzieki, stosuje sie do niektorych rad, do innych sie zastosuje albo moze zastosuje:) Na razie robie przerwe, moze nawet paromiesieczna i bede jezdzil rowerem.

Opisane przez ciebie dolegliwośc dość dobrze pasują do problemów w stawie rzepkowo-udowym.
Tu bez dobrego lekarza ortopedy sportowego, dokładnej diagnostyki (RTG, USG i z wysokim prawdopodobieństwem RM) nie da rady nic zrobić co by załatwiło sprawę permanentnie. Odradzam doraźne zaleczanie bo to się mści potem przez długie lata.