Forum Bieganie.pl

stało się...po jednym z treningów-odbywał się rano- późnym wieczorem zaczęło mnie boleć z przodu nogi przy kości piszczczelowej-od stopy do 1/3długości piszczeli-sczególnie przy zginaniu i prostowaniu stopy.przez całą noc nie mogłem usnąć z powodu bólu.pojawił się mały obrzęk.
zastosowałem schładzanie, żel REPARIL i z rańca udałem się do lekarza.
kazał ściągnąć skarpetę,popatrzył i wypisał receptę i 2tyg. zwolnienie z pracy.chciał mi jeszcze założyć gips, ale jak zapytałem co mi jest, powiedział tylko,że mocno przeciążyłem ścięgno.
nie dałem sobie założyć gipsu.może to nierozsądne, ale sposób badania i rozmawiania ze mną nie wzbudził we mnie zaufania do tego lekarza.

nie mam pojęcia z czego mi się to zrobiło.w trakcie biegu nie miałem żadnego bólu,dopiero wieczorem.
miał ktoś podobny problem?z czego to się bierze?

masowanie lodem, rozciaganie w kierunku zgiecia podeszwowego, czyli ściagnięcia stopy w dół. gips zupełnie nie wskazany. to może być przeciążenie mięśni prostujących stopę, jak po kilku dnich nie przejdzie zrób sobie usg

powoli przechodzi.lód czyni cuda:)
jezeli nie bede czuł bólu, to po jakim czasie bede mogl zacząć biegać?

dzieki za radę

Ruda pisze:masowanie lodem, rozciaganie w kierunku zgiecia podeszwowego, czyli ściagnięcia stopy w dół. gips zupełnie nie wskazany. to może być przeciążenie mięśni prostujących stopę, jak po kilku dnich nie przejdzie zrób sobie usg

Ja bym nic nie rozciągał jak na razie, okłady z lodu przez 2-3 dni do tego ultrafastin czy cos podobnego.
Tak na marginesie RUDA... Co da zrobienie usg??

ból nadal czuję.zakres ruchu stopy zwiększył się do normalnego stanu.chyba trochę to potrwa...

No niestety ale to pewnie stan zapalny, musisz sobie odpuscic treningi na jakis czas. Jak obrzęk zszedł to stosuj maści przeciwzapalne. Zgłoś sie też do lekarza bo może sie okazać że masz zerwany męsień.
PZDR!

zrobienie usg kolego powie, :
1. czy to stan zapalny ?
2. czy to tkanki miekkie
3. czy to ściegno lub mięsień
4. które ściegno lub mięsień
5. czy to uszkodzenie
i wiel innych odpowiedzi
Nie bawmy się w ciemnogród , po to są badania diagnostyczne, zeby z nich korzystać i wiedziec co nam dolega i co z tym robić

Ruda pisze:zrobienie usg kolego powie, :
1. czy to stan zapalny ?
2. czy to tkanki miekkie
3. czy to ściegno lub mięsień
4. które ściegno lub mięsień
5. czy to uszkodzenie
i wiel innych odpowiedzi
Nie bawmy się w ciemnogród , po to są badania diagnostyczne, zeby z nich korzystać i wiedziec co nam dolega i co z tym robić

No na usg zobaczysz TYLKO tkanki miękkie... a tak poza tym żeby stwierdzić stan zapalny nie trzeba robić obrazu usg.
PZDR!

Niech kolega wybaczy, ale prosiłabym, żeby nie znając się nie wypowiadać sie w kwestiach merytorycznych.
Ciekwawe jak diagnozuje sie inaczej stan zapalny...
a może uściśli kolega czym jest stan zapalny i do czego prowadzi.
to nie złośliwości, ale naprawdę wkurza mnie jak ludzie nie mający pojecia o temacie wypowiadaja się jako specjaliści

Ruda pisze:Niech kolega wybaczy, ale prosiłabym, żeby nie znając się nie wypowiadać sie w kwestiach merytorycznych.
Ciekwawe jak diagnozuje sie inaczej stan zapalny...
a może uściśli kolega czym jest stan zapalny i do czego prowadzi.
to nie złośliwości, ale naprawdę wkurza mnie jak ludzie nie mający pojecia o temacie wypowiadaja się jako specjaliści

Tak się składa, że akurat mam pojęcie, ale nie mam zamiaru tu się wywyzszać i uświadamiać nikogo na siłę. Forum nie jest po to żeby się w takich kwestiach spierać, dlatego też wysłałem wiadomość na PRIV niestety nie udało się porozmawiać.
PZDR!

mam znajomego fizjoterapeute, który też biega-wg. niego to może być zapalenie troczka-tego przy piszczeli i tego w stopie.
miałem kilka zabiegów polem magn.,laser,prądy,krioterapia,bioptron.
Niestety ból występuje jak więcej pochodzę.....a to już tydzień przerwy

Ja bym się zgłosił do lekarza, nalepiej medycyny sportowej, nawet iesli mialbym zaplacic za wizyte prywatna. Nie ma czasu się zastanawiać, trzeba działać im bardziej odwlekasz tym więcej treningów przepada.
PZDR!

zukow2 pisze: Niestety ból występuje jak więcej pochodzę.....a to już tydzień przerwy

Chciałby zauważyć że po tygodniu przerwy to samoistnie znikają kontuzje z kategori "śmiesznych".
To co opisałeś jest już poważniejszym przypadkiem.

Półtora miesiąca temu "puścił mi" mięsień piszczelowy z powodu napięcia całej taśmy od więzadła krzyżowo-guzowego poprzez dwugłowy i łydkę oraz dodatkowego przeciążenie stopy na basenie.
Objawy miałem podobne do twoich jednak bez obrzęku. Do dziś mam osłabione zginanie stopy i mięsień piszczelowy. Z takiej kontuzji człowiek wylizuje się conajmniej kilka tygodni i to przy pomocy fizjoterapeuty.
Więc przede wszystkim musisz uzbroić się w cierpliwość.

No i zrób USG. Jak pójdziesz to lekarza to i tak wyśle ciebie na USG bo przecież w ciemno nie będzie ciebie leczył. Na wykonanie USG czeka się z 2 tygodnie nawet jak idziesz prywatnie za własną kasę więc zapisz się już dziś.

moja ostatnia wizyta u ortopedy skończyła się na tym, że bez żądnego badania chciał mi włożyć gips.muszę poszukać kogoś normalnego.no chyba że tamten lekarz miał USG i RENTGENA w oczach...ale jakoś nie wyglądało na to

oj zdecydowanie nie dawaj się wsadzić w gips. Zrób usg!!!