Strona 1 z 1

CZY KTOŚ MOŻE BIEGA W ZIELONEJ GÓRZE?

: 07 maja 2004, 09:32
autor: Gustaw
Czy ktoś może biega w Zielonej Górze? Fajnie by było umówić się na jakiś wspólny trening!

Pozdro!

CZY KTOŚ MOŻE BIEGA W ZIELONEJ GÓRZE?

: 07 maja 2004, 10:35
autor: Bodek
Czesc Gustaw.
Jak możesz myśleć że w Zielonej nikt nie biega. Klub Maratonczyk ma spotkania biegowe w sobotę i niedzielę przy amfiteatrze, godziny to nie jestem wstanie podać ( trenuje indiwidualnie). Zawsze możesz do nich zadzwonić.
Gdzie biegasz w Zielonej.

CZY KTOŚ MOŻE BIEGA W ZIELONEJ GÓRZE?

: 07 maja 2004, 11:41
autor: Gustaw
Dowiedziałem się, że to jest co niedzielę o 10, koło amfiteatru.
Dzięki za info!

Pozdro!

CZY KTOŚ MOŻE BIEGA W ZIELONEJ GÓRZE?

: 07 maja 2004, 13:59
autor: wojtek
Biegacie w okolicy Czerwienska ?

CZY KTOŚ MOŻE BIEGA W ZIELONEJ GÓRZE?

: 10 maja 2004, 08:34
autor: Bodek
Bardzo blisko.

CZY KTOŚ MOŻE BIEGA W ZIELONEJ GÓRZE?

: 10 maja 2004, 11:23
autor: Adamek
Potwierdzam, klub maratonczyka spotyka się w niedziele o 10.00 za amfitetrem. Jak mam czas to się przyłączam ale zawyczaj biegam samodzielnie.
Trasy klubowe sa glownie umieszczone w czworoboku: Zielona Gora, Wilkanów, Świdnica, Ochla Zielona Góra.
Czerwiensk to troche w inna strone, ale całkiem blisko.
Co to za sentymeny do Czerwienska, Wojtek?
Mialem tam kolegów biegaczy...
Bodek jak tam przygotowania do najważniejszego startu w sezonie?

Pozdrowienia

CZY KTOŚ MOŻE BIEGA W ZIELONEJ GÓRZE?

: 10 maja 2004, 12:08
autor: Bodek
Adamek witam, już myślałem ze zapomniałeś o forum, dawno Tu nie zaglądałeś . Przygotowania idą całą parą, forma rośnie, pierwszy sprawdzian w Sławie 29.05. Czemu nie startowałeś w Przytoku?

CZY KTOŚ MOŻE BIEGA W ZIELONEJ GÓRZE?

: 10 maja 2004, 13:11
autor: wojtek
W Czerwiensku zaliczalem obozy biegowe z Legii .
Miejscowa jednostka wojskowa posiadala hale lekkoatletyczna , basen , a okoliczne lasy z pieknymi jarami sluzyly nam za scenerie codziennych wybiegan .
Bardzo slynni biegacze przyjezdzali tam trenowac .

CZY KTOŚ MOŻE BIEGA W ZIELONEJ GÓRZE?

: 10 maja 2004, 14:33
autor: Adamek
Bodek,
o Forum nie zapomniałem, to tylko ciagly brak czasu....
W Przytoku nie startowałem ponieważ mialem troche problemów z zatokami. Może sie zdecyduje na start w połówce w Nowej Soli.

Wojtek,
w tej hali w Czerwiensku bywalem na treningach z tyczkarzami. Jedyny długi rozbieg do zeskoku w okolicy Zielonej Góry w tamtych latach. Najlepsze bylo to jak woziliśmy tyczki z Zielonej Góry. Syrenką trenera trzymając je na zewnątrz wzdłuż samochodu. Ale ręce marzły... A tereny to przecież skarpa pradoliny Odry i naturalne tereny zalewowe. I cięzko i płasko. Trochę znam te tereny z wycieczek rowerowych.
Z Czerwienska pochodzi tegoroczny zwycięzca maratonu wrocławskiego w kategorii M60. Moze to wasza zasługa tzn. dawnych biegaczy z Legii.
Pozdrowienia