Strona 1 z 5
Nasze dziecko ma roczek!
: 11 gru 2003, 16:03
autor: Kazig
Hej.
Otwieram ten wątek, aż do szcześliwego finału.
Jakie są wasze propozycje z tej okazji. Może pójdziemy na jakiś koncert jazzowy?
Pozdrawiam. Kazig.
Nasze dziecko ma roczek!
: 11 gru 2003, 17:13
autor: Masiulis
swietujemy przez cala zime!
jako pierwszy prezent na urodziny mozemy chyba potraktowac biegi z p. Ratkowskim, a o innych mam nadzieje pogadamy w sobote
Nasze dziecko ma roczek!
: 11 gru 2003, 17:17
autor: Kazig
piwo?
Nasze dziecko ma roczek!
: 11 gru 2003, 18:34
autor: Masiulis
a co kto tam lubi - piwo, wino, sok grapefruitowy...
Nasze dziecko ma roczek!
: 11 gru 2003, 19:35
autor: Olek
Czy to dzisiaj wypada ta rocznica?
Nie pamiętam dokładnej daty natomiast doskonale utwaliło mi się samo bieganie. Między innymi taki podbieg na samym końcu gdy wracalismy na parking. Ale przede wszystkim ta grupka młodych ludzi pełnych życzliwości i przekonanych o potrzebie zebrania w jedno środowisko biegajacych luzem po TPK indywidualistów. To, że się w dużej mierze udało i przetrwało rok to fantastyczna sprawa. Pozdrawienia dla wszystkich, którzy pojawili się na naszych spotkaniach.
:) :)
Nasze dziecko ma roczek!
: 11 gru 2003, 20:28
autor: Machonus
He he mój synek kończy w sobotę roczek ! W zeszłym roku co to była za data: Piątek - 13 grudnia ! ! !
Jak zostanie mi troche tortu i mojego tiramisu to mogę Was poczęstować !
Nasze dziecko ma roczek!
: 11 gru 2003, 21:35
autor: Masiulis
dokladnie to wypada 21 grudnia ale Machonus to nic nie szkodzi, czekamy na tort;)
ja najbardziej zapamietalem to ze z Olkiem i DaBem przyjechalismy chyba z 30 min wczesniej i zrobilismy dodatkowe pare km. No i chyba Krzysiek nas gonil?;)
Nasze dziecko ma roczek!
: 11 gru 2003, 21:50
autor: Olek
Darek będzie wiedział - przelecieliśmy może 3 km pętelkę ekstra. I niesamowity był Jarek w kominiarce z tym swoim husky.
Nasze dziecko ma roczek!
: 12 gru 2003, 08:08
autor: Friend
To juz rok !? Jak ten czas leci !
Nasze dziecko ma roczek!
: 12 gru 2003, 09:59
autor: DaB
Jasne, ze pamietam. Zbieglismy wtedy w Pionierke i zrobilismy extra 2480m (zmierzylem przed chwila).
Ja to sobie z kolei wspominam tamten bieg jako absolutna prehistorie. Niby tylko rok minal ale jednak sporo sie wydarzylo.
Na tym pierwszym spotkaniu nikt nie wspominal o jakiejs grupie. Spotkalismy bo chyba byla po prostu potrzeba poznania ludzi z 3M, a pozniej juz poszlo samo.
Nasze dziecko ma roczek!
: 12 gru 2003, 10:07
autor: Kazig
Śledziłem Wasze poczynania na początku, już o drugim spotkaniu myślałem, żeby się pojawić, ale nie wyszło.
Był to zły okres, bo miałem problemy z bieganiem, chlałem sporo, ale przy Waszej pomocy przemogłem się.
Pamiętam pierwszy bieg w Sopocie, na którym się pojawiłem, białą scenerię, Olka, który przyjechał taksówką, pamiętam jak mnie nie poznał, co mnie rozczarowało, bo przecież raz wcześniej po plaży biegaliśmy.
Nie myślałem, że to się tak rozwinie. Muszę przyznać, że jestem zdowolony, poznałem dużo fajnych ludzi, wpadłem w nowe fajne otoczenie i ludzi, dobrze się czuję. Zaskakująco mało jest spięć między nami.
Nasze dziecko ma roczek!
: 12 gru 2003, 11:18
autor: Olek
No tak, pewnych rzeczy się nie wybacza - nie rozpoznałem Kaziga. Ale ja już tak mam - twarze imiona utrwalają mi się jak już trochę więcej poznam.
DaB - o grupie może nie mówiliśmy, ale od razu umówiliśmy się na następne bieganie. No i frekwencja na tych pierwszych biegach była całkiem niezła.
Nasze dziecko ma roczek!
: 12 gru 2003, 12:12
autor: Kazig
Wybaczyłem, no co Ty. To dla mnie bzdura, to niepoznanie. Nic dla mnie nie znaczy.
Bogaty i tak nie będę...
Jak kolano Olek?
Nasze dziecko ma roczek!
: 12 gru 2003, 12:16
autor: Olek
Kolano jest OK chyba. Zauważyłem, że odzywa się jak przesadzam z górkami - tak było ostatnio. Jutro biegnę po plaży - płaskiej. :)
Nasze dziecko ma roczek!
: 12 gru 2003, 12:41
autor: Kazig
Spróbuj ćwiczyć je z obciążeniem w domu.