Forum Bieganie.pl

Biegacze całego świata !!!
Dziś na Łosiowych Błotach - podczas biegu - zrodził się pomysł zorganizowania I Półmaratonu Młocińskiego - SBBP w dniu 12.07.2003. ( 6 x 3500m + 95m ).
W ramach półmaratonu można rozegrać ćwierćmaraton też.
Co Wy na to ???
Może następna świecka tradycja ???
Czekamy na wypowiedzi, opinie i propozycje.

Pozdrawiamy

Joycat i Leszek

O w³a¶nie.
Podpisujê siê rêkami i nogami pod tym, co Leszek napisa³.

Taki pó³maraton nie wymaga wielkiej organizacji. Mia³aby to byæ bardziej zabawa, ni¿ prawdziwe zawody. Oczywi¶cie dystans i bieganie jak najbardziej prawdziwe, sêdzia zliczaj±cy okr±¿enia i czas (mamy ju¿ kandydatkê na sêdziego ), punkty od¶wie¿ania, dyplomy i medale. Ale przede wszystkim ma to byæ integracja i dobra zabawa w gronie SBBP.

W gronie SBBP i nie tylko.
Zapraszamy wszystkich chętnych - zgłoszenia +- 5% ze względu na przygotowanie całej imprezy.

Leszek

Oczywi¶cie, ¿e nie tylko w gronie SBBP. Zapraszamy rzecz jasna wszystkich, mia³am na my¶li patronat SBBP

Bardzo fajny pomysl. Mi tylko nasunela sie taka mysl - moze niekoniecznie polmaraton. To juz raczej jest nie taki maly dystans i wydaje mi sie, ze niektorzy biegacze mogliby zrezygnowac. Moze po prostu cos mniejszego w stylu 10km? Tak sobie glosno mysle...

Rafal

Joycat czekamy na wypowiedzi, podpowiedzi i deklaracje pomocy  w organizacji przedsięwzięcia, deklaracji sponsorów też.
Śledzimy rozwój wątku.

Leszek

Swietny pomysl :uuusmiech: :uuusmiech: :uuusmiech: . Dystans nie jest straszny, choc moze fakt, ze nie dla wszystkich - jakby byla spora grupa osob, chcacych pobiec jednak wylacznie krotszy dystans, to pewnie by sie dalo zrobic jednoczesnie krotszy bieg np. na 10 lub 15km. Z drugiej strony to nie widze za bardzo sensu robienia krotszego, bo biegow na 10km w Warszawie i okolicach sie robi sporo.
Ja w kazdym razie pisze sie na polmaraton i do pomocy

Moim zdaniem atrakcyjnosc biegu nie polega na jego dystansie. Fakt, biegow 10km jest w Warszawie duzo. Ale bieg SBBP moglby sie wyrozniac nie dlugoscia ale organizacja i kultowoscia grupy.
Chodzi mi o to, aby ten bieg spotkal sie z duzym zainteresowaniem ludzi. Wydaje mi sie, ze polmaraton to dlugi dystans ja na srednio zaawansowanych biegaczy i to moze skutecznie zniechecic ich do wziecia udzialu.
Rafal

No to niech kazdy wyrazajacy chec udzialu poda dystans, na ktorym chcialby biec. Jak pisal Leszek mozna zrobic krotszy w ramach dluzszego. Przyjmijmy,ze bedzie polmaraton i cos krotszego - tylko czy 10 czy cwiercmaraton (roznica prawie zadna - niech sie wypowiedza Ci, co chca biec krocej)?

Juz od kilku lat przemysliwam nad takim biegiem i w takim wlasnie miejscu . Jedyna przeszkoda jaka widze sa psy i ich glupi wlasciciele . Ale gdzie by tam Mlocinom do Kabat .
Przy okazji - warto by bylo zaprzyjaznic sie z zarzadem parku , mieszczacym sie na jego terenie ( wiecie gdzie jest ten domek ? ) . Kiedys moja siostra chodzila do klasy z corka wieloletniego dyrektora , pana Witkowskiego . To nazwisko nadal powinno byc znane .
A moze by tak nietypowy dystans ? - Jakies mile czy cos takiego ? Albo jakis mini rajdzik przygodowy ? Tak , zeby to byly zawody insze od inszych , jedyne i niepowtarzalne . Ruszmy makowkami !

Półmaraton Młociński - SBBP  to brzmi dumnie. Jestem za!!!

po pierwsze primo, to smutno mi, ze ostatnio wszystkie fajne imprezy odbywaja sie wtedy, gdy mnie nie ma

po drugie primo, to zgadzam sie z Wojtkiem, wymyslmy jakis nietypowy dystans, skoro grupa staje sie (nie bojmy sie tego slowa) kultowa to i dystans niech bedzie taki aby w przyszlosci mogl stac sie kultowy

A moze pierwszy ogolnopolski bieg tylem lub na trzech nogach ?

Chyba tam jest zbyt nierowno, zeby mozna bylo spokojnie biec tylem. A moze bieg w zespolach dwuosobowych - po okrazeniu zmiana biegnacej osoby. Mozna by sprobowac polaczyc osoby w pary tak, aby wszyscy mieli mniej wiecej rowne szanse.

To może bieg na 22222m?
Mam trzymetrową miarkę...