Strona 1 z 7
Rzucam palenie -już ROK!!!!!!!!!!!!!!!
: 05 cze 2008, 09:07
autor: ooco
prosze o trzymanie kciuków
średnio jest, najgorzej jak wszyscy palacze w pracy reagują tekstami w stylu "i jak sie czujesz? nie ciągnie cie?" z tymi swoimi uśmieszkami... chciałbym ich wtedy rozszarpać...
dużo wody, dużo biegania, duzo pracy w pracy.
dam rade. wuiem, ze dam!
byłem we wtorek na biorezonansie magnetycznym - robią z człowieka idiote ptrzez 20 minut, inkasują 60pln, ale jakos działa ???!!?!?!!
jakby ktoś chciał namiary to pls o prv
paliłem ponad 10 lat, ponad paczke dziennie.
przepaliłęm niezły samochód.. ech
dodane 0606:
nadal bez papierosa

ale dzisiaj nieststy zaczaałem myśleć o nich. masakra... z rzeczy dobrych to zaczynam powoli czuć smród innych palaczy, działa mobilizująco
dodane 0906:
nadal nie pale, nawet wczorajszy mecz i sukces kubicy nie przeszkodził mi w rzucaniu!!!!!!!
: 05 cze 2008, 09:24
autor: bleez
No to trzymamy kciuki !!!
: 05 cze 2008, 09:32
autor: Blady
Powodzenia, you can do it. Powiem ci że jak rzucałem to wspomagałem się gumami nicorette, pomogło co więcej doświadczylem że w 95 % to psychika decyduje o tym że palimy. Nie zwracaj na nich uwagi, jesteś na górze w tej walce, lansujesz w końcu światowy trend, no i najważniejszy argument: bieganie. Myślę że wystarczy, jak będzie ciężko to pisz.
: 05 cze 2008, 09:37
autor: angouleme
tez trzymam!!

ja pale i palic bede, ale jak ci sie uda to spapuguje sposob

twardy badz!!!
: 06 cze 2008, 07:37
autor: elizakop
..
: 06 cze 2008, 15:24
autor: walen93
Kibicuję ci.
Co prawda nie palę, ale wiem, że rzucanie palenia to niezłe wyzwanie.
: 06 cze 2008, 21:19
autor: Jakub Osina
jeśli mogę Ci coś polecić - a ja rzuciłem z dnia na dzień po ponad 10 latach palenia ponad paczki dziennie - to u mnie działa do dziś (a nie palę ponad 3,5 roku), że obiecałem sobie, iż wrócę kiedyś do palenia. Kiedyś jak będę miał ochotę i będę już w zaawansowanym stadium demencji

Mówisz więc fajkom "do zobaczenia" za 30 lat. U mnie zadziałało świetnie - co Sylwestra próbuje zapalić papierosa - smakuje szpetnie i na cały rok mam spokój (rzuciłem całkiem świadomie w Sylwestra). Powodzenia - da się to zrobić
Re: Rzucam palenie!
: 12 cze 2008, 00:16
autor: ooco
: 12 cze 2008, 18:30
autor: romekxd
Dobrze robisz!! Trzymam kciuki!!
: 16 cze 2008, 20:09
autor: yagami
ja też ze swojej strony życzę powodzenia i trzymam kciuki ; ) dasz rade !
: 17 cze 2008, 08:40
autor: ooco
dwa tygodnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
: 17 cze 2008, 16:11
autor: Blady
Trzymaj tak dalej, najgorsze za tobą. Papu lepiej pachnie teraz co? Nie podjadaj jednak bo się będzie ciężej biec

. Powodzenia anonimowy palacz.
: 17 cze 2008, 16:12
autor: Blady
Trzymaj tak dalej, najgorsze za tobą. Papu lepiej pachnie teraz co? Nie podjadaj jednak bo się będzie ciężej biec

. Powodzenia anonimowy palacz.
: 17 cze 2008, 23:12
autor: yagami
Ciekaw jestem jak to jest mieć ten głód? Tak po prostu siedzisz i nagle łapie Cie ochota czy to jest tak, że bez wypalenia człowiek nie wytrzyma ?
: 18 cze 2008, 08:30
autor: ooco
yagami pisze:Ciekaw jestem jak to jest mieć ten głód? Tak po prostu siedzisz i nagle łapie Cie ochota czy to jest tak, że bez wypalenia człowiek nie wytrzyma ?
a miałes kiedyś tak, zę o 2 w nocy nachodzi cie ochota na śledzia i jedziesz na drugi koniec miasta do tesco by tego sledzia kupisć bo nie mozesz wytrzymać??? to jest włąśnie takie uczucie
albo słodycze. jest ostatnio wątek o oobrzeraniu sie słodyczami. wydaje mi sie ze to jest dokładnie to samo.