Supinacja a wkładki ortopedyczne
: 12 gru 2007, 12:57
Mam parę wątpliowści w temacie jak wyżej.
Otóż jestem supinatorem od niedawna posiadam wkładki termoplastyczne. Supinatorzy cechują się tym iż ciężar ciała nie rozkłada się równomiernie na całej powierzchni stopy ale na zewnątrz. Dodatkowo związane jest to z wysokim podbiciem stopy. Zastosowanie wkładki daje efekt "chodzenia po piasku" tzn wkładka będąc cienka po zawnętrznej stronie a gruba po wewnętrznej powoduje równomierny rozkładu nacisku stopy na podłoże. Ortopeda kazał mi użytkować wkładek zarówno podczas biegania jak i normalnego chodzenia "na codzień".
Zastanawiam się czy nie jest to trochę uproszczenie sytuacji i czy nie zamykam sobie w ten sposób drogi do poprawy stopy z ortopedycznego punktu widzenia. Tzn poprzez odpowiednie ćwiczenia dążenie do osiągnięcia stóp o charakterystyce neutralnej - oczywiście jeżeli jest to w ogóle możliwe! Chodzi mi o to że stopa supinująca jest cały czas podpierana przez pogróbioną wkładkę a wysokie podbicie utrwalone w ten sposób. Dodatkowo stopa ma mniejsze możliwości swobonej pracy w bucie zarówno biegowym jak i codziennym.
Czy właściwe jest stosowanie wkładek wyłącznie do obuwia sportowego a do codziennego już nie?
Rozumiem że moje pytanie do łatwych nie należy ale chciałbym poznać opinie doświadczonych osób stosujących wkładki lub osób reprezentujących wiedzę naukową ze szczególnym ukłonem w stosunku do koleżanki Rudej
.
Pozdrawiam będącą w mniejszości supinującą brać biegową:hej:
Otóż jestem supinatorem od niedawna posiadam wkładki termoplastyczne. Supinatorzy cechują się tym iż ciężar ciała nie rozkłada się równomiernie na całej powierzchni stopy ale na zewnątrz. Dodatkowo związane jest to z wysokim podbiciem stopy. Zastosowanie wkładki daje efekt "chodzenia po piasku" tzn wkładka będąc cienka po zawnętrznej stronie a gruba po wewnętrznej powoduje równomierny rozkładu nacisku stopy na podłoże. Ortopeda kazał mi użytkować wkładek zarówno podczas biegania jak i normalnego chodzenia "na codzień".
Zastanawiam się czy nie jest to trochę uproszczenie sytuacji i czy nie zamykam sobie w ten sposób drogi do poprawy stopy z ortopedycznego punktu widzenia. Tzn poprzez odpowiednie ćwiczenia dążenie do osiągnięcia stóp o charakterystyce neutralnej - oczywiście jeżeli jest to w ogóle możliwe! Chodzi mi o to że stopa supinująca jest cały czas podpierana przez pogróbioną wkładkę a wysokie podbicie utrwalone w ten sposób. Dodatkowo stopa ma mniejsze możliwości swobonej pracy w bucie zarówno biegowym jak i codziennym.
Czy właściwe jest stosowanie wkładek wyłącznie do obuwia sportowego a do codziennego już nie?
Rozumiem że moje pytanie do łatwych nie należy ale chciałbym poznać opinie doświadczonych osób stosujących wkładki lub osób reprezentujących wiedzę naukową ze szczególnym ukłonem w stosunku do koleżanki Rudej

Pozdrawiam będącą w mniejszości supinującą brać biegową:hej: