Forum Bieganie.pl

Fenomen pisze: NIEktorych parków nie da sie pozamykać. Nie maja zadnych ogrodzeń.

Dzis pyknelo w parku na luzie

niektórym to trzeba łopatą w głowę wkładać, bo powiedzieć nie wystarczy.

W Wielkopolsce policja podobno wlepia mandaty za bieganie:
https://sport.onet.pl/lekkoatletyka/kor ... 14yygf.amp

Jednocześnie nie opowiadam się, za lub przeciwko bieganiu.
Uważam, że każdy musi podjąć decyzję sam.
Ja się dziś wybieram wieczorem.

Ten zapis pojawił się wczoraj wieczorem na stronie gov.pl dot. koronawirusa



Wcześniej go nie było

Cały czas utrzymany jest tenże zapis



Oba mogą zniknąć i pojawić się inne, nie trzeba chyba tłumaczyć jakie, jeśli mimo zakazu będziemy ganiać po parkach i nie widzieć w tym problemu.

Ania, oba mogą zniknąć, jak ludzie będą tak temat drążyć bez końca, zamiast zachować ów cytowany wszędzie "zdrowy rozsądek" i uprawiać swoją aktywność nie rzucając się nikomu specjalnie w oczy i rzecz jasna nie łamiąc zakazu dot. korzystania z parków, skwerów, bulwarów itp.

Beata masz rację. Mnie się już nie chce tłumaczyć i pisać.
Fejkowy mandat krążył od wczoraj a ludzie w panice łykają teraz wszystko i powielają kłamstwa.
Ktoś, gdzieś, coś słyszał, itp ...

beata pisze:oba mogą zniknąć, jak ludzie będą tak temat drążyć bez końca,

jak to mówią, jak się pytasz to się dopytasz...

beata pisze: i rzecz jasna nie łamiąc zakazu dot. korzystania z parków, skwerów, bulwarów itp.

patrz choćby przykład kolegi z tego forum, który zdaje się potrzebuje osobistej policyjnej asysty... Jeśli większość społeczeństwa ma takie podejście, to pozostanie nam bieganie na balkonie.

https://www.pzkol.pl/aktualnosci/1044,k ... 42020.html

Na zasadzie indukcji matematycznej: praktyka biegania i spaceru też jest, czyli w przyszłym tygodniu, wtorek, środa, już w oficjalnych papierach prawnych wpisana będzie wprost.

I wreszcie stanie się jasność w temacie.

No ale przed chwilą w radio pan rzecznik powiedział, że jeździć na rowerze można i policja nie ma podstaw do łapania.
Gorzej z bieganiem, bo tu ciągle mamy ten pierwszy aksjomat: jeden rabin powie tak, drugi powie nie, a trzeci powie być może.

A jak policja zlapie i nie mamy dowodu, to co wtedy?
Bo chyba nikt z dowodem nie biega, nawet z telefonem raczej nikt nie biega. To jak udowodnisz ze ty to ty.? XD

Wysłane z mojego DUK-L09 .

Fenomen pisze:A jak policja zlapie i nie mamy dowodu, to co wtedy?
Bo chyba nikt z dowodem nie biega, nawet z telefonem raczej nikt nie biega. To jak udowodnisz ze ty to ty.? XD

Wysłane z mojego DUK-L09 .

Tak, jak w każdej podobnej sytuacji, jak cię na czymkolwiek złapią - mogą zatrzymać do czasu ustalenia tożsamości.

na stronie gov - pytania i odpowiedzi byl chyba w nocy update, i bieganie zostalo tak jak bylo wczesniej - czyli mozna.

Jak bedziecie rozkminiać czy można czy ni można biegac, to w koncu dadza wyraźny zakaz biegania. I tyle bedzie z przyjemnosci.

Wysłane z mojego DUK-L09 .

Fenomen pisze:Jak bedziecie rozkminiać czy można czy ni można biegac, to w koncu dadza wyraźny zakaz biegania. I tyle bedzie z przyjemnosci.
.

I w tedy będzie jasna sytuacja.

Ja bym przestał pisać głupoty w stylu "pobiegalem, w parku, na oczach policji, nic mi nie zrobili..." Bo brakuje jeszcze załącznika gdzie i skanu dowodu. Pobiegaleś, super, masz fajnie, ale zachowaj dla siebie, bo Twoja Policja jest wyrozumiala, a inna przywali 500 PLN, bo takie przypadki już są.

Fenomen pisze:z telefonem raczej nikt nie biega.

ja biegam. Raz się rzeczywiście przydał, gdy skręciłem nogę tak skutecznie, że najlepiej było wezwać żonę z samochodem.