Forum Bieganie.pl

  W najbliższą sobotę wracamy do lasu. Kolejne spotkanie Grupy Trójmiasto /GT/ będzie w Gdyni. Na Karwinach przy skrzyżowaniu ulicy Nałkowskiej i Staffa jest nowy budynek TBS-u. Spotykamy się na parkingu z tyłu tego budynku. Godzina 8.15, o ile wszystkim to odpowiada. Niektórzy z nas znają już to miejsce, bo stamtąd wystartował pamiętny bieg sylwestrowy.

  Zapraszamy wszystkich chętnych do wspólnego biegu. Pobiegniemy niezbyt forsownym tempem ok. 12 km. Mam nadzieję, że Masiulis podłączy mapkę miejsca naszego spotkania.

Uuhh....8.15, w sobote. To znaczy, ze znowu bede musial wstac okolo 6.30. Jestescie bez serca. Ale czego sie nie robi dla biegania i GT? Mam takie pytanie, czy po zmianie czasu na letni tez bedziemy sie spotykali o 8, to przeciez bedzie 7 wg aktualnego czasu!!!
Czy sa chetni do podwozki? Kazig mozesz sie zabrac ze mna, chyba ze masz zamiar pobiec do Gdyni.

Mam kłopot z lewym kolanem. Ciągnie się to dłuższy czas, ale dzisiaj mi się pogorszyło. Nie mam ochoty robić zamieszania, ale nie mogę na 100% gwarantować, że na sobotę będę w porządku. Nie jestem pewien jak to rozwiązać, ale postaram się być OK na spotkanie. Jak sądzicie, może lepiej będzie zmienić namiary sobotniego spotkania.

co prawda to blisko mnie ale kiepsko znam te tereny
mysle jednak ze do soboty moge sie mapie przyjzec
kto biegnie w sobote?

Bede w sobote na 100%, chyba zeby jakis kataklizm (odpukac).

  Wczoraj dotarła do mnie paczka ze wspaniałymi koszulkami firmy New Line. Na każdej z przodu jest logo GT, z tyłu napis Grupa Trójmiejska. Całe przedsięwzięcie jest dziełem Kledzika, który też wyłożył kasę. Tym samym Kledzik po raz kolejny stał się sponsorem/dobrodziejem GT. Nasz wkład w przedsięwzięcie /w intencji Kledzika/ to dobrowolna wpłata na rzecz domu dziecka w Kartuzach.
  Musimy się jakoś umówić w tej sprawie - może na najbliższym spotkaniu GT. Dobrze by było jednak aby był w miarę pełny skład GT. Przyszło mi do głowy aby zorganizować ekstra spotkanie, o bardziej towarzyskim charakterze - na którym spokojnie wszystko omówimy. Piszcie co o tym myślicie. ---------------------------------------------------------------------------
 Nasze spotkanie sobotnie zostawiamy bez zmian - proszę jednak o potwierdzanie udziału.

PS. Kolano smaruję Naproxenem i bastuję.

wow!

mysle ze dodatkowe spotkanie w tej sprawie jest jak najbardziej dobrym pomyslem
ostatnio sie spotkalismy gdy grala Wisla, w sobote gra Polska...

Nie moge sie doczekac, zeby zobaczyc te koszulki. To bedzie cos!  Dzieki Kledzik !!!
Spotkanie pozatreningowe - porozmawiajmy o tym w sobote rano, ja musze sie zorientowac kiedy mam jakies "okienko".

  Od razu sygnalizuję, że w moim przypadku sobota (na 90%) i niedziela (na 100%) odpada. Mógłbym w piątek. W przyszłym tygodniu na razie bez ograniczeń.
  Będę 8.15 w sobotę, chyba - że jakiś kataklizm.  :)

(Edited by Olek at 11:23 am on Mar. 20, 2003)

Cześć.
Kazig 100%. Potwierdzam przybycie na bieg w Gdyni.
Proszę o konkretną informację, czy ktoś mógłby mnie zabrać sprzed nowego żaka, albo innego miejsca. Jeśli ktoś chciałby to niech poda godzinę oraz dokładnie określi miejsce, a ja tam będe.
Pozdrawiam serdecznie członków GT i nie tylko.

Pamietacie propozycje Masiulisa z przed kilku tygodni aby aby nadejscie wiosny uczcic "tylobiegiem" ku czci naszego nieoficjalnego patrona Carla Giese? Co o tym myslicie? Nie mowie aby cale spotkanie biegac tylem, ale moze zawody na 1000m o Memorial Carla Giese?

kledzik

Jutro to trzeba koniecznie utopic marzanne, o ile dobrze pamietam to jest w tamtych okolicach jakis strumyczek i bedzie w czym ja splawiac. Biec tylem tez kawalek mozemy, ja mam za soba dobry terning w bieganiu tylem, bo wczoraj na biezni trenowalem "glupie kroki". Wiec do Memoralu Carla Giese jestem dobrze przygotowany.
Kazig, czekam okolo 7.45 na parkingu przy skrzyzowaniu Grunwaldzkiej i Kosciuszki.

Nasze miejsce spotkania jest o kilkanaście metrów od potoku Mariańskiego i zaczniemy bieg od pokonania tej przeszkody. Potok ok. 1,5 km dalej wpada  do rzeczki Kaczy, która dociera do morza w Orłowie - obok przystani rybackiej. W sumie niezłe warunki do topienia Marzanny.

Cześć koledzy.

Nie odzywałem się przez ostatnie dni, bo najspokojniej w świecie chorowałem. Dziś poczułem się na tyle dobrze, że doczłapałem się do komputera
Nie przyjadę na jutrzejsze spotkanie ale mam zwolnienie lekarskie, więc czuję się usprawiedliwiony.

Kledzik, bardzo dziękuję za miłą niespodziankę! Dzięki tobie pomożemy dzieciakom.

Pozdrawiam was