Strona 1 z 6

GT- biegun gdyński

: 30 wrz 2003, 19:02
autor: Olek
Proponuję kontynuację długich wybiegań w Gdyni.

Środa, g. 16.00 - start spod wiaduktu na obwodnicy w Wlk. Kacku. 15-20 km, 5-6`/km.

GT- biegun gdyński

: 30 wrz 2003, 21:52
autor: Masiulis
ja niestety odpadam, w piatek bede znal dokladny plan zajec, mam nadzieje ze uda nam sie zgrac jakos godziny na wspolne bieganie

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 13:40
autor: Olek
Biegun gdyński przyjdzie chyba zdobywać solo. Grzegorz też zaczął rok akademicki i jest zajęty do wieczora.

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 13:54
autor: kledzik
Moze byloby inaczej gdybys zatytuowal watek "Bieguny Gdynskie"? Uzyles liczby pojedynczej i sam skazales sie na samotnosc :)

kledzik

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 15:05
autor: Olek
Biegun gdyński - to dosyć wieloznaczne, w tym przypadku chodzilo mi zbiorcze znaczenie.

Nadchodzi dosyć trudny okres dla naszego biegania w Gdyni, w ciągu tygodnia. Młodziaki zaczęli studia, a ja chyba niedługo przestawię się na bieganie - w porze południowej. Obawiam się, że nie będzie łatwo o partnerów. Zresztą zobaczymy - może ten wątek przetrwa zimę.   :)

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 18:47
autor: Olek
Wygląda na to, że nie jest tak źle. Pojawił się jednak Masiulis, chociaż na bardzo krótko. Do tego byli dwaj nowi: Krzysztof i Czesław /mam nadzieję, że nie pokręciłem - pytałem się kilka razy, ale coś ostatnio jestem kompletnie rozkojarzony/.

Pobieglismy 15 km po sopockim lesie. Tempo wyszło - jak na mnie - zupełnie wariackie, bo poniżej 5`/km. Nie zrobiło to jednak na moich partnerach żadnego wrażenia. Rozmowa przycichła jedynie na takim jednym długaśnym podbiegu.  Okazało się, że "nowi" to nie tylko biegacze, ale i cykliści, o czym donoszę z ukontentowaniem.  :)

(Edited by Olek at 6:47 pm on Oct. 1, 2003)

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 19:09
autor: Kazig
Olek! To ja tu się w pracy martwię o Ciebie, a Ty biegasz w lesie poniżej 5min/km. Czyżbyś chciał zgarnąć jakąś premię po maratonie?
Nowi, ciekawe skąd o nas słyszeli. Najważniejsze okazuje się, że musimy podtrzymywać działania operacyjne, bo cały czas dopływa świeża krew ;)
Mam cichą nadzieję, że po Poznaniu wszystko wróci do normy, bo ostatnio jesteśmy potwornie "rozstrzelani"... niesystemtematyczni, słabo z komunikacją...

Off topic. Stałem się dzisiaj posiadaczem czołówki i leje na ciemność. Można mnie wykorzystać...

(Edited by Kazig at 7:18 pm on Oct. 1, 2003)

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 20:12
autor: Olek
4`51``/km - tak jakby, ale ledwo żyję / chociaż ciągle mi się wydaje, że mam spore rezerwy - no w sumie nie wiem.

Premia - nie myślałem o tym, ale ktoś pisał, że świat jest piękniejszy jak się patrzy z pudła  ;)

Bardzo sympatyczni "nowi" pojawili się z Masiulisem - nie było okazji pogadać na ten temat.

Co do komunikacji to się zgadzam w 100%.

No i jak z tą czółówką - biegałeś?

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 20:20
autor: Olek
A propos "nowych" - jak się tak zastanawiam to w ogóle nie docierają na nasze spotkania biegacze początkujący. Powiedziałbym nawet, że średnia wydolność biegowa nowicjuszy grupowych jest coraz wyższa.

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 20:26
autor: Grzechu
Brak mi słów. Pierwszy dzień na uczelni - istna tragedia. Nic nie kumam i wszystkie profesory nawijają tak jakby się już wszystko umiało.

Odnośnie zajęć to mam w środy i czwartki od 7 do 19. Dlatego CBŚ u mnie odpadają. Jedynie biegi w weekendy pozostały :( .

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 20:33
autor: Olek
Quote: from Grzechu - Brak mi słów. Pierwszy dzień na uczelni - istna tragedia. Nic nie kumam i wszystkie profesory nawijają tak jakby się już wszystko umiało.
Nie przejmuj się - oni trochę blefują. Poza tym musisz się oswoić z nowym otoczeniem.
Odnośnie zajęć to mam w środy i czwartki od 7 do 19. Dlatego CBŚ u mnie odpadają. Jedynie biegi w weekendy pozostały :( .
Tydzień ma chyba 7 dni. Zrobimy przegląd sytuacji i zdecydujemy kiedy pasują wszystkim długe wybiegania.
Trzymaj się !!!

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 23:06
autor: crisder
hej
moze i fajnie było by pobiegać z wyjadaczami ale:
1. dystanse są przerazające jak dla początkujących (chyba)
2. godziny nie zawsze wszystkim pasują (niektórzy pracują do 19) i sa skazani na samotne wieczorne truchty.
3. przydało by się zorganizować jakiś cykl biegowych w niedziele ot tak typowa rekraacja. do 15km
wydaje mi sie ze udział forumowiczów z gdynii nie jest mały - może by coś z tego wyszło?

GT- biegun gdyński

: 01 paź 2003, 23:50
autor: Olek
Crisder - zapraszam na wspólne bieganie. Jutro wyjeżdżam na kilka dni do W-wy, ale w przyszłym tygodniu jestem gotowy na propozycje.
 
W Gdyni oczywiście jest kupę biegaczy, ale w GT jest nas 4-ka i fajnie by bylo powiększyć to grono. Pozdrawiam! Olek

GT- biegun gdyński

: 07 paź 2003, 14:04
autor: Olek
  Proponuję wstępnie bieganie środowe - 16ta przy wiadukcie pod obwodnicą w Wielkim Kacku /uwielbiam tą nazwę - kiedyś była w 3m synonimem skrajnego zadupia, a teraz jest to bardzo ładna dzielnica/.

  Nie wiem czy termin środowy pasuje wszystkim chętnym na bieganie w Gdyni - proszę o ew. sugestie jaki dzień/dni, godziny.

  Jeżeli chodzi o mnie to chciałbym jutro pobiegać bardzo lekko. Po tygodniu przerwy jestem, jak sądzę, uwsteczniony biegowo.

GT- biegun gdyński

: 07 paź 2003, 16:38
autor: Masiulis
no wiec tak - mi sroda wybitnie nie pasuje,
moge biegac w poniedzialek, wtorek lub piatek

jutro po raz ostatni pasuje mi sroda wiec pewnie bede, mozliwe ze pojawi sie nowy biegacz...